reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🍂🌻Wrześniowe czary, kreski nam dają – serce się śmieje, marzenia się spełniają!🌻🍂

reklama
To się stało tak szybko, ej ale mi dobrze z Wami było 🥹, chodźcie wszystkie ze mną na czerwcowe mamy, smutno mi będzie bez Was. Może usiądę na ławeczkę w październiku by zebrać Was i pomnożyć kreseczki?
Dlatego właśnie fajnie było jak kiedyś były wątki no staraczki 2020, przykładowo.

Wtedy nawiązały się długie kontakty. Nawet jak były ciąże to dziewczyny były z nami. I ogólnie były dziewczyny które długo wspólnie walczyły o cel.
 
Ja już kiedyś pisałam, ale jestem w mniejszości. Dla mnie nasze świeże ciężarówki powinny mieć dodatkowa łoże i siedzieć wspierając nas starające się, może coś poradzić. Ale jestem tu dopiero kilka miesięcy więc moje zdanie nie ma nic do rzeczy.
Kiedyś było kiedyś, teraz jest teraz. Są wciąż wątki, na których staraczki ze sobą rozmawiają, ale kreski są typowo dla testujących.
To między innymi mnie nie chciano gościnnie na kreskach z ciążą, więc pamiętając oburzenie jakie wystąpiło wtedy, nie będę proponować dziewczynom, które zaszły we wrześniu październikowej ławeczki. Pomimo, że rozumiem ich niepewność. Ale niestety, zawsze znajdzie się ktoś kto tego zrozumienia mieć nie będzie, więc trzymamy się regulaminu.
Ze swojej strony z obserwacji powiem tyle, że według mnie nie każdy uniósłby taką gościnną pozycję, nawet gdyby była, bo wiele dziewczyn od razu po wysikaniu dwóch kresek wykonuje obrót o 180 stopni w swoim podejściu. Więc niech każdy czuje się komfortowo, nawet jeśli to tylko mniejszość mogłaby się poczuć dotknięta.
Tak samo rozmowy o dzieciach - z perspektywy dziewczyn, które są matkami i starają się o kolejne to po prostu normalne tematy, ale dziewczynom, które starają się o pierwsze może się to po prostu ciężko czytać. Niech więc panuje porządek. 😊
 
Jeszcze tylko dopiszę, bo się uduszę. 😉 Dziewczyny, nie każda z Was ma za sobą przykrą historię obejmującą straty i inne komplikacje. Wiem, że forum to kopalnia wiedzy (a przynajmniej taka jest idea, z pewnymi wyjątkami oczywiście), ale dla tych, których dotychczasowe ciąże były bezproblemowe lub po prostu takich przeżyć nie mają - nie róbcie sobie sieczki z mózgu na własne życzenie. Od miesięcy obserwuję, że 90% dziewczyn jest niezadowolonych ze swoich wyników bety - bo „za mały przyrost” i „na pewno biochem”, mimo że wszystko jest w normie. Przykro się to czyta. Nie projektujcie czyichś nieszczęść na siebie, bo robicie sobie zwyczajnie krzywdę, niepotrzebnie. To nie dotyka każdego. To nie jest równa walka, ta droga nie jest dla każdego taka sama i dla większości nie musi być trudna. Cieszcie się swoimi dwoma kreskami i nie przyciągajcie na siłę złych myśli - tyle ode mnie. Zawsze może się coś wykrzaczyć, ale znaczną większość z Was na szczęście to ominie i tego się trzymajcie. Powodzenia na mamusiach - cieszcie się każdym dniem, bo w życiu nic nie jest dane na zawsze. Doceniajcie to szczęście.
Jak czytam, że kogoś marzenia upadły, bo jest dziewczynka a nie chłopak, albo na odwrót, to jest mi słabo. 😬 Starajcie się patrzeć obiektywnie, nie dać się zwariować, dbajcie o siebie. Wszystko będzie dobrze, trzymam kciuki za wszystkie i każdą z osobna. W razie czego jesteśmy tu dla Was zawsze. Przytulam. 💝
 
reklama
Do góry