Miałam miałam i prawie na 5 cm był, prawie 3 miesiące leżałam, allle się wchłonął całkowicie na szczęście.Mimo że nie było go już widać na USG? Też miałaś to dziadostwo?
reklama
Hankaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Listopad 2019
- Postów
- 4 874
A u mnie właśnie go nie widać a plamie krwawię i mam nie leżeć cały czas.. już momentami nie wiem co mam o tym myśleć. Był 3,5 na 1cm a po 4 dniach już nie było i już tydzień takie anomalia..
Hankaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Listopad 2019
- Postów
- 4 874
Cały czas leżałas? Bo ja mieszkam sama z mężem i np jedzenie muszę sobie podać bo on pracuje.. staram się leżeć najwięcej ile się da..
A krwiaczek był blisko ujścia szyjki?
Bierzesz jakieś leki dopochwowe?
Bierzesz jakieś leki dopochwowe?
Wg mnie to dość szybko, żeby po 4 dniach się wchlonal.. a u tego samego lekarza usg?
Tak jak najwiecej, trasa tylko do wc i kuchni.
Hankaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Listopad 2019
- Postów
- 4 874
Był właśnie chyba blisko ujścia a biorę duphaston doustnie
No właśnie jak się wchłonął to i tak brudziłam, nic już nie było widać na usg, a gin powiedziała, że nawet całą ciąże może tak być. Za każdym razem wizyta w toalecie była sprawdzaniem wkładki, a przecież w ciąży ogólnie ma się wrażenie, że cały cza coś tam się leje-sorki za obrazowy opis
Hankaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Listopad 2019
- Postów
- 4 874
Dokładnie tak jak piszesz.. no nic będę odpoczywać i może wszystko w końcu się uspokoi. Mam nadzieję że przetrwamy z maluszkiemNo właśnie jak się wchłonął to i tak brudziłam, nic już nie było widać na usg, a gin powiedziała, że nawet całą ciąże może tak być. Za każdym razem wizyta w toalecie była sprawdzaniem wkładki, a przecież w ciąży ogólnie ma się wrażenie, że cały cza coś tam się leje-sorki za obrazowy opis
pięć lat o niego walczyłam i dopiero ivf przyniosło skutekreklama
Bo jak blisko ujścia to dlatego się plami, bo ma się gdzie oczyszczać.. moja Dokror mówiła że ma mnie martwić obfite krwawienie żywa krwia, bo plamienia mogę mieć cały czas.