mama05
prrrryy szaaaalona :))
cześć i czołem kobiety pracy
))
odebrałam Domisia,zaraz jadę po Zuzę-dziś byli w kinie pewnie bedzie przeżywanie...nie ma jak to jechac autokarem
Gal dzięki za pamięć kochana)duże buziaki))
Agulek- smutki i wątpliwości precz i won!!!
a na Twojej twarzy usmiech proszę ...
Aneczka ,Beatka ukochać chłopców i dziewczynki))
Pirania ,Agulek,Marzycielka- jak nie,jak tak
uchował się serniczek dla Was kochane-mam jeszcze w lodówce 5 kawałków- było 6 jeszcze 5 minut temu
Gal co do kremu to na opakowaniu jest napisane ,żeby używać 1/4 dołączonej miarki
a Ty kiedy na prog.idziesz??
Agulek no już się wyjazdu doczekać nie mogę ,tylko ta pogoda
Kinga cześć i pozdro
Czarodziejkaaaa ale super mikreros) pewnie drogie takie cudo co????wiesz -niedługo rocznica ślubu to może wezmę mojego na lewe sanki i poproszę )
a przepis na sernik jest prosty jak drut:
pół kubka zimnego mleka i rozmieszać 2 budynie śnietankowe lub waniliowe
do garnka wkładamy-1 kg sera(taki w wiaderku np. z Jana)
masło
szklankę cukru
6jajek-------> mieszamy to wszystko cały czas do rozpuszczenia i tam żeby się przegotowało ,aż będą takie bąble buchać
po tym czasie dadajemy ten rozpuszczony w mleku budyń i mieszamy na wolnym ogniu ze 2,3 minuty...wyłączamy gaz...
na blachę rozkładamy ciastka be-be. lub herbatniki----->wylewamy masę----->na górę znowu herbatniki.
do małego rondelka wlewamy odrobinę mleka ,tak na samo dno i łamiemy 2 mleczne najzwyklejsze czekolady-mieszamy do roztopienia i polewamy sernik----->potem można posypać wiórkami kokos.
lodówka i chłodzimy..najlepszy jest na drugi dzień i kolejne dni)
))odebrałam Domisia,zaraz jadę po Zuzę-dziś byli w kinie pewnie bedzie przeżywanie...nie ma jak to jechac autokarem
Gal dzięki za pamięć kochana
)duże buziaki))Agulek- smutki i wątpliwości precz i won!!!
a na Twojej twarzy usmiech proszę ...
Aneczka ,Beatka ukochać chłopców i dziewczynki
))Pirania ,Agulek,Marzycielka- jak nie,jak tak
uchował się serniczek dla Was kochane-mam jeszcze w lodówce 5 kawałków- było 6 jeszcze 5 minut temuGal co do kremu to na opakowaniu jest napisane ,żeby używać 1/4 dołączonej miarki
a Ty kiedy na prog.idziesz??
Agulek no już się wyjazdu doczekać nie mogę ,tylko ta pogoda
Kinga cześć i pozdro
Czarodziejkaaaa ale super mikreros
) pewnie drogie takie cudo co????wiesz -niedługo rocznica ślubu to może wezmę mojego na lewe sanki i poproszę )a przepis na sernik jest prosty jak drut:
pół kubka zimnego mleka i rozmieszać 2 budynie śnietankowe lub waniliowe
do garnka wkładamy-1 kg sera(taki w wiaderku np. z Jana)
masło
szklankę cukru
6jajek-------> mieszamy to wszystko cały czas do rozpuszczenia i tam żeby się przegotowało ,aż będą takie bąble buchać
po tym czasie dadajemy ten rozpuszczony w mleku budyń i mieszamy na wolnym ogniu ze 2,3 minuty...wyłączamy gaz...
na blachę rozkładamy ciastka be-be. lub herbatniki----->wylewamy masę----->na górę znowu herbatniki.
do małego rondelka wlewamy odrobinę mleka ,tak na samo dno i łamiemy 2 mleczne najzwyklejsze czekolady-mieszamy do roztopienia i polewamy sernik----->potem można posypać wiórkami kokos.
lodówka i chłodzimy..najlepszy jest na drugi dzień i kolejne dni
)
u mojego rekord to 8
