reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Eliza a konsultowałaś to ze swoją lekarka? Może ona to przerwie? Przecież Ty chyba też masz jakiś wczesny tydzień więc ktg może nawet nie łapać idealnie tętna :o
 
reklama
Słuchajcie a ja byłam na kontroli i szew trzyma.. lekarz mi powiedział żebym nie leżała plackiem tylko jednak prowadziła normalny tryb życia , ale na spacer mogę wychodzić max na 1 km ;) jak to u was jest? Leżycie tak przez cały dzień czy jednak trochę się ruszacie?
Jeszcze po wizycie jakoś jeden z dzieciaczków kopie mnie jakby w pęcherz i jelito? To aż boli :o wcześniej tak nie mialam i zastanawiam się czy one aż tak nisko mogą dosięgnąć?
 
Ja dziś byłam w szpitalu celem kwalifikacji do CC (u mnie dziś 34+6). Najpierw miła młoda Pani Doktor umówiła mi termin przyjęcia na 2.08, a potem uznała, że jednak jeszcze dopyta się czy aby na pewno nie powinni mi wcześniej zdjąć szwu (mój lekarz zdecydował, że szew powinien zostać zdjęty w czasie CC) 🙄 I dupa. 19.07 idę do szpitala na kilka dni na zdjęcie szwu i obserwacje. Jeśli nic się nie zacznie dziać po zdjęciu to wypuszcza mnie do domu i wrócę na CC w sierpniu 🙄 Jestem przerażona, że nie dotrwam.
Już masz piękny tydzień :D chyba jak delikatnie zdejmą szew to nic nie powinno się stać? I jakby się to nie udawało to pewnie by zdjęli podczas CC. A jaka jest przyczyna dla której zdejmują wcześniej?
 
Eliza a konsultowałaś to ze swoją lekarka? Może ona to przerwie? Przecież Ty chyba też masz jakiś wczesny tydzień więc ktg może nawet nie łapać idealnie tętna :o
Pisalam, ale ona pracuje na innym oddziale🤷‍♀️ nie wiem, teraz znowu wróciło 6x1h na dobe...ale te badanie jest juz takie stresujace ze ciagle patrzr na zapis... jutro zapytam o jakies badania, a nie zalozyli pessar i nie wiem czy tam wszystko ok, czy wydzielina może byc "rzadsza" czy przez te wkladki nie przypaleta sie infekcja🤷‍♀️🤦‍♀️😳
 
Słuchajcie a ja byłam na kontroli i szew trzyma.. lekarz mi powiedział żebym nie leżała plackiem tylko jednak prowadziła normalny tryb życia , ale na spacer mogę wychodzić max na 1 km ;) jak to u was jest? Leżycie tak przez cały dzień czy jednak trochę się ruszacie?
Jeszcze po wizycie jakoś jeden z dzieciaczków kopie mnie jakby w pęcherz i jelito? To aż boli :o wcześniej tak nie mialam i zastanawiam się czy one aż tak nisko mogą dosięgnąć?
Ja po założeniu szwu leżałam i chodziłam po domu ( pierwszy miesiąc tylko wc później pozwalałam sobie zrobić kawę itp ale bez żadnego gotowania) i do samochodu a z samochodu do budynku. Może z 5 razy miałam spacer około 10 minut do sklepu ( w ciągu 4 mcy ze szwem). Bałam się bardzo ze wywołam poród a wtedy nie dość ze dziecko ma wątpliwe szanse to jakby poszło za szybko taki szew mnie bardzo uszkodzić.
teraz jestem po zdjęciu i zaczynam normalnie chodzić bo już poród nie jest niczym złym dla dziecka ani dla mnie i …. Po takiej przerwie ten 1 kilometr jest dla mnie nie do zrobienia kondycyjnie:( ale przynajmniej mogę trochę dom posprzątać - brakowało mi tego.
 
Pisalam, ale ona pracuje na innym oddziale🤷‍♀️ nie wiem, teraz znowu wróciło 6x1h na dobe...ale te badanie jest juz takie stresujace ze ciagle patrzr na zapis... jutro zapytam o jakies badania, a nie zalozyli pessar i nie wiem czy tam wszystko ok, czy wydzielina może byc "rzadsza" czy przez te wkladki nie przypaleta sie infekcja🤷‍♀️🤦‍♀️😳
O matko jaki to szpital że tyle godzin pod ktg 😱 przecież nigdy zapis nie będzie idealny..dziecko śpi, rusza się..zawsze będą jakieś chwilowe odchylenia. A zrobili Ci chociaż usg żeby sprawdzić czy wszystko ok czy jadą tylko na tym ktg?
 
Pisalam, ale ona pracuje na innym oddziale🤷‍♀️ nie wiem, teraz znowu wróciło 6x1h na dobe...ale te badanie jest juz takie stresujace ze ciagle patrzr na zapis... jutro zapytam o jakies badania, a nie zalozyli pessar i nie wiem czy tam wszystko ok, czy wydzielina może byc "rzadsza" czy przez te wkladki nie przypaleta sie infekcja🤷‍♀️🤦‍♀️😳

Ja miałam założony pessar na wizycie u ginekologa i ok.po tygodniu miałam wizytę zeby sprawdzić czy wszystko ok. Później co 2 albo 2 i pół tygodnia. Wydzieliny przy pessarze mam dużo, nieraz leci sama woda( za pierwszym razem się wystraszyłam ale ginekolog mnie uspokoił, ze tak może być i będzie jej dużo)
 
reklama
Ja po założeniu szwu leżałam i chodziłam po domu ( pierwszy miesiąc tylko wc później pozwalałam sobie zrobić kawę itp ale bez żadnego gotowania) i do samochodu a z samochodu do budynku. Może z 5 razy miałam spacer około 10 minut do sklepu ( w ciągu 4 mcy ze szwem). Bałam się bardzo ze wywołam poród a wtedy nie dość ze dziecko ma wątpliwe szanse to jakby poszło za szybko taki szew mnie bardzo uszkodzić.
teraz jestem po zdjęciu i zaczynam normalnie chodzić bo już poród nie jest niczym złym dla dziecka ani dla mnie i …. Po takiej przerwie ten 1 kilometr jest dla mnie nie do zrobienia kondycyjnie:( ale przynajmniej mogę trochę dom posprzątać - brakowało mi tego.
No właśnie ja też się boje :o wiem że są badania które mówią że czy się leży czy się w miarę normalnie funkcjonuje to nie ma to wpływu na przedwczesny poród, ale jednak z tyłu głowy mam że powinnam leżeć 😅 a w którym tygodniu zdjęli Ci szew?
 
Do góry