reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

Ja dziś miałam bardzo kiepska noc. W ogóle nie mogłam spać. Cały czas się kręciłam i wiercilam z boku na bok. I ciągle narzekalam do męża że mi zimno albo gorąco. No i musiał sprawdzać w środku nocy czy czasem pelni nie ma bo myślałam że to przez nia :) ale nie ma heh więc nie wiem dlaczego tak.
 
reklama
Ale się zdenerwowalam z rana :mad:wstawilam na fb zdjęcie ze spaceru z mężem i koleżanka która ostatni raz widziała mnie dwa lata temu napisała komentarz "czyżby rodzinka się powiekszala" tylko nie wiem po czym to stwierdziła jak widać nas tylko do ramion.... :mad: komentarz usunięty a do niej napisałam wiadomość....
 
Ale się zdenerwowalam z rana :mad:wstawilam na fb zdjęcie ze spaceru z mężem i koleżanka która ostatni raz widziała mnie dwa lata temu napisała komentarz "czyżby rodzinka się powiekszala" tylko nie wiem po czym to stwierdziła jak widać nas tylko do ramion.... :mad: komentarz usunięty a do niej napisałam wiadomość....
Miałam ostatnio podobna sytuscje[emoji15]
 
Maz pojechal do pracy a ja gotuje zupę...bo nie mogę spać[emoji15] będę sama ze sobą rozmawiać bo Wy wszystkie śpicie[emoji41]
Dzisiejszej nocy też nie mogłam spać... zasnęłam dopiero o 3 w nocy:/ Ale prezent na Mikołaja już zamówiłam [emoji2]
Jak dajecie prezenty dzieciom?
Wymyśliłam, że mąż przebierze się za Mikołaja [emoji2][emoji39][emoji23]
 
Ja tez gdy wstaje na siku nad ranem 4-5 czy nawet 3 w nocy juz nie spie pozniej. Moj maz mi sie dziwi czemu zasnac nie moge pozniej i mowi ze chyba trenuje bezsennosc jaka bedzie przy dziecku[emoji13]
Nie przy każdym dziecku nie śpi się w nocy ;) ja mam egzemplarz który śpi od początku całe noce ;P a obecnie śpi do 11 ja wstaje pierwsza przed nim ;p
 
Ale się zdenerwowalam z rana :mad:wstawilam na fb zdjęcie ze spaceru z mężem i koleżanka która ostatni raz widziała mnie dwa lata temu napisała komentarz "czyżby rodzinka się powiekszala" tylko nie wiem po czym to stwierdziła jak widać nas tylko do ramion.... :mad: komentarz usunięty a do niej napisałam wiadomość....
Miałam ostatnio podobna sytuscje[emoji15]
To jest chamstwo. Ja bym jej napisała, czy aż tak przytyłam, że takie rzeczy pisze?


Dziewczyny mierzące temp, kiedy powinien wystąpić spadek przed@? W dzień gdy przychodzi @ czy już wcześniej zaczyna opadac?
 
Dzisiejszej nocy też nie mogłam spać... zasnęłam dopiero o 3 w nocy:/ Ale prezent na Mikołaja już zamówiłam [emoji2]
Jak dajecie prezenty dzieciom?
Wymyśliłam, że mąż przebierze się za Mikołaja [emoji2][emoji39][emoji23]
Mój ma tyle zabawek szczególnie po roczku ich ilość się mega zwiększyła że na mikołaja nie planuje nic kupować bo w zasadzie to już nawet nie mam co ;P a jakby mojego męża za Mikołaja przebrać to mój młody by chyba z szoku nie wyszedł do końca roku ;P
 
Nie przy każdym dziecku nie śpi się w nocy ;) ja mam egzemplarz który śpi od początku całe noce ;P a obecnie śpi do 11 ja wstaje pierwsza przed nim ;p
Ja tak samo, śpi jak zabita od samego początku [emoji2]
Ostatnio tylko ma problem z zaśnięciem na noc... [emoji849] I zasypia o 22 i wstajemy 9/10 [emoji849] wolałam jak wstawala o 8. I codziennie sobie obiecuje, że nastawie budzik na tą 8... zeby ja jakos znowu przestawic ... Ale co z tego, jak żadna z nas go nie słyszy [emoji1]
 
reklama
Mój ma tyle zabawek szczególnie po roczku ich ilość się mega zwiększyła że na mikołaja nie planuje nic kupować bo w zasadzie to już nawet nie mam co ;P a jakby mojego męża za Mikołaja przebrać to mój młody by chyba z szoku nie wyszedł do końca roku ;P
Wlasnie tego sie obawiam [emoji2]
My też mamy już dużo zabawek, zresztą zaraz też roczek... Ale co tam :) Niech ma [emoji7]
 
Do góry