Styczniówki 2021

[Sheila]

Dopiero zaczynamy, kto wie może jeszcze się pożremy o głupoty

Ja tez niedługo lecę do łóżka, bo mnie muli strasznie

Całkiem możliwe wiadomo jak to baby, szczególnie jak to baby w ciąży ale na razie mi się super Was czyta i podzielam zdanie, że sympatyczna grupa

 

[Sheila]

Ja dziś zjadłam trzy kanapki z nutellą

Wczoraj jadłam naleśniki z nutella i bitą śmietana

 

[guest-1705313312]

Wczoraj jadłam naleśniki z nutella i bitą śmietana

Pewnie dobrze siadło mnie coś od jogurtów i śmietany odrzucilo...

 

[inkaby]

Udało się, też właśnie posłuchałam

który u Was tydzień bo nie widzę w apce suwakow?

 

[D4ri4]

To ja jednak za mało pije i dlatego nie sikam. Muszę zmusić się do picia wody czasami z 4 szklanki w tym kawa, herbata i szklanka wody... :/

Ja codziennie rano biorę sobie nową butelkę wody 1.75l która pilnuje żeby wypić a reszta to herbaty ziołowe które aktualnie pilnuje pić bo coraz gorzej z pracą jelit w tej ciąży.

 

[inkaby]

Napewno nie wszystkie będziemy się zawsze ze sobą zgadzać ale patrząc na ilość postów nie ma tragedii napewno będą różne sytuacje ale to, że coś nam się nie spodoba nie znaczy, że będziemy jechać po sobie jak nie powiem po kim, bo chodzi nie o to czy nas wkurzy jakiś post ale na to jak na niego zareagujemy możemy dawać sobie prawo do emocji z szacunkiem wobec kogoś. Życzę nam żeby tak tu było

 

[Sheila]

Pewnie dobrze siadło mnie coś od jogurtów i śmietany odrzucilo...

Właśnie siadło idealnie jogurtów za to nigdy nie lubiłam

 

[marmolada90]

który u Was tydzień bo nie widzę w apce suwakow?

Według OM 9+3 ale z USG młodsza kilka dni.

 

[D4ri4]

U mnie też z każdym dniem gorzej. Ja mam mdłości od jakiś 2 tygodni a na początku było tak miło.
Moja koleżanka tak właśnie miała, że do 11 tygodnia było ok a potem to już rzygała do końca ciąży. Mam nadzieję, że u mnie tak nie będzie.



Piąteczka dziewczyny. Przed spaniem idę siku, potem jak już jestem ledwo przytomna idę siku, bo się boję, że się zsikam w nocy (serio). Czasami też w nocy zdarza mi się budzić i jak zombiak lecę do łazienki.
Jak gdzieś jadę to mam tak samo. Mąż wyjeżdza autem i jak słyszę, że zamyka bramę to jeszcze raz na dosikanie Badania mam ok więc to pewnie siedzi w mojej głowie.

Mam identyczne, rano wstaje do pracy i od razu siku, jak się już ogarnę i mam wychodzić to jeszcze raz na wszelki wypadek bo boję się że 40min w aucie nie wytrzymam i zazwyczaj kończy się tym że wchodząc do pracy kieruje się najpierw do toalety.

 

[JoannaMB]

Mną na przykład takie emocje dziwne targają jak się w miarę dobrze czuje to zaczynam akceptowac to że jestem w ciąży a jak źle się czuję tak jak teraz o tej porze to mam tego stanu dość i czuję jakby to trwało wieczność tak wolno mi leci ten czas