reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2010

ja tam sama gotuję dla fifiego, raz na tydzien przy garach stane, pogotuję warzywka, blenderem papkę zrobie, każde osobno pozamrażam a potem bede komponowac obiadki w zależności od upodobania, jak powiedziała Koriander- wcale nie trwa to nie wiadomo ile, jak się człowiek przygotuje :) zawsze można zamrozić albo zagotować w słoiczkach

kupiłam butelkę z łyżeczką Lovi- super, jeszcze nigdy fifi tak nie wcinał jak z tego ustrojstwa :)
 
reklama
niestety nic sie nie da zrobic chyba ze zaplace kare 2-3tys euro juz nawet nie pamietam ale jak juz pisalam nie stac nas na to:( ja w sumie wiedzialam ze kiedys nadejdzie ten dzien tylko myslalam ze dadza mi troche wiecej czasu ale niestety brakuje im pracownikow no i sie upomnieli:(
 
niestety nic sie nie da zrobic chyba ze zaplace kare 2-3tys euro juz nawet nie pamietam ale jak juz pisalam nie stac nas na to:( ja w sumie wiedzialam ze kiedys nadejdzie ten dzien tylko myslalam ze dadza mi troche wiecej czasu ale niestety brakuje im pracownikow no i sie upomnieli:(
a co to za praca? kim jesteś z zawodu? podeślij mi mailem skan umowy, przeczytam i zobacze co da się zrobić :)
 
mój Filemon pomimo choroby ćwiczy przewroty z brzucha na plecy- już 4 razy pod rząd się mu udało :) i jeszcze się nauczył ustami "pierdzieć" najlepiej podczas jedzenia :)

a teraz leży wściekły, że mu nie wychodzi :p:p:p
 
reklama
gosiagro rzeczywiście tylko się cieszyć, że Ci mała chce wszystko jeść:-):-) Moja wybredna, ale tłumaczę to sobie że po tatusiu:-D Fajnie macie z tymi dyżurami przy małej, ja to marzę o tym żeby może za kilka lat przespać całą noc:-(

Z tymi warzywkami to macie super:-) Ale ja jednak i tak wolę słoiczki (szkoda że moje dziecko mniej);-)

Moje dziecko w końcu po raz pierwszy się przewróciło z brzuszka na plecki:-) A jaka leżała zadowolona, za to mama zdziwiona, dobrze że wybrała prawą strone, bo jak by się przewróciła w prawo to by spadła na dywan:szok: Achhhh ta matka... juz wiem że muszę uważać:-)
 
Do góry