reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Clostibegyt plus Ovitrelle

Zeby nie bylo ze Ci wmawiam problem z nasieniem, ale ja jestem na roznych forach i uwierz ze przy dlugich staraniach okazuje sie ze w wiekszosci przypadków problem jest po stronie męskiej. Bo my kobiety wiecznie czegos sie u siebie doszukujemy, nawet niekiedy wymyslamy sobie choroby gdzie wystarczy pomyslec ze warto tez przebadac faceta, nie tylko siebie. A gdy mowa o staraniach gdzie ciazy nie ma 2 czy 3 lata to jest ewidentny sygnal do tego ze naturze trzeba pomóc.
Zgadzam się. Ja już mam dość szukania u siebie w środę za tydzień jedziemy z mężem na badania nasienia 20 czerwca będą wyniki u urologa i rozmowa z nim. Mam nadzieję że będą ok ale żeby mieć pewność to trzeba mieć to badanie wykonane. Wczoraj mój m otrzymał skierowanie i za tydzień jedziemy.
 
reklama
Dziwny lekarz, i dziwne podejscie zeby czekac ze zbadaniem meza. Przy dluzszych staraniach od razu sie powinno badac faceta, ja sama zaluje ze my tyle czasu czekalismy. Mozesz bez sensu sie teraz faszerowac lekami skoro byc moze problem jest z nasieniem? Wtedy zadne stymulacje nie pomogą, bo najpierw trzeba wyniki poprawić.
Mi moj gin nawet droznosci nie zaproponowal gdy mu pokazalam wyniki mojego meza, mowil ze najpierw trzeba je poprawić. Dopiero teraz, 8 miesiecy po operacji meza szykuje sie do droznosci bo wyniki meza poszly w górę, dopiero teraz mam cykle clo.
Powinnas jak najszybciej wyslac meza na badania, to nie boli, nie jest drogie a da Wam chociaz jasną sytuację
dokladnie tak samo twierdził mój lekarz, zanim włączyliśmy clostylbegyt, że szkoda mnie faszerować, skoro wyszłoby ze to "wina" faceta.
warto zrobić takie badanie nawet na własny koszt (ok. 200zł)
 
Ja miałam stymulację clistybegytem i pregnylem w 1 ciazy. Udało się za pierwszym razem. W drugą ciążę nie mogłam zajść przez 1,5 roku. Mąż się badał nasienie miał dobre a więc przystąpiliśmy do drożności i po drożności dostałam zastrzyk z ovitrelle. Udało się w kolejnym cyklu po drożności. PrEbadaj partnera prywatnie zamiast faszerować się lekami. Ovitrelle jest dość drogie więc te pieniądze preznacylabym na badanie nasienia. Wy zrobicie oczywiście jak zechcecie. Życzę powodzenia i 3mam kciuki :)
 
Witam obecnie jestem w trakcie drugiego cyklu z clo. W poniedziałek miałam zastrzyk z ovitrele. Jutro lub w piątek USG kontrolne czy pęcherzyki dominujące pękły. Były dwa więc może jeden pęknie. U mnie problem jest cienkie endometrium. Powodzenia wszystkim dziewczynom życzę oby w końcu nam się udało.
 
My zez też kilka lat się staramy i nic od stycznia pod opieką kliniki pierwsze co lekarz mi robił zwykły monitoring aby sprawdzić jak u mnie wygląda cykl i były 3 cykle monitorowane w żadnym nie doszło do owulacji nie było pęcherzyków nawet ciut podrośniętych.
I lekarz odrazy stwierdził że robimy jeszcze obowiązkowo wyniki męża bo bez tego nie ma sensu stymulacja bo może być walka z wiatrakami. Zanim dostałam clo lekarz sprawdził wyniki i mąż ma wyniki wręcz wzorowo lekarz powiedział. I dopiero po tym powiedział że walczymy z clo.
Teraz jestem w trakcie 1 cyklu. Dostałam dawkę odrazy 2*1 i wychodowałam 2 pęcherzyki w sobotę był zastrzyk z ovitrel i jutro jadę na monitoring czy ładnie pękły.
Także ja proponuję zbadać męża bo mój lekarz też mówi że częściej panowie mają problem niż panie. Nie żebym sugerowała ale bez sensu się faszerować i stymulować jeśli się okaże że nad mężem trzeba popracowac.
Pozdrawiam :)
 
Super gratuluję. Dużo zdrowia dla Was
Dziękuję[emoji4] ja miałam stymulację że względu na policystyczne jajniki. Do tego niedoczynność tarczycy i insulinooporność, od wielu lekarzy slyszalam ze będzie problem a udało się bez problemu dzięki temu zajsc i donosic ciążę. Także powodzenia życzę i dużo pozytywnego myślenia, to wiele daje!
 
Witam obecnie jestem w trakcie drugiego cyklu z clo. W poniedziałek miałam zastrzyk z ovitrele. Jutro lub w piątek USG kontrolne czy pęcherzyki dominujące pękły. Były dwa więc może jeden pęknie. U mnie problem jest cienkie endometrium. Powodzenia wszystkim dziewczynom życzę oby w końcu nam się udało.
To podobnie jak ja tylko że ja w poniedziałek jadę na sprawdzenie czy są pęcherzyki. Daj znać jak będziesz po. Pozdrawiam i trzymam kciuki
 
reklama
Dziewczyny ja pierwszy cykl z clo i zastrzykiem(przewiezionym z Pl),zastrzyk pregnyl mam sobie zrobic sama.nie mam monitoringu,wiem ze to zle ale mieszkam w Uk a tu jest inaczej.nie wiem za bardzo jak dziala ten pregnyl?lekarka powiedziala zeby robic zastrzyk jak bedzie pozytyw na owu testach.ale mam mozliwosc zrobic zastrzyk przez lekarza jutro,a testy jeszcze nie sa pozytywne,tylko rozowawe.czy jak zrobi zastrzyk za szybko to pekna pecherzyki takie 17 mm np?nie wiem co zrobic...
Dodam ze mialam juz 3 cykle z clo bez zastrzyku i po odstawieniu zaszlam w ciaze,ale poronilam w 10 tyg
 
Do góry