reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

❄️GRUDNIOWE KRESKI ❄️ W grudniu Mikołaj prezenty rozdaje , a nam II kreski na teście daje !🎁

reklama
Mnie niedługo jeszcze szlag trafi, gdy odwiedzimy jego rodzinę w święta i zaczną się głupie życzenia"tym razem będzie synek". - a ja mam przeczucie,że nie będzie żadnego razu.
Mój pracuje w wykończeniach,czasami po 12-14 godzin z dojazdem go nie ma w domu i u nas to różnie bywa... Zazwyczaj nic nie bywa. Parę razy było tak,że go normalnie po chamsku macałam a jego "Szeryf" ani nie drgnął a z porencją on nie ma ogólnie problemów - to robi zmęczenie. Posiedzę trochę na ławeczce i zobaczymy co to będzie dalej ale ja się już nie nastawiam 🫠
no u nas jest podobnie , i generalnie jak wie że mam te dni to chyba czuje mocna presję przez co też nieraz nie chce współpracować jego ,, szeryf,, jak to ładnie nazwalas haha czasem w dni nie płodne mógłby codziennie aż jestem w szoku a przychodzi ten moment i powiem ci że jest tak że ani ja ani on często nie mamy ochoty , ale ,,trzeba ,, 😔 przykre to jest , zawsze sobie myślałam że nie chce się starać i dziecko tylko świadomie wpaść ale los wybrał za mnie 😔
 
Mój też liczy na szczęście bo kochanie się 4 razy w miesiącu to raczej nie staranie się o dziecko. On chce żeby to wszystko było takie romantyczne i naturalne. A nie, że ja mu mówię rano w środę, że dzisiaj jest owulacja i działamy.

A tak zmienię lekko temat.
Ostatnio zmarła mi babcia i osoby z rodziny powiedziały, że nie może być w świecie pustki i na pewno szybko pojawi się w rodzinie nowe dziecko-dziewczynka. Podawały mnóstwo przykładów. Być może to tylko zbiegi okoliczności. Słyszałyście może kiedyś coś takiego?
dokładnie tak myślałam jak zmarła moja mama w zeszłym roku w listopadzie . Nawet w dzień jej śmierci w nocy zrobiłam test ( który wyszedł fałszywie dodatni ) bo byłam pewna że skoro ktoś odszedł to ktoś inny przyjdzie . Niestety u nas narazie to tak nie zadziałało 😔 chociaż szczerze ? Nie chciałabym być w ciąży w tamtym czasie , myślę że moja psychika właśnie by sobie tak wytłumaczyła to że moja mama odeszła żeby zrobić miejsce , z czym byłoby mi bardzo ciężko bo była dla mnie najwazniejsza osoba na świecie 😔 ogólnie czasem sobie myślę że dlatego tak mocno pragnę dziecka bo wiem jaka bezgraniczna miłość czułam do mojej mamy a ona do mnie , co bym w życiu nie wybrała czy zrobiła zawsze miałam jej pełne wsparcie , nie wiem jak to nazwać ale mam wrażenie że tylko moje dziecko będzie mnie kochać tak bezgranicznie jak moja mama , a ja tylko swoje dziecko . Oczywiście męża też kocham , jednak moja psychika mi mówi że to nigdy nic pewnego ... A miłość do dziecka będzie zawsze taka sama
 
reklama
Do góry