Ostatnio dodane przez Cud

Czesc Mamuski i Malenstwa! Odzywam się równo po trzech tygodniach ale Natalka stała się całym moim światem, czas ten spędziłyśmy na poznawaniu siebie, odkrywaniu pokładów miłosci. Jest cudna ale tego nie muszę pisac bo kazda z nas czuje to samo. Tęsknię za nią nawet jak śpi :D tylko mąż dziwnie...

Oj dzisiaj moje samopoczucie uległo pogorszeniu. POjechalismy z mezem zamowić wozeczek wszystko ok:)potem zakupki. Wzieły mnie jakies niby skurcze wiec maz zawiozł mnie do szpitala na ktg aby sprawdzic.A tam połozna do mnie ze zapis jest brzydki itp. ..nie musze pisac co czułam i jka była moja...

U mnie termin na niedzielę a objawów porodu zero, zaczełam wariować ale dziewczyny po co? Nasze Maluszki muszą kiedyś wyjść. Na ktg lekarz powiedział ze zapis bardzo dobry i to jest najważniejsze ze u dzieci wszystko ok:)! Fakt, że marzymy juz tylko o tym żeby mieć nasze maleństwa przy sobie, a...

:-)Dzień dobry:-) Nadalw stanie 2w1, zaczynam się denerwować bo Natalka jakoś dziwnie się uspokoiła.Zaraz jedziemy na ktg, mam nadzieję , że to tylko moje urojenia. Gratulacje dla rozdwojonych Mamusiek:tak:!!!

Mycha :-)gratulacje wielkie!!!!!!!!!!!!!!!!Trzymajcie się dziewczynki i wrcacajcie szybciutko do domku!!!

A to pokoik Naszej Natalki..kurcze nie potrafię wstawić fotek:(:-)

Luczynka gratulacje!:-) Buuuuu....miałyśmy na ten sam dzień termin , a ja nadal z Natalką w brzuszku:)już mi się ryczeć chce,nie mogę się doczekać!!mojego Skarbka!!!ja już też chcę!!!:dry::dry::-). Moj Malutki Uparciuszek każe na siebie czekać!!Gratulację dla wszystkich Mamusiek!!

Cześć Mamusie! Ja nadal stan 2w1. Trzy godziny skurczy nocnych..te bolały i były intensywne po czym ustały:(...wrrr.. Jedziemy zaraz na ktg, pewnie znowu bedzie zero akcji skurczowej..a ja juz tak bardzo chcę!. Odezwiemy sie poźniej. Bużka:-):-p

A ja nadal w stanie 2w1:-)nic, nic sie nie rusza!!!buuuuu....mam małego Uparciucha... moze jak przestanę czekać ale jak to zrobić??do niedzieli mamy czas..mam nadzieję ze juz w neidzielę przytulę Natalkę:)

Cześć Dziewczynki, ja nie mogę spać w nocy dziś zasnęłam około 4;) a teraz usypiam. Maleńka nie chce wyjsc na swiat ::)ale ma jeszcze 10 dni:). Damy radę ::) chociaz juz nie mogę się doczekać. Buziaczki

Ines tak strasznie Wam gratulujemy, to cudowne ze masz juz swoją Coreczkę . Mariczko rośnij zdrowo i niech zawsze świeci dla Ciebie słoneczko!!!!!!!!!!!

No i tak jak myślałam:)zero gotowości porodowej :-[mamy czekać do terminu czyli 24 wrzesień ( w koncu to juz nie długo - wersja optymistyczna ). Lekarz nie zalecał wywoływania porodu drogami naturalnymi...wspomniałam mu o takiej opcji ;D, stwierdził ze skoro szyjka nie jest gotowa a odejdą wody...

Ja również w stanbie 2 w 1 ;D skurcze przepowiadajace ale co z tego:)skoro mijają , czop odpada ale co, skoro córeczce dobrze u mamusi. Jej jakbym chciała juz ::). Jadę n a 17 do ginka wiec moze on cos powie..buziaczki

NMy będziemy rodzić razem :Dnie wyobrazam sobie innej sytuacji, sama bym nie dała rady ::). zrobiłam już jeden alarm dla męża, bidulek przyjechała jak na sygnale a to się okazał fałszywy alarm. Wszyscy w teatrze byli przekonani ze juz urodziliśmy, wiec zdziwili się gdy nastepnego dnia zobaczyli...

Agutko to cudownie, Zuzankooo witaj na świecie Słoneczko ::) ::) ::) :) :)świat kubusiowy już czeka. Powodzenia dla Mamusi i Dzidziuni.