- Dołączył(a)
- 11 Listopad 2025
- Postów
- 13
-
Ostatnia edycja:
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza
Ale tu chyba nie chodzi o to, że dziecko nie przesypia 10 bez pobudek, tylko o to, że w dzień jest aktywne przez 10 godzin bez żadnej drzemki. Przynajmniej ja to tak zrozumiałamŻeby trochę odpocząć, spróbuj posiedzieć z maluchem na piłce. Jeśli karmisz kp to nie używaj butelki, bo to dwie zupełnie inne techniki picia. Z butelki lepiej leci, nie trzeba się tyle napracować co przy piersi i potem dziecko nie chce jej łapać. Może się też bardzo denerwować jak obudzi się głodne, chwyci pierś a tam na początku nie leci. Mój syn wpadał wtedy w histerię i trudno było go uspokoić i dostawić do piersi. Często sama pracowałam do momentu aż leciało i wtedy łapał. Czasem też dziecko denerwuje się jak leci z piersi za bardzo. Sen 10h bez przerwy, nie znam czegoś takiego. Moje budziło się co 1,5-3h. Mleko matki jest lekkostrawne. Stąd częstsza podaż, bez względu czy noc, czy dzień. Mogą być też problemy brzuszków, typu ukryty refluks, alergia itp. w dzień mnie ratowało układanie dziecka do snu na brzuchu, byłam wtedy obok i pilnowałam. Potem u jednego dziecka krople. U mnie np. zupełnie nie sprawdziły się probiotyki, po nich było gorzej. Trzeba obserwować, reagować, a w razie konieczności poprosić kogoś o pomoc, czy to po to, byście obydwoje odpoczęli (babcia, niania, koleżanka), czy lekarz pediatra tudzież inny specjalista.
Na początek Kochana, nie jesteś w tym odosobniona. Jednak im bardziej jesteś zmęczona i rozdrażniona, tym mocniej maluch reaguje. To trudne, ale pięć głębokich wdechow zrób i sprawdzaj co u Was zadziała.
Z tobą. Uwierz w siebie
![]()