reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Megi_Meg - wczytaliśmy się w grupę lady comp baby. Faktem jest, że pomaga z planowaniem płci (opinie użytkowników), ale faktem też jest, że potrzeba około roku jego "nauki", aby dobrze prognozował płeć dziecka. Wiele jest wypowiedzi w internecie o skutecznym poczęciu chłopca w owu, dlatego póki co lcb służy za dokładny termometr i z apką (mam taką nadzieję) przewidzi jak najcelniej owu. Ten lipiec to rezultat naszych rozmów. Jak wspominałem - jeśli plany pójdą pomyślnie to będzie to możliwe. Różnica wieku między dziećmi też byłaby wtedy idealna, a i my od pieluch nie zdążylibyśmy się zbytnio odzwyczaić. Kupimy testy owu, lcb, apka...i OBY. Z Ż jesteśmy dzielni i pełni optymizmu :) czy któraś z Was może mi potwierdzić spotkaną opinię, że synom sprzyja prawy jajnik?

Jajniki nie maja chyba za wiele wspolnego z płcią. Tośka jest z prawego jajnika na bank bo bolało przy owu jak cholera [emoji33] chłopców nie kojarzę w ogole [emoji23] ale wtedy pierwszy syn okazał sie niespodzianka od Losu, drugi robiony na luzaku.
 
reklama
Megi_Meg - wczytaliśmy się w grupę lady comp baby. Faktem jest, że pomaga z planowaniem płci (opinie użytkowników), ale faktem też jest, że potrzeba około roku jego "nauki", aby dobrze prognozował płeć dziecka. Wiele jest wypowiedzi w internecie o skutecznym poczęciu chłopca w owu, dlatego póki co lcb służy za dokładny termometr i z apką (mam taką nadzieję) przewidzi jak najcelniej owu. Ten lipiec to rezultat naszych rozmów. Jak wspominałem - jeśli plany pójdą pomyślnie to będzie to możliwe. Różnica wieku między dziećmi też byłaby wtedy idealna, a i my od pieluch nie zdążylibyśmy się zbytnio odzwyczaić. Kupimy testy owu, lcb, apka...i OBY. Z Ż jesteśmy dzielni i pełni optymizmu :) czy któraś z Was może mi potwierdzić spotkaną opinię, że synom sprzyja prawy jajnik?
Mój jeden syn jest z prawego, a drugi lewego jajnika... ;) To też nie ma znaczenia...
 
Dziewczyny nie wiem jak wy, ale jak dla mnie to najważniejsze aby dziecko było całe i zdrowe. A czy będzie syn czy córka to zostawiam losowi. Teraz najważniejsze abym zaszła w ciążę i by ciaza przebiegła bez problemowo.
To jest oczywiste, nie ma nic ważniejszego niż zdrowie :) jeśli tylko możemy choć odrobinę wpłynąć na płeć to dlaczego nie...
 
Halo halo niebieska strona mocy [emoji4] Zapomnieliście o mnie [emoji16] Mam nadzieję że zapoczątkuję rzut niebieskości [emoji4][emoji4][emoji4]
Co do pozycji też się na tym skupiałam, bo póki co córka była z pozycji klasycznej, a syn od tyłu [emoji16] Teraz też tak działaliśmy plus O oczywiście. Martwię się tylko że dwa dni przed owu było za szybko [emoji1787] Ale śluz był idealny.
 
Halo halo niebieska strona mocy [emoji4] Zapomnieliście o mnie [emoji16] Mam nadzieję że zapoczątkuję rzut niebieskości [emoji4][emoji4][emoji4]
Co do pozycji też się na tym skupiałam, bo póki co córka była z pozycji klasycznej, a syn od tyłu [emoji16] Teraz też tak działaliśmy plus O oczywiście. Martwię się tylko że dwa dni przed owu było za szybko [emoji1787] Ale śluz był idealny.

W najgorszym wypadku będziesz miała druga córkę ;)
 
Nie wiem czy można jakoś zaplanować płeć... :p Dla mnie też najważniejsze by było, żeby dziecko było zdrowe, a czy będzie chłopiec czy dziewczynka to już drugorzędna sprawa. Poza tym wolę się nie nastawiać na chłopca czy na dziewczynkę, bo potem bym czuła jakieś takie dziwne rozczarowanie (jakby to w miało jakieś znaczenie i mogło coś zmienić), ale jednak takie nastawienie by już zostało. Dlatego wolę unikać takiego myślenia i po prostu starać się o malucha :)
 
Linecza ja wychodzę z tego samego założenia. Staram się już długo czas i naprawdę zobaczenie fasolki na usg i dwuch kresek na teście ciążowym to byłby dla mnie cud i radość.
 
reklama
Ja przyznam że to faktycznie dziwne uczucie kiedy najpierw przyzwyczajasz się do myśli że syn, bo tak ci mówią na usg, żyjesz już z tym przekonaniem, wizualizujesz sobie a nagle kolejne usg i inna płeć i to uczucie... Ni to rozczarowanie, ni zawód, ni zdziwienie, pomieszanie z ciekawością i radością na jednak inną płeć. Wszystko jakby trzeba od nowa w głowie poukładać.
Z synem nie miałam takich przebojów. Marzyliśmy z mężem o pierworodnym synu i na polowkowych właśnie tak się okazało.
Teraz, z córką, takie perypetie że człowiek skolowany chodził. Mimo że na tych pierwszych prenatalnych ginka powiedziała mi że chłopak to tak jak pisałam, do polowkowych czułam coś dziwnego w środku. Mimo że nastawialam się na drugiego syna (o, może właśnie to jest odpowiednie słowo, nastawialam się a nie ze bardzo chciałam) to czułam jakiś smutek, tęsknotę. Jakby mi cos odebrano. No bo przeczucie miałam na dziewczynke w końcu... Dziwne to, wiem. I gdy okazało się że moje przeczucia się potwierdziły, nagle poczułam niesamowitą ulgę. Ze jest tak jak myślałam, tak jak miało być. A jednocześnie znowu dziwne odczucie wobec mojego synka bardziej bo przecież miał mieć brata.... Strasznie zagmatwane, ale mam nadzieję że któraś choć trochę mnie zrozumie
 
Do góry