reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

Dziewczyny na tym forum dodają niesamowitej wiary w to, ze w końcu się uda. Ja w to wierze, choć muszę teraz przeboleć stratę, wyciagnac wnioski i iść do przodu. Spróbuje akupunktury, jak pisala
@Liliana87 , za co bardzo Ci dziękuje, bo nie pomyslalabym, ze to tak pomaga. Mam w pracy koleżankę Japonkę i już mi poleciła akupunkturzyste. Wezmę seanse dla siebie i męża.Przy słabym nasieniu jest metoda Imci, gdzie w dużym powiększeniu, większym niż przy icsi wybiera się plemnik morfologicznie zdrowy itd... wiec nie trać nadzieji [emoji3589]
Pamietam, jak dokładnie rok temu otrzymaliśmy wyniki badań mojego męża- najpierw mnie przebadali wzdłuż i wszerz i nie znajdując przyczyny, przyszła kolej na męża. Zwykle badanie, a jakie „stresujące i bolesne” dla faceta. To był cios. Wiesz ze naturalnie się już nie uda. Znasz przyczynę i wiesz ze to w pewnym sensie koniec. Na invitro nie byłam jeszcze ani trochę gotowa psychicznie, dojrzewałam do tego pół roku.
Profertil pomógł na tyle, ze po kilku miesiącach lekarz powiedział ze jest 1% szansy, ze uda się naturalnie, wiem, to nie dużo, ale w porównaniu do zera, to już coś.
Niestety nie udało się, a seksu na zawołanie, bo teraz i już trzeba, po prostu masz już po czasie dosyć...
Nam pierwsze imci się nie powiodło, myśle ze byłam bardzo zestresowana, nieprzygotowana, a może tak miało być.
Wierze ze się jeszcze uda i Ty tez w to wierz.
Jesteś silna i na pewno doczekasz się swego malutkiego cudu ;) jak my wszystkie tutaj, nie ma innej opcji ;)
 
reklama
Jutro 9dpt i zdecydowałam,że rano przed pracę lecę oddać krew na betę.. bardzo Was proszę, trzymajcie kciuki, myślcie ciepło o nas... boję się straszliwie, czuję się naprawdę dobrze, prócz spuchnietej sinej oponki i ćmienia od czasu do czasu nie mogę ocenić nic. Wierzę, że to nasz Kropuś taki grzeczniutki.. wyniki będą po 17. Jutrzejszy dzień będzie naprawdę trudny ale wierzę, że zbiorowe kciuki i fluidy mają moc ;) Musi być dobrze prawda?
 
Jutro 9dpt i zdecydowałam,że rano przed pracę lecę oddać krew na betę.. bardzo Was proszę, trzymajcie kciuki, myślcie ciepło o nas... boję się straszliwie, czuję się naprawdę dobrze, prócz spuchnietej sinej oponki i ćmienia od czasu do czasu nie mogę ocenić nic. Wierzę, że to nasz Kropuś taki grzeczniutki.. wyniki będą po 17. Jutrzejszy dzień będzie naprawdę trudny ale wierzę, że zbiorowe kciuki i fluidy mają moc ;) Musi być dobrze prawda?

Trzymam kciuki, niech dobra passa trwa :)
 
Wystarczy jeden właściwy, trzymam kciuki oby to był właśnie ten :)




Oj boli, boli, nie spodziewałam się, że to aż takie trudne. Ale podobno co nas nie zabije to nas wzmocni, więc wracamy silniejsze i idziemy ciągle do przodu, przecież nie może być ciągle pod górkę, prawda?
No tak być nie może! Musi w końcu kiedyś zaświecić słońce ❣️
 
@Forget-me-not... Kiedy testujesz?? Myślę o Tobie i mam nadzieję że to Twój szczęśliwy kropek!

Dziś ustalilam z moim ginem z kliniki termin transferu na ...wigilię! Ostatnie dwa pingwiny... Specjalnie przeplanowalam wszystko aby wstrzelic się w ten jedyny niemal możliwy termin... Nie wiem czy podejdę do kolejnej stymulacji więc to mogą być najpiękniejsze lub najgorsze święta w życiu :-( :( :baffled:
Jestem w trakcie immunosupresji .. 5ty dzień i ciągle się trzęse z zimna!!! A przede mną jeszcze 16 dni! Looo matko!!!
Wszystko będzie dobrze ale wigilia to se termin wymyślili :) będziesz brać accofil? Ja myślałam że po immunosupresj będzie gorzej ale czułam tylko lekki spadek formy i wszystko było ok. Nawet po encortonie mnie nie rozkłada teraz
 
Jutro 9dpt i zdecydowałam,że rano przed pracę lecę oddać krew na betę.. bardzo Was proszę, trzymajcie kciuki, myślcie ciepło o nas... boję się straszliwie, czuję się naprawdę dobrze, prócz spuchnietej sinej oponki i ćmienia od czasu do czasu nie mogę ocenić nic. Wierzę, że to nasz Kropuś taki grzeczniutki.. wyniki będą po 17. Jutrzejszy dzień będzie naprawdę trudny ale wierzę, że zbiorowe kciuki i fluidy mają moc ;) Musi być dobrze prawda?
Kciuki zaciśnięte mocno!!! Niech to będzie Wasz szczęśliwy dzień!!!
 
@Forget-me-not... Kiedy testujesz?? Myślę o Tobie i mam nadzieję że to Twój szczęśliwy kropek!

Dziś ustalilam z moim ginem z kliniki termin transferu na ...wigilię! Ostatnie dwa pingwiny... Specjalnie przeplanowalam wszystko aby wstrzelic się w ten jedyny niemal możliwy termin... Nie wiem czy podejdę do kolejnej stymulacji więc to mogą być najpiękniejsze lub najgorsze święta w życiu :-( :( :baffled:
Jestem w trakcie immunosupresji .. 5ty dzień i ciągle się trzęse z zimna!!! A przede mną jeszcze 16 dni! Looo matko!!!
Prawdopodobnie podejdziemy w tym samym czasie do transferu, bo ja dam sobie miesiac przerwy jednak.
 
Jutro 9dpt i zdecydowałam,że rano przed pracę lecę oddać krew na betę.. bardzo Was proszę, trzymajcie kciuki, myślcie ciepło o nas... boję się straszliwie, czuję się naprawdę dobrze, prócz spuchnietej sinej oponki i ćmienia od czasu do czasu nie mogę ocenić nic. Wierzę, że to nasz Kropuś taki grzeczniutki.. wyniki będą po 17. Jutrzejszy dzień będzie naprawdę trudny ale wierzę, że zbiorowe kciuki i fluidy mają moc ;) Musi być dobrze prawda?
Jestem całym sercem z Tobą ❤️❤️❤️
 
reklama
Daj znać po wizycie? Wogole jaaki problem u ciebie i wyniki?

Brak jednego jajowodu z powodu ciąży pozamacicznej . 4 lata starań . W tym puste jajo i 2 biochemiczne . Pai 1 i mthfr hetero. Komórki nk 13%. Reszta wyników ok. Nasienie tez ok . Nie znamy przyczyn niepowodzeń . 1 inseminacja nie udana. Teraz druga próba będzie i potem in vitro
 
Do góry