Wrześniowa – no to faktycznie zraziłaś się do zakupów z maleństwem… szkoda bo to fajna sprawa
Nasz Kamisiowaty grzecznie zawsze leży i rozgląda się dookoła, jak mu się znudzi – zasypia
Zdarzyło nam się nawet karmić go na środku pasażu hehe Zjadł i zasnął
Lubi zakupy i centra handlowe tak jak mama
Żeby uniknąć tego nawału ludzi robiłam dlatego zakupy wczoraj rano
Wiedziałam, że tak będzie
Klementynko – bądź dzielna… widać bardzo dobrze sobie radzisz z maluszkiem i jego katarkiem. Jeśli jednak nie jest najgorzej to faktycznie nie warto ładować się do szpitali i tych wszystkich bakcyli. Dużo zdrówka! Trzymam kciuki
Asieńko – dużo zdrówka… nie daj się chorobie
Misiako – udanej sesji, mam nadzieję że się pochwalisz
Na pewno będzie taka piękna jak ostatnia…
Kachasek – nie dziwię Ci się… ja bym nie dała rady już dawno..podziwiam i chylę czoła
A my dzisiaj w domku siedzimy. Mamuśka sprząta a dzidzia śpi, tatunio natomiast okupuje komputerek… jak dobrze że mamy dwa hehe
Klementynko – bądź dzielna… widać bardzo dobrze sobie radzisz z maluszkiem i jego katarkiem. Jeśli jednak nie jest najgorzej to faktycznie nie warto ładować się do szpitali i tych wszystkich bakcyli. Dużo zdrówka! Trzymam kciuki
Asieńko – dużo zdrówka… nie daj się chorobie
Misiako – udanej sesji, mam nadzieję że się pochwalisz
Kachasek – nie dziwię Ci się… ja bym nie dała rady już dawno..podziwiam i chylę czoła
A my dzisiaj w domku siedzimy. Mamuśka sprząta a dzidzia śpi, tatunio natomiast okupuje komputerek… jak dobrze że mamy dwa hehe