-
J
Wątek dla macoch: Jak Wam się układa z Waszymi pasierbami?
Minko dzieki za powitanie,u nas wziecie sprawy w swoje rece nie przejdzie,Panowie sa tak pewni swego,maja wypracowana pozycje,jak sie postawilam jednego dnia to maz stanal w ich obronie i stwierdzil,ze jak mi sie nie podoba to droga wolna,on zatrudni gosposie a ja mam isc do pracy....poza tym... -
J
Wątek dla macoch: Jak Wam się układa z Waszymi pasierbami?
doprowadzila mnie sytuacja....wakacjejest godzina 13.30 oby dwaj spia,zaczynam odkurzac i nagle mlodszy wyskakuje zpokoju wrzeszczac na mnie ze jestem zlosliwa a on przeciez spi,nie wytrzymalampo raz pierwszy wdalam sie z nim w pyskowke,ze jak bylabym zlosliwa to wlaczylabymodkurzacz o 8... -
J
Wątek dla macoch: Jak Wam się układa z Waszymi pasierbami?
przycisnal synow i wyznalize mama wyjechala do innego miasta ma tam prace i tam bedzie mieszkac (dodam,zeto miasto jest oddalone o 100 km jazdy autostrada,wiec nie bylo potrzebyprzeprowadzki,chyba ze ktos jest wygodny)z a utopsji wiem,ze wiele ludzidojezdza do pracy,moja mama wstawala przez 35... -
J
Wątek dla macoch: Jak Wam się układa z Waszymi pasierbami?
Witajcie,dzisiaj nie bezpowodu zaczelam szukac tematu "macocha" w sieci,sama nia jestem i niedaje juz rady...w skrocie...mam 35 lat od 6 jestem mezatka,maz z poprzedniegozwiazku ma dwoch synow wspolnie mamy corke...kiedy poznalam J...od razuwspomnial ze sa dzieci,czy akceptuje ten fakt ale...