K
Kasia2301
Gość
Moj 3 letni synek juz trzeci raz od miesiaca jest chory. Wiem, ze tak wygladaja poczatki przygody ze szkola, ale teoretycznie nie ma cisnienia, ze musi chodzic. Bardziej chodzilo mi o kobtakt z dziecmi i pewien rodzaj "uspolecznienia". Ponadto mam malenstwo w domu i niestety nasze wspilne dni nie sa juz tak atrakcyjne dla syna i po prodtu sie nudzi. Ale te choroby mnie przerazaja...