reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

W sierpniu testujemy, się nie poddajemy, a wysokie bety mieć będziemy🤞🤞

reklama
U mnie tak to wyglada😪
Screenshot_20220805_144054_com.google.android.apps.docs_edit_542119107578213.jpg
 
Dziewczyny jakbym was nie poczytała to bym myślała, że okej. 2 ginekologów to widziało, rodzinny i wiedział, że planujemy ciąże i mówili, że okej 😪
No trochę wysoko 😢
Mi jedna ginekolog mówiła, że chyba do 2 to maksymalnie w ciąży. Ale też nie będę się wymadrzac bo mogłam coś pomieszać bo akurat tsh miałam niskie
 
No trochę wysoko 😢
Mi jedna ginekolog mówiła, że chyba do 2 to maksymalnie w ciąży. Ale też nie będę się wymadrzac bo mogłam coś pomieszać bo akurat tsh miałam niskie
tak, mi i gin i endo gin mówili, ze max 2. Na początku miałam 3,5 tsh i dostałam euthyrox 25, a jak spado mi do 2 z kawąłkiem to dostałam 50 i dopiero teraz jest ok.
 
Ja powiem ci tak - mialam tsh 2.9, potem 2.7 - ginekolog zleciła konsultacje z endokrynologiem. Powiedzial ze ok wynik w normie. Ale tez poczytałam na forum że powinno być max 1.5 wiec umówiłam ginekologa-endokrynologa (podwójna specjalizacja). Inona powiedziała że to troche za duzo i trzeba zbic. Doatalam euthyrox 25 i tsh ok 1.6 - po 2 miesiącach brania zbadałam ponownie. Biore nadal, teraz 3 miesiąc.
 
Ja powiem ci tak - mialam tsh 2.9, potem 2.7 - ginekolog zleciła konsultacje z endokrynologiem. Powiedzial ze ok wynik w normie. Ale tez poczytałam na forum że powinno być max 1.5 wiec umówiłam ginekologa-endokrynologa (podwójna specjalizacja). Inona powiedziała że to troche za duzo i trzeba zbic. Doatalam euthyrox 25 i tsh ok 1.6 - po 2 miesiącach brania zbadałam ponownie. Biore nadal, teraz 3 miesiąc.
Zrobię ponownie badania, umowie się do lekarza i zobaczę co dalej. Moja przyjaciółka co prawda zaszła z mega sporym podwyższeniem i problemami, ale no po co nie zrobić coś co może być przyczyną 🙈.
 
Zrobię ponownie badania, umowie się do lekarza i zobaczę co dalej. Moja przyjaciółka co prawda zaszła z mega sporym podwyższeniem i problemami, ale no po co nie zrobić coś co może być przyczyną 🙈.
Jak juz wielokrotnie bylo pisane - to troche loteria...
Sa kobiety które szybko zachodzą, a pewnie jakby je przebadać to tez cos by sie znalazło...
 
Jak juz wielokrotnie bylo pisane - to troche loteria...
Sa kobiety które szybko zachodzą, a pewnie jakby je przebadać to tez cos by sie znalazło...
No dokładnie, akurat tsh to podstawa która się robi i trochę mnie zirytowało, że kilku lekarzy mówili, że jest okej po mimo, że badania robiłam przed planowaniem i w sumie dopiero patrząc po postach mnie tknęło zobaczyć ile u mnie.
 
reklama
Zrobię ponownie badania, umowie się do lekarza i zobaczę co dalej. Moja przyjaciółka co prawda zaszła z mega sporym podwyższeniem i problemami, ale no po co nie zrobić coś co może być przyczyną 🙈.
Mój gin, który jest endo tez kazałby zbijać. Idealnie to w granicach 1. Zaszłam dwa razy w ciąży przy tsh ok 1,5. Zbijane rak z wysokości 2,5, a drugi raz z wysokości 1,98
 
Do góry