Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

[jarzebinka]

Wiadomo zmęczenie nie jest dobrym afrodyzjakiem, może rano przed pracą serduszkujcie?

właśnie też sobie o tym pomyślałam, jutro mąż ma na 10.00 ja mam wolne, to może byc bardziej sprzyjające niż wieczór na silę .....

 

[kinga12]

Witam!
Ech, kobiety co ja bym dala za serduszkowanie Jak sie ma ochote i jeszcze czas odpowiedni na potomka, to my w rozlace. Ech, zycie...
Tak poza tym mam dzis wolne, jutro do pracy ale tylko na trzy godzinki, szkoda ze z dojazdem to dojda prawie dwie i juz polowa dnia zaliczona, ale potem juz weekend. Moze w niedziele wybierzemy sie na borowki oby tylko pogoda byla taka jak dzisiaj; czyli lekki zefirek, zero wilgoci i delikatne sloneczko:-)

 

[asus]

Witajcie dziewczyny :-)
Mnie komputer pożera odpowiedzi i nic nie mogę napisać , może dziś tak z rana uda mi się do oszukać i się uda . Czytam Was na bieżąco .
Medio super że już nie długo poznasz płeć swojego lokatora
Jarzebinka trzymam kciuki za ten cykl i pamiętaj mnie lekarz zaleci co dwa dni i się udało , więc nic na siłę .
Sofik dbaj o siebie
Kinga 12 no cóż pozostaje życzyć Ci więcej zbieżnych terminów w łóżkowych kontaktach z mężem
Beata szalejesz na całego ? Napisz co u Ciebie?

U nas wczoraj były ulewy dziś na razie słoneczko świeci . Wczoraj byłam na Kopernika , mam tam super panią doktor diabetolog , zwiększyła mi dawki insuliny bo tamte były za małe . Ale mam znów inny problem . Tu u nas mam fajnego ginekologa i jestem z niego zadowolona a tam nakazują lekarza tam od nich z patologii i ginekologii , a ja jak na razie nie słyszałam ani jednej pozytywnej opinii na temat lekarzy tam pracujących a wręcz przeciwnie , podobno same france pomiatające pacjentkami a sami za bożków się mają . I jak i po co mam tam iść ? Kolejny stres to jest właśnie to o czym marzę .

 

[Medio]

Asus tak to jest właśnie z tymi lekarzami, nie wiadomo na kogo się trafi.Życzę by się wszystko ułożyło i abyś trafiła na dobrego specjalistę

U nas zanosi się na słoneczny dzień, zaraz pomykam do sklepu z Krzysiem. MIŁEGO DNIA

 

[jarzebinka]

Ale mam znów inny problem . Tu u nas mam fajnego ginekologa i jestem z niego zadowolona a tam nakazują lekarza tam od nich z patologii i ginekologii , a ja jak na razie nie słyszałam ani jednej pozytywnej opinii na temat lekarzy tam pracujących a wręcz przeciwnie , podobno same france pomiatające pacjentkami a sami za bożków się mają . I jak i po co mam tam iść ? Kolejny stres to jest właśnie to o czym marzę .

nie wiem na jakich zasadach teraz chodzisz do lekarza - panstwowo czy prywatnie, może da się chodzic i tutaj i tam ........, a na Kopernika masz daleko ?

a ja właśnie wróciłam z małym z nad jeziorka, mały odpoczywa i oglada Zaczarowany olówek, a ja szykuje sosik na obiadek ( na 18.00, bo mąz w pracy) i pilnuje mięska siedzą na BB

miłej soboty

 

[asus]

Jarzebinka do lekarza chodzę prywatnie , na Kopernika mam 40-45 km. Jadę sobie busem a z dworca centralnego do poradni mam 10 minut spacerku. Teoretycznie masz rację żeby chodzić i tu i tu ale jak mnie położą na oddział to nie na wiele mi się to zda a i poród sugerują tam u nich . Wiesz ja chcę sobie załatwić podwiązanie jajników bo więcej dzieci nie planuję i tu u nas pewnie by się udało a tam pewnie guzik że nie wspomnę o stresie związanym z leżeniem na oddziale z tak ,, miłą ,, obsługą .

 

[jarzebinka]

Jarzebinka do lekarza chodzę prywatnie , na Kopernika mam 40-45 km. Jadę sobie busem a z dworca centralnego do poradni mam 10 minut spacerku.

mało to to nie jest ....... a lekarz blisko to chyba wiekszy komfort, mniej męczące i co na miejscu to na miesjcu ....... Qurcze to faktycznie masz twardy orzech do zgryzienia ......

 

[Medio]

Dziś Anka34 ma mieć usg ciekawe czy da znać i czy córcia będzie.
A ja dziś z lekimi nudnościami walczę.
Miłego wieczorku!

 

[Medio]

Witaski niedzielne
Ja dziś niewyspana, zanosi się na ładną pogodę,słonko świeci.
Piszcie co u was, ja za tydz. lecę do Polski.

 

[Indygo]

Witam! Pamiętacie mnie jeszcze? Pisałam tutaj w czerwcu, miałam się odezwać po powrocie znad morza. Niestety ale pierwsza próba się nie powiodła, może dlatego że był to 10 dzień a to za wcześnie. Ale mąz tak chciałby mieć dziewczynkę więc próbowaliśmy w te dni przed owulacją. No nic moze następnym razem się uda. Najgorsze że następny raz będzie dopiero we wrześniu albo październiku :-( Pozdrawiam cieplutko!