Ostatnio dodane przez Agadolgan86

Alza dopiero pod koniec listopada , 8 tyg po porodzie muszę odczekać na wizytę tylko ze do mojego lekarza nie pójdę bo straciłam do niego zaufanie, wiec zapisze sie do innego. Tak mi brakuje mojego synka , tak bym go chciała mieć, codziennie patrzę na jego uśmiechnięta twarz i zadaje sobie...

Alza dopiero pod koniec listopada , 8 tyg po porodzie muszę odczekać na wizytę tylko ze do mojego lekarza nie pójdę bo straciłam do niego zaufanie, wiec zapisze sie do innego. Tak mi brakuje mojego synka , tak bym go chciała mieć, codziennie patrzę na jego uśmiechnięta twarz i zadaje sobie...

alza. Wiesz co ja sie nie zgodziłam na sekcje zwłok. Mój synek zmarł dwa dni po porodzie, był za mały i nie miał wykształconych plucek

Dziewczyny dzis odebrałam wynik histo-patologiczny i pisze tak: rozpoznanie. W łożysku zaznaczone szkliwienie kosmkow , pępowina o prawidłowej budowie, residua decidue . Czy któraś z was miała coś takiego , szukam i szukam w necie i nic nie moge znaleść , czy to było przyczyna ze urodziłam 25...

Dziewczyny dziekuje za wsparcie , za miłe słowa jest mi to bardzo potrzebne , ponieważ przez cały dzien jestem sama z tym problemem bo mąż wrócił do pracy. Wiem ze Alanek jest aniołkiem czuwa nademna ale i tak bardzo mi go brakuje już tak niewiele zostało nam do rozwiązania ciazy, nigdy nie...

Dziekuje dziewczyny za wsparcie, mam pytanie czy po stracie dziecka długo czekaliscie żeby zdecydować sie na kolejne, ja sobie nie wyobrażam życia bez dziecka bardzo pragnę go mieć , choć po śmierci Alanka boje sie bardzo ze znowu stracę. I czy któraś z was jest z Warszawy i poleca lekarza który...

Mamcia2014 najgorsze to ze obwiniam siebie, ze to moja wina , ze przezemnie Alanek nie żyje

Mamcia2014 wiesz co jest najgorsze ze ja pierwsze poronienie miałam tez 7tc, byłam załamana ale jakoś wyszłam z tego. Po 3 miesiącach udało sie zaszłam w kolejna ciąże byłam najszczęśliwszy na świecie poszłam odrazu na zwolnienie bo bałam sie bardzo, dbalam o siebie , dużo odpoczywalam , poszłam...

Witam, nie wiem od czego zacząć , potrzebuje pomocy od mam dzieci utraconych. Mój synek urodził sie w 25 tc , ale niestety zmarł bo nie miał odrazu fachowej opieki. Nie radzę sobie ze strata jego , minol dopiero tydzień. Mamusie jak wy dawalyscie radę ??