Doradzcie mi.
Ponoć przy becie powyżej 10000 już powinno być widoczne serduszko. Nie wiem dokładnie kiedy była owulacja (jedynie podejrzewam), wczoraj miałam betę 1341, jutro powtarzam i zobaczę jaki będzie wynik. Mój lekarz przyjmuje w moim mieście w środy i piątki i teraz waham się kiedy pójść. Jutro po wynikach bety będę dzwonić żeby się umówić.
Z najstarszą córka betę robiłam w poniedziałek i wynik wtedy był niski 43, u lekarza byłam w piątek 3 tygodnie później i było serce. Z młodszą test robiłam w poniedziałek i u lekarza byłam już w piątek tego samego tygodnia i też już serce biło, ale wtedy późno się dowiedzieliśmy o ciąży.
No i się waham czy umówić się na przyszły piątek czy to nie będzie za wcześnie i lepiej w środę za 2 tygodnie. Chciałabym już od razu mieć wizytę serduszkową żeby się nie rozczarować, ale nie chcę czekać zbyt długo bo w poprzednich ciążach przyjmowałam zastrzyki od pierwszej wizyty i na pewno też teraz dostanę i boję się że jak za późno zacznę przyjmować to coś się może stać...
Sorki że się tak rozpisałam, ale naprawdę nie wiem co robić :/