Mnie sam fakt CC nie przeraża, chociaż wiadomo - poważna operacja. Preferowałam raczej poród naturalny ze względu na to, że z mojej perspektywy byłby lepszy dla maluszka, ale jeżeli będą przeciwwskazania to trudnoTak musisz się nastawić na cesarkę ale ogólnie nie jest taka straszna jak wszystko idzie zgodnie z planem. Najważniejsze żeby dotrwać do tego 37 tyg. Mocno wierzę że się uda a te wszelkie bole mogą być. Ja to tak miałam że iść nie mogłam nogi się podemna dosłownie uginały

Dzisiaj jak zmieniam w łóżku pozycję to nie jest źle, może nie będę się z tym męczyć do końca i niedługo całkiem ten ból minie

Mój mały to akurat kręcony, więc wszystko możliweAlexis jak dla mnie to na spokojnie maluch fiknie fikolka. Nawet jak lezysz :-) jak pewnego dnia poczujesz mega dyskomfort i bol to bedziesz wiedziec skad. Dzieci to robia z niecacka. Moj caly czas byl albo w poprzek albo miednicowo, ale jak sie obracal to czulam tragedie i wiedzialam ze to to. Aczkolwiek jeszcze moga fikolki fikac wiec na spokojnie, ale tak... miej z tylu glowy cc bo wszystko mozliwe :-)
Tez bym tak chciala zeby mezulek dbal o mnie jak w pierwszej ciazyteraz dba ale musi dzielic swoj czas miedzy mna a Szogunem starszym i to juz nie to samo
tak wiec po ludzku zazdroszcze tego wzglednego domowego spokoju
![]()

