pani_cinkowa uściski rocznicowe, a tak w ogóle to i ja 6 października mam wizytę:-)
Wiecie co, chyba mi puchną nogi - może nie jakoś spektakularnie, ale czuję pewien dyskomfort. Kupiłam sobie krem Perfecty, ale poprawy nie odczuwam. Może mi krążenie trochę siada - jednak 8 godzin za biurkiem robi swoje.
Do swoich "narzekań" dorzucę jeszcze brak komfortu w bieliźnie - w majtkach konkretnie. Pokupowałam sobie większy rozmiar, a i tak mam wrażenie, że gumka mi się wciska w podbrzusze. Nie wiem, czy sobie nie ubzdurałam, ale to i tak nie zmienia faktu, że jutro lecę po kolejne. Kurcze, może w XL uderzę, to będę zadowolona ;-) Ale chyba najlepiej zrobię, jak kupię takie typowo ciążowe.