reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipcowe mamy 2018

Widzisz, a ja rozmawiałam w zeszłym tyg z onkodietetykiem i babka mówiła ze burak jest przereklamowany, ilość żelaza które się wchłania jest nieproporcjonalna do ilości która trzeba zjesc. I owszem, pietruszka, jarmuż dużo bardziej polecała..


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Bo burak ma korzystne działanie na układ krwionośny, na przykład obniża ciśnienie i zwiększa wydolność, stąd ludowy pogląd o działaniu "krwiotworczym", tylko, że mechanizm inny, niż przez zaw. żelaza. W każdym razie na pewno w ciąży nie zaszkodzi, szczególnie pod koniec, kiedy serce naprawdę mocno obciążone.
 
reklama
....tyle ze jakkolwiek lubię warzywa to burak jakoś ciężko mi wchodzi :/ jeszcze barszcz najbardziej, bo doprawiony. Wole zieleninę ;)


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Widzisz, a ja rozmawiałam w zeszłym tyg z onkodietetykiem i babka mówiła ze burak jest przereklamowany, ilość żelaza które się wchłania jest nieproporcjonalna do ilości która trzeba zjesc. I owszem, pietruszka, jarmuż dużo bardziej polecała..


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

Jeśli chodzi o przyswajalnosc żelaza, to faktycznie nie jest najwyższa, ale nie zgodzę się, że są przereklamowany ;)
Buraki są ciężkie, pieczone z czosnkiem, natką pietruszki i oliwa z oliwek itd (szczegółowy przepis mogę dać rano... ale pół kg to taka nie za duża porcja na 2 osoby) naprawdę pyszne, i dużo łatwiej zjeść 200g buraków niż 50g natki ;)
Jako urozmaicenie świetnie się sprawdzają, i nie chodzi o samo żelazo - maja duzi potasu, kwasu foliowego i nie tylko ;)

Wartości odżywcze buraków (w 100 g) surowych/ugotowanych

Wartość energetyczna - 43/44 kcal
Białko ogółem - 1.61/1.68 g
Tłuszcz - 0.17/0.18 g
Węglowodany - 9.56/9.96 g (w tym cukry proste 6.76/7.96)
Błonnik - 2.8/2.0 g

Witaminy

Witamina C – 4.9/3.6 mg
Tiamina – 0.031/0.027 mg
Ryboflawina – 0.040/0.040 mg
Niacyna - 0.334/0.331 mg
Witamina B6 - 0.067/0.067 mg
Kwas foliowy - 109/80 µg
Witamina A – 33/35 IU
Witamina E – 0.04/0.04 mg
Witamina K - 0.2/0.2 µg

Minerały

Wapń – 16/16 mg
Żelazo - 0.80/0.79 mg
Magnez - 23/23 mg
Fosfor - 40/38 mg
Potas - 325/305 mg
Sód – 78/77 mg
Cynk - 0.35/0.35 mg

Źródło danych: USDA National Nutrient Database for Standard Reference

0d1yrjjgtd95fou3.png
 
Ja jem to, na co mały pasożyek ma ochotę, przejął kontrolę:) mdłosci nie mam, ale nie mogę patrzeć na niekore rzeczy. Na szczęście widocznie wie, czego mu potrzeba, bo chce całego mnóstwa owoców i warzyw.
Mój pasozytek uznał wieczorem, że ma wielką ochotę na jabłko, a po 10 minutach zmienił zdanie i jabłko wylądowało w muszli ;)

p19uqqmzxqi22hcj.png
 
....tyle ze jakkolwiek lubię warzywa to burak jakoś ciężko mi wchodzi :/ jeszcze barszcz najbardziej, bo doprawiony. Wole zieleninę ;)


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
No dobra, to jeszcze przed pójściem spać - próba przekonania, że buraki są dobre ;)

Składniki - ok pół kg buraków, w sklepie wybieramy te małe, są zdecydowanie lepsze od dużych, choć gorzej się obiera...

Oliwa z oliwek lub olej (najlepiej nierafonowany itd) - 2-3 łyżki
Czosnek - 1-3 ząbki, w zależności od tego, czy ktoś lubi
Majeranek - z pół łyżeczki
Natką pietruszki - łyżeczka
Sól - szczypta
Pieprz - jak ktoś je w ciąży (niektórzy nie mają ochoty) - do smaku
Może byc odrobina sosu sojowego, próbowałam też z cytryna, ale to już kwestia eksperymentów ;)

Przecisniety czosnek, oliwę i przyprawy wymieszać - to marynata
Buraki pokroić w cienkie (ok 2mm) plasterki, ułożyć w naczyniu do zapiekania, posmarować marynatą (czosnek też ma trafić na buraki ;))
Wstawić do piekarnika - aż będą miękkie, z 40 minut, godzinę, w zależności od piekarnika
Świetnie smakują z zieleniną, szpinakiem, rukolą itd, ale też same, albo jako dodatek do obiadu ;)

Na drugim zdjęciu przekąski - pieczony kalafior w cieście paprykowym, pieczone buraki, pieczona pikantna marchew, ogórek zielony (akurat przypadek, miejsca zostało na talerzu a pasował wizualnie) i parę pieczarek - do tego sos czosnkowy lub tatarski ;)

Spróbuj kiedyś ;)
25c950cc2b9fe2b19b53634225873c8f.jpg
0bcf18ca803701df92b192e72b869489.jpg


0d1yrjjgtd95fou3.png
 
Ostatnia edycja:
Ja jem to, na co mały pasożyek ma ochotę, przejął kontrolę:) mdłosci nie mam, ale nie mogę patrzeć na niekore rzeczy. Na szczęście widocznie wie, czego mu potrzeba, bo chce całego mnóstwa owoców i warzyw.
Podobnie jak ja ;)
Tylko mąż marudzi, jak w styczniu musi szukać kalafiora albo pomidorów, które choć trochę pachną ;)
Ale generalnie warzywa pod każdą postacią, zwłaszcza świeże, papryka, pomidory, ogórki, różnie ;)

0d1yrjjgtd95fou3.png
 
@_agnieszka_ dzięki :) postaram się przekonać i upiec buraka, bo pieczone warzywa uwielbiam- szczególnie marchewki i pietruszkę, grillowana cukinia, bakłażan, papryka... a ziemniaki pieczone z ziołami to już w ogóle kocham miłością wielka :)


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
W sumie nie wiem,bo u Nas ginekologicznie nie badaja!wiec mozliwe,ze mialam skrocona szyjke.Mialam tez duze uplawy . Moze wiec walczylam z jakas infekcja o ktorej nie wiedzialam i urodzilam przedwczesnie.
Najlepsze jest to,ze lekarze zadaja mi takie same pytanie. Niestety nie znam na nie odpowiedzi... A szkoda,bo czasami mam do siebie zal,ze nie udalo mi sie go chociaz troszke dluzej ponosic w brzuszku.
Aha, czyli wnioskuję że nie mieszkasz w PL? Bo tu chyba badanie szyjki wszystkim ciężarnym wykonują, ciekawe co ci powie n apolowkowym? Jak zmierzy szyjke czy faktycznie w niej jest problem?
 
reklama
Aaaaaaa i jeszcze mam pytanko do Was czy macie takie kłucia w kroczu? Teraz leżę i mnie kłuję mam tak os czasu do czasu
 
Do góry