reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
reklama
Hej dziewczyny, zrobiłam dzisiaj betę 11 dzień po inseminacji, wynik 2,3 więc dzidziusia nie będzie :( mam nadzieję że mi zleca jakieś badania i szersza diagnostykę żeby się dowiedzieć czemu nie wychodzi..
przykro mi bardzo 😭. A przed inseminacja miałaś już jakieś badania ? Żeby stwierdzić przyczynę?
 
Próbowałam przebrnąć przez moje badania, ale mam je w j. niemieckim, a później tłumaczone na angielski, ale wynika, że Androgeny i tu wymieniony jest FAI, testosteron i SHBG, LH/FSH. Ponadto prolaktyna, estrogen, progesteron, witamina D i AMH. HyCoSy - jajowody otwarte, brak PCO, pH 4,5. No i nasienie męża, nie umiem rozwikłać jego wyniku, ale lekarze mówili, że dobry.
Koniecznie zbadaj tarczyce : tsh ft4 ft3 anty tpo anty tg, u mnie przez 4 lata nikt nie zbadal a mam niedoczynność do leczenia. Moze to jest Twoja przyczyną? Lepiej zrobic niz nie. Jeśli w ogole masz możliwość sprawdzić
 
Może jeszcze nie przekreślaj tego cyklu ja też czekam jestem po 1 inseminacji
Zrobilas 11 dni po inseminacji betę ?
A kiedy mialas owulacje wiesz ?
Nie wiem kiedy miałam owulacja, nie miałam po inseminacji ani w dniu usg. Nie no czułam już wcześniej że nic z tego, od kilku dni już brzuch mnie pobolewa i wszystkie inne objawy jak na okres.. Więc czostalo czekanie..
 
przykro mi bardzo 😭. A przed inseminacja miałaś już jakieś badania ? Żeby stwierdzić przyczynę?
Ogólnie to tak : mam niski progesteron ( biorę luteinę) , wysoka prolaktyne (1/2bromergonu), jajowody mam drożne, tarczyca ok (ale mimo wszystko i tak biorę letrox juz nie pamiętam jakie mialam wyniki dokładnie w normie ale dla starających się powinno być troszkę lepiej). Męża nasienie jest ok
 
Może coś będzie!!
Moje wątpliwości są zawsze wprost proporcjonalne do terminu testowania 😜 także to jest chyba normalne że im bliżej sprawdzenia efektu zabiegu tym bardziej człowiek ma czarne myśli. U mnie to się już nie zmieni. Ostatnio bolał mnie brzuch jak na miesiączkę, ok 10 minut to wpadłam w płacz że napewno się nie udało 🙄
 
Ooo a co to za negatywne podejście ?! [emoji34] kopniak w tyłek leci! [emoji16] nie wolno tak myśleć, trzeba wierzyć, że się udało!
Jakieś takie mam złe przeczucia bo objawy okresowe są :( w dodatku krwawiłam dzień przed inseminacja w dniu i dzień po :( i boję się że przez to mogło się nie udać też.. Ale dziękuję za słowa otuchy!
 
reklama
Ogólnie to tak : mam niski progesteron ( biorę luteinę) , wysoka prolaktyne (1/2bromergonu), jajowody mam drożne, tarczyca ok (ale mimo wszystko i tak biorę letrox juz nie pamiętam jakie mialam wyniki dokładnie w normie ale dla starających się powinno być troszkę lepiej). Męża nasienie jest ok
w sumie z takich podstawowych badań, chyba zostaje jeszcze test po stosunku i zależy jakie badanie nasienia miał maż czy podstawowe czy rozszerzone z fragmentacją.
 
Do góry