reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

A ja się pochwalę, wymalowalam się zakrecilam loka i kazałem strzelać sobie fotki na tle pierdolnika 😂 no niestety mój mąż zaczyna się buntować nie dziwię się i tak wytrzymał prawie 3 miesiące😊
A ja się pochwalę, wymalowalam się zakrecilam loka i kazałem strzelać sobie fotki na tle pierdolnika 😂 no niestety mój mąż zaczyna się buntować nie dziwię się i tak wytrzymał prawie 3 miesiące😊
Cudowna! 😍 piękna figura
 
Ostatnia edycja:
reklama
Może teraz się uda :p
 

Załączniki

  • Screenshot_2020-06-29-07-38-50-461_com.gravid.gravid.jpg
    Screenshot_2020-06-29-07-38-50-461_com.gravid.gravid.jpg
    82,6 KB · Wyświetleń: 100
  • Screenshot_2020-06-29-07-38-41-713_com.gravid.gravid.jpg
    Screenshot_2020-06-29-07-38-41-713_com.gravid.gravid.jpg
    123,9 KB · Wyświetleń: 102
  • Screenshot_2020-06-29-07-38-19-177_com.gravid.gravid.jpg
    Screenshot_2020-06-29-07-38-19-177_com.gravid.gravid.jpg
    127,1 KB · Wyświetleń: 105
Cześć dziewczyny po weekendzie 😊 @Monikacyganiocha dawaj mi tu te nogi! Moje od soboty tak spuchły, ze po załozeniu rzymianek mój mąż uznał, że wyglądają jak baleron obwiazany sznurkiem 🤬 cieszę się, ze Wasze ostatnie wizyty są dobre, bo to oznacza dobre wieści 🥰 i z kilogramami też piękne wyniki macie hehe no ja chyba straciłam na wadze, ale to po porodzie ocenię, bo obecnie mam mniej na wadze o 6kg od dnia w którym się dowiedziałam, ze jestem w ciąży. Za to spuchłam. Buzia jak po ugryzieniu szerszenia 😶 jak się dzisiaj czujecie? Mam do Was pytanie. Czy Was też bardzo bolą ruchy malucha? Czy już troszkę się ruszacie?
 
Cześć dziewczyny po weekendzie 😊 @Monikacyganiocha dawaj mi tu te nogi! Moje od soboty tak spuchły, ze po załozeniu rzymianek mój mąż uznał, że wyglądają jak baleron obwiazany sznurkiem 🤬 cieszę się, ze Wasze ostatnie wizyty są dobre, bo to oznacza dobre wieści 🥰 i z kilogramami też piękne wyniki macie hehe no ja chyba straciłam na wadze, ale to po porodzie ocenię, bo obecnie mam mniej na wadze o 6kg od dnia w którym się dowiedziałam, ze jestem w ciąży. Za to spuchłam. Buzia jak po ugryzieniu szerszenia 😶 jak się dzisiaj czujecie? Mam do Was pytanie. Czy Was też bardzo bolą ruchy malucha? Czy już troszkę się ruszacie?
Bolą jak diabli. Mój ma ułożenie główkowe II i kopie mnie kolanami tak, że mam wrażenie, że zaraz pęknie mi skóra.
Czekam na jutrzejszą wizytę i dowiem się czy mogę się więcej ruszać, odstawiać leki, wyjść z mieszkania czy odmrozić sypialnię... Dziś 35+0 tc a jutro o 16:00 będę wiedziała na czym stoję.
 
Cześć dziewczyny po weekendzie 😊 @Monikacyganiocha dawaj mi tu te nogi! Moje od soboty tak spuchły, ze po załozeniu rzymianek mój mąż uznał, że wyglądają jak baleron obwiazany sznurkiem 🤬 cieszę się, ze Wasze ostatnie wizyty są dobre, bo to oznacz zaa dobre wieści 🥰 i z kilogramami też piękne wyniki macie hehe no ja chyba straciłam na wadze, ale to po porodzie ocenię, bo obecnie mam mniej na wadze o 6kg od dnia w którym się dowiedziałam, ze jestem w ciąży. Za to spuchłam. Buzia jak po ugryzieniu szerszenia 😶 jak się dzisiaj czujecie? Mam do Was pytanie. Czy Was też bardzo bolą ruchy malucha? Czy już troszkę się ruszacie?
Hm.... U mnie wlansie zdecydiwanie słabiej czuję ruchy niż w szpitalu. Tam to już miałam wypisany scenariusz, że będzie ciekawie. Ale chyba to były moje nerwy, bo wróciłyśmy do domu i się zdecydowanie wszystko uspokoiło. Jeden dzień to miała taki śpiący że ja już chciałam jechać na izbę, i dopiero się ruszyła ok 17.
 
reklama
Do góry