reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Karmienie piersia

wedlug mnie, jezeli z tego samego dnia i na jeden posilek, to mozesz polaczyc. nie polecam natomiast zlewania i przechowywania razem, lepiej przechowywac w osobnych pojemniczkach a zlewac do karmienia, bo przynajmniej wiesz, ktore kiedy zostalo sciagniete.
niewiem, czy ci to pomoze,ale gdy moja sie denerwuje i wrzeszczy jak daje cyca, to dosc czesto pomaga podanie jej cyca na stojaco, w znaczeniu ja stoje i sie kolysze, zataczam takie polobroty i troche ja bujam przy tym cycu, ona troche popiska, pomarudzi ale w koncu ciagnie. i najwazniejsze,zeby wlasnie zaciagnela, bo jak juz leci to zwykle przestaje marudzic.

mleka z piersi nie wolno podgrzewac w mikrofali, bo rozklada bialka, nalezy pojemnik wstawic do wiekszego z ciepla woda albo do podgrzewacza.
u nas to stanie przy cycu też działa rzadko to się zdarza ale mój sposób jest ten sam:tak::tak:
Ja z kolei wiem (szkoła rodzenia), że mleczko ściagnięte w temperaturze pokojowej może stać 12 h. Na początku sciągałam bardzo mało więc np. ściągnęłam 20 ml rozłączałam laktator i zakręcałam buteleczkę i do lodówki. Po jakimś czasie odkręcałam buteleczkę, podłaczałam do laktatora i kolejne mleczko leciało do poprzedniego. Jak się nazbierało były np. 3 takie tury odciągania dopiero podawałam. Teraz odciągam np. wieczorem o 21 godziny ok 50ml stawiam na stoliku nocnym i po karmieniu nocnym cycusiami podaję jeszcze to co w buteleczce. Odciągam czasami też w dzień kiedy mój syn zje jednego cycka i już kolejnego nie chce, podaję mu Pepti a sama odciągam z drugiego cyca.
A zresztą co ja się będę wymądrzać, tutaj macie wszystko:
Komitet Upowszechniania Karmienia Piersią - Odciąganie pokarmu
aha i mądrze mówiłam, że mleczko w temperaturze pokojowej może stać do 12h:
Warunki przechowywania pokarmu Pokarm dla dzieci urodzonych o czasie Pokarm dla wcześniaków i dzieci chorychTemperatura pokojowa12 godz.Do 1 godz.Lodówka ( +3 do +8°C)2-5 dni
48 godz.Zamrażalnik lodówki (-10°C)2 tygodnie1 tydzieńZamrażarka (-18 do -20°C)6-12 miesięcy

O kurde, naprawde?? Ups to przepraszam, nie wiedzialam. Chociaz ja zawsze tak robie. No bo jak sciagam np po 20 ml to nie mam tylu butelek zeby osobno wszystko do lodowki wkladac. Myslalam ze nie mozna mieszac zamrozonego, a ze z lodowki to nie wiedzialam. A jak sie przechowuje w temp pokojowej, bo chyba do 12 godzin mozna, to mozna dolac swierzego, czy tez nie??
ja też wymieszałam Igor miał wtedy 3 tygodnie i problemu nie było:-)
bez!!!! :wściekła/y:

kochana ja tez byłam tak karmiona i pewnie cąłe moje pokolenie tylko jedna uwaga - ja nie znam osoby która przeszła ten syystem karmienia i teraz z czystym sumieniem moz epowiedzieć, ze w wieku lat 30 nie dokucza jej żoładek, watroba jjelita lub cokolwiek innego związanego z układem pokarmowym jjesli Tobie nie dokucza to zwramcam honor, bo jestes pierwszą!!! A moje pokolenie nie jest wiekiem starczym ale w kwiecie i siele wieku i nie powinny dokuczać nam takie rzeczy. I zapewne dlatego zostaly wprowadzone zmiany w tych zaleceniach.

