reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

In vitro 2024 - refundacja

reklama
To czyli aż tak źle nie ma.
Jest nadzieja 😊😊
A ty kiedy zaczynasz stymulację?
Ja idę długim protokołem, więc u mnie tym razem wszystko rozwleczone w czasie. Od 28.01 mam gonapeptyl i wizyta 13/14 dzień brania lub jak dostanę wcześniej miesiączkę. Później dopiero już właściwa stymulacja, myślę że będzie +/- od 10.02. Więc punkcja strzelam, że jakoś po 22.02. akurat w czasie kiedy u mnie żadne wolne w pracy nie wchodzi w grę 🙈
 
Tulę Cię mocno! Sama przez to przechodziłam w maju 2024. Serduszko przestało bić w 11 tygodniu, a rozwój zatrzymał się w 8 tyg. Gdy dowiedziałam się na wizycie u lekarza, to tego samego dnia zapisałam się do szpitala na zabieg „na cito”. Odbył się on następnego dnia i po podaniu tabletek kilka godzin później, zabrali już mnie na zabieg. Ja akurat tak wolałam niż ronić samej. Tego samego dnia wieczorem otrzymałam wypis do domu.
Jeśli chodzi o prawa kobiety po poronieniu, to jest pewna, bezsensowna luka. Bo faktycznie, można ubiegać się o 2 miesięczny urlop macierzyński po stracie (mamy takie prawo), ale tylko kiedy można określić płeć. U mnie wyszło to niestety tak, że zanim udało się ogarnąć wszystkie papiery- w tym przede wszystkim określenie płci (a trwało to około 1,5 miesiąca), to dopiero wtedy mogłabym na ten urlop macierzyński pójść… a data rozpoczęcia urlopu macierzyńskiego, to dzień poronienia… więc skorzystałabym może 1.5-2 tygodnia. Gdybys potrzebowała pomocy w papierologii albo ogólnie pogadać, to daj jestem do Twojej dyspozycji.
Z własnego doświadczenia mogę Ci powiedzieć, że starania są w jakiś sposób terapią, chęć posiadania kolejnego dziecka daje nadzieję. Gdy będziesz gotowa, to stawajcie do walki! ❤️ A my tutaj zajmiemy się trzymaniem za Was mocno kciuków 🙂😘
A to nie jest tak, że należy ci się 8tygodni macierzysnkiego, liczone jest od dnia poronienia. Trzeba też dziecko zarejestrować. Owszem czekasz na badania płci ale masz zgłoszone do pracodawcy i wtedy Ci się liczy wstecz? Tak mi pracodawcą też tłumaczył. Ja nie chciałam korzystać, nie chciałam rejestrować dziecko.
 
Tulę Cię mocno! Sama przez to przechodziłam w maju 2024. Serduszko przestało bić w 11 tygodniu, a rozwój zatrzymał się w 8 tyg. Gdy dowiedziałam się na wizycie u lekarza, to tego samego dnia zapisałam się do szpitala na zabieg „na cito”. Odbył się on następnego dnia i po podaniu tabletek kilka godzin później, zabrali już mnie na zabieg. Ja akurat tak wolałam niż ronić samej. Tego samego dnia wieczorem otrzymałam wypis do domu.
Jeśli chodzi o prawa kobiety po poronieniu, to jest pewna, bezsensowna luka. Bo faktycznie, można ubiegać się o 2 miesięczny urlop macierzyński po stracie (mamy takie prawo), ale tylko kiedy można określić płeć. U mnie wyszło to niestety tak, że zanim udało się ogarnąć wszystkie papiery- w tym przede wszystkim określenie płci (a trwało to około 1,5 miesiąca), to dopiero wtedy mogłabym na ten urlop macierzyński pójść… a data rozpoczęcia urlopu macierzyńskiego, to dzień poronienia… więc skorzystałabym może 1.5-2 tygodnia. Gdybys potrzebowała pomocy w papierologii albo ogólnie pogadać, to daj jestem do Twojej dyspozycji.
Z własnego doświadczenia mogę Ci powiedzieć, że starania są w jakiś sposób terapią, chęć posiadania kolejnego dziecka daje nadzieję. Gdy będziesz gotowa, to stawajcie do walki! ❤️ A my tutaj zajmiemy się trzymaniem za Was mocno kciuków 🙂
Jeśli chodzi o papierologie w celu skorzystania ze skróconego macierzyńskiego ( 8 tygodni ) faktycznie konieczne jest określenie płci oraz rejestracja martwego urodzenia w urzędzie stanu cywilnego.My korzystaliśmy z Test DNA laboratorium i wynik płci był dosłownie po 5 dniach ,na wynik badania genetycznego określające wadę genetyczna czekaliśmy coś koło 2 tygodni (koszt obu badań około 1000 zł ) .Jeśli masz możliwość i chęć wykonania testu to trzeba poinformować przed zabiegiem lekarza żeby zabezpieczył materiał do badań.Wszelkie instrukcje są dostępne na ich stronie a i panie na infolinię bardzo empatyczne i wszystko wytłumaczą .
 
A powiedzcie mi jak wtedy wygląda kwestia pochówku? Trzeba też tym tematem się zająć jeśli bada się materiał czy tak jak bez badania może zająć się tym szpital?
 
U mnie niestety znowu bez happy endu. Biochem. Odstawiam leki 😭

„No words appear before me in the aftermath
Salt streams out my eyes and into my ears
Every single thing I touch becomes sick with sadness
'Cause it's all over now, all out to sea
Goodbye, goodbye, goodbye
You were bigger than the whole sky
You were more than just a short time
And I've got a lot to pine about
I've got a lot to live without
I'm never gonna meet
What could've been, would've been
What should've been you”….


 
U mnie niestety znowu bez happy endu. Biochem. Odstawiam leki 😭

„No words appear before me in the aftermath
Salt streams out my eyes and into my ears
Every single thing I touch becomes sick with sadness
'Cause it's all over now, all out to sea
Goodbye, goodbye, goodbye
You were bigger than the whole sky
You were more than just a short time
And I've got a lot to pine about
I've got a lot to live without
I'm never gonna meet
What could've been, would've been
What should've been you”….


Tak bardzo mi przykro. To jest takie niesprawiedliwe 😭😭 przytulam Cię mocno

Sad Best Friends GIF by Lisa Vertudaches
 
reklama
U mnie niestety znowu bez happy endu. Biochem. Odstawiam leki 😭

„No words appear before me in the aftermath
Salt streams out my eyes and into my ears
Every single thing I touch becomes sick with sadness
'Cause it's all over now, all out to sea
Goodbye, goodbye, goodbye
You were bigger than the whole sky
You were more than just a short time
And I've got a lot to pine about
I've got a lot to live without
I'm never gonna meet
What could've been, would've been
What should've been you”….


O matko ...nieee😓 ...
Przykro mi 😞
🫂🫂🫂
 
Do góry