reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Rozwój i postępy naszych dzieciaków

o a myślałam, że to tylko moje dziecko takie leniwe i sie nie buja z brzuszka na plecy i odwrotnie ale widze że są też inne takie "egzemplarze" :-)
 
reklama
o a myślałam, że to tylko moje dziecko takie leniwe i sie nie buja z brzuszka na plecy i odwrotnie ale widze że są też inne takie "egzemplarze" :-)

Doriska ja bym sie tak nie spieszyła z tym obracaniem , mam teraz więcej roboty i kłopotu z małym niz gdy lezał na pleckach czy na brzuszku - wszedzie wejdzie , wszystkiego musi dotknąć , bardzo fajnie jest wkulac sie np pod stół tylko jak potem wyjść stamtąd, albo lezy coś fajnego na meblach - przeturlamy sie 5 razy i nie wyrobimy przy meblach i guz gotowy - oczy w d... trzeba mieć :-D
 
hehhee Henrietta- wiem dokładnie o czym piszesz, czasami tak bym chciała by młoda choć chwilę poleżała, ale nieeee musi poraczkować najlepiej tam gdzie nie powinna, np w strone kabli ect. I własnie te guzy, bo łatwo wejść pod krzesło ale jak się podniesie główke to bęc i guz gotowy . No ale tak juz jest , nie jeden jeszcze guz się trafi hahahahah
 
W weekend zostawiłam Oliwiera z moim M.Oczywiście jak to facet nie dopilnował małego i ma teraz szramę na pół główki-co się okazało Oli się turlał i meble mu przeszkadzały więc chciał je przestawić no i teraz są tego skutki heh.
Ostatnio mój synek uwielbia wkładać sobie nóżki do buzi.Od kąd potrafi sam siedzieć nic więcej nie chce robić a najgorsze jest to że przy tej czynności dorabia się kupy guzów.
 
Mojej Wiki już jedna stópka w buzi nie wystarcza, próbuje wpakować dwie naraz przy okazji robi sobie bujanie na pleckach hehe:-Dno i tak sie turla po calym pokoju ze strach ja na chwile zostawic
 
U nas tez juz pierwszy guzek :sorry2: ale jeszcze niejeden bedzie... Michal tak sie strzelil grzechotka w czolo ze ma pamiatke ;-) ale dziwi mnie ze on nie placze nie czuje bolu ?? :confused: nie raz sie tak mocno strzelil raz tak glowa machal ze w drzwi zachrzanil i nic zero placzu :errr:
 
reklama
Hi Hi tak sobie czytam i wyobraziłam sobie te wszystkie dzieciaczki jak cos "kombinują" Uroczo :) No i faktem jest to że teraz trzeba mieć oczy dookoła głowy. Pewnego dnia Igorek popełzał sobie do kontaktu i już miał zacząc się bawić dobrze że mamusia zauważyła.:cool2: Oj Dziewczynki a co to bedzie dopiero jak zaczną chodzić hehee to już jedna para oczu nie wystarczy:-)
 
Do góry