Witam Was drogie mamy. Mój synek 3,5 roku, od listopada chodzi do przedszkola. A w zasadzie nie chodzi . Regularnie od grudnia ma żółty katar przez 2 tygodnie, potem przerwa 3-4 dni i od nowa wszystko się zaczyna. Dwa razy zakończyło się to zapaleniem oskrzeli i dopiero wówczas podany był antybiotyk.
Tym razem nie chodzi do przedszkola już 4 tydzień. Katar tylko maleje trochę na razy, jaśnieje ale i tak z powrotem robi się żółty. Wymaz- taki jak w tytule. Antybiogram jest, jednak lekarze pediatrzy w naszej przychodni- 3 osoby- zgodnie twierdzą,że nie należy dawać antybiotyku,bo w przedszkolu jest pełno dzieci z pneumokokami i mały zachoruje od nowa . Jestem załamana i nie wiem co robić. Wejść w homeopatię mogę, ale wspomagająco raczej...A nie leczniczo. Jak to u Was było? Dodam,że synek nie był szczepiony na pneumokoki, czy meningokoki. Zapalenia oskrzeli nie były jakieś ostre...ale jeśli dziecko kaszle i smarka 3 tygodnie a leczone jest tylko wodą morską i herbapectem ....Tym czasem katar jest zawsze gęsty, żółty, lub żółto zielony a kaszel mokry, z duża ilością wydzieliny...Nie wiem, czy zmienić przychodnię...czy może to ja panikuję......Dodam,że badanie zrobiłam na swój koszt...
Tym razem nie chodzi do przedszkola już 4 tydzień. Katar tylko maleje trochę na razy, jaśnieje ale i tak z powrotem robi się żółty. Wymaz- taki jak w tytule. Antybiogram jest, jednak lekarze pediatrzy w naszej przychodni- 3 osoby- zgodnie twierdzą,że nie należy dawać antybiotyku,bo w przedszkolu jest pełno dzieci z pneumokokami i mały zachoruje od nowa . Jestem załamana i nie wiem co robić. Wejść w homeopatię mogę, ale wspomagająco raczej...A nie leczniczo. Jak to u Was było? Dodam,że synek nie był szczepiony na pneumokoki, czy meningokoki. Zapalenia oskrzeli nie były jakieś ostre...ale jeśli dziecko kaszle i smarka 3 tygodnie a leczone jest tylko wodą morską i herbapectem ....Tym czasem katar jest zawsze gęsty, żółty, lub żółto zielony a kaszel mokry, z duża ilością wydzieliny...Nie wiem, czy zmienić przychodnię...czy może to ja panikuję......Dodam,że badanie zrobiłam na swój koszt...