kami1094
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Maj 2025
- Postów
- 1 370
@Peppcia tylko nie myśl, że ja tu jakiegoś omnibusa próbuje rżnąć i dawać złote rady. 
Ale ja tak sobie myślałam od samego początku, że jeśli jest coś co może podnieść szanse na samo zapłodnienie, no to warto tego spróbować. No i mimo, że mam za sobą trzy "porażki" to jednak zaskoczyło 3 razy przez te miesiące, co uważam mimo wszystko za sukces.
Inozytol mi zaleciła moja gin, także za drugim podejściem już go przyjmowałam. I podobno warto przyjmować suple z choliną, ale ona jest w tych wszystkich Pregnie, Puerii itd. Kwas foliowy w aktywnej formie też już raczej w standardzie.

Ale ja tak sobie myślałam od samego początku, że jeśli jest coś co może podnieść szanse na samo zapłodnienie, no to warto tego spróbować. No i mimo, że mam za sobą trzy "porażki" to jednak zaskoczyło 3 razy przez te miesiące, co uważam mimo wszystko za sukces.
Inozytol mi zaleciła moja gin, także za drugim podejściem już go przyjmowałam. I podobno warto przyjmować suple z choliną, ale ona jest w tych wszystkich Pregnie, Puerii itd. Kwas foliowy w aktywnej formie też już raczej w standardzie.