Oczywiście każda mam wie co jest najlepsze dla jej dziecka tylko niech się najpierw dobrze zastanowi czy to jest na pewno najlepsze dla dziecka czy nie przypadkiem dla niej.
to możesz mnie wpisać jako pierwszą osobę która problemów z ukł pokarmowym nie ma a jak będę kiedyś miała to raczej przez ilość wypijanych kaw i fajki (od których mam narazie przerwę przynajmniej do skończenia karmienia) zresztą ja znam takich osób więcej moi bracia są już grubo po 40 i z żołądkiem też problemów nie mają do tej pory a karmieni cyckiem byli do 3 m-ca
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Mi położna zaleciła odciągać po trochu do jednej butli i trzymać w lodówce... tylko zamrażać potem osobno dzienne i nocne mleko
 
Dziewczyny ja mam pytanie z innej beczki. Jeżeli karmicie piersią ale od czasu do czasu podajecie pokarm w butelce (np. odciągnięty) to jakiego smoczka używacie? Bo ja cały czas 0+ z jedną dziurką (dla 0-1 miesiąca). Boje się że jak dostanie "większy" smoczek w butelce, to zbyt łatwo bedzie jej leciało i odechce się jej ssać pierś.
 
A mi sie cos dzieje z piersiami :-( Lewy sutek juz od wczoraj jakos taki dziwny sie wydaje, jakby z niego slabo lecialo czy cos, boli mnie jak mala sie dossie, az taki prad idzie w glab piersi, po prostu karmienie lewa piersia jest nieprzyjemne. Dzis w nocy Joasia jeszcze dobila bo budzila sie co godzine i moje piersi maltretowala. Moze jej nie lecialo z tej lewej? A dzis oba sutki mnie bola przy karmieniu, ale przy lewej piersi to az sycze z bolu przy karmieniu, a i pomiedzy karmieniami boli, i to nie tylko sutek.
Macalam piersi, nie czuje zadnych grudek itd i mleko leci. Co to moze byc?
 
dziunka mnie taki prąd przeszywa w momencie kiedy młoda z jednego je a wtedy drugi tak właśnie boli, ale mam to od jakiś 2 tygodni i nie wiem o co chodzi. Ale aż tak nie boli
 
Nie no prad ja znam jak z jednego pije a w drugim ten prad. Ale tu mnie tylko ten cycek boli z ktorego alktualnie pije
 
Co do odciągania to ja odciagam 2 razy dziennie rano i wieczorem okolo godz. 21-22 po 125 ml. z jednej piersi co daje 250 ml z obu za jednym razem. Czasami uda mi sie odciagnac po 140ml. oprócz tego Lena wcina bebilon. W sumie na dobe jak ma dobry dzień to potrafi wypic około litr. Mleczko trzymam w temp. pokojowej i nie podgrzewam. widząc to moja mama i tesciowa strasznie sie denerwuja i namawiaja mnie do podgrzewania lub trzymania na grzejniku ale robie po swojemu. Mala polubila chyba tą temp. bo cieplego nie przyjmuje.
 
Dziunka - mnie bardzo bolaly brodawki jak sobie je odparzylam od wkladek, najpierw tylko bolaly a pozniej zrobily sie czerwone, popekane i krew leciala, jednym slowem koszmar, prawie sikałam :zawstydzona/y: z bolu przy karmieniu.
 
a ja wam powiem ze jak karmilam to jak czulam nawal pokarmu to taki fajny dreszczyk ... :D albo jak maly ssal po nocy z jednej cycki a druga az kipiała ... nienormalna moze jestem ale mi to przyjemne bylo :)
 
reklama
ja sie ciesze, jak to czuje, bo znaczy,ze mleka przybywa ;-)
ale wczesniej, przez jakis czas mialam wlasnie taki bardzo bolesny,ciagnacy bol
 
Do góry