reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Ostatnio dodane przez Kark_a

  1. K

    Kwietniowe mamy 2019

    Wyśpij się póki możesz :D ja od 3 lat może z 3 noce całkiem przesapane miałam, a mój synu z tych laskawych i szybko cała noc przesypial :) ale jak to matka słyszę nawet jak kołdra mu spadnie :p Z jedzeniem też uważam, że jakby organizmu maluszek potrzebował więcej to napewno by to...
  2. K

    Kwietniowe mamy 2019

    Moje dziecko mnie wiecznie po kroczu kopie.. mega nieprzyjemne to jest, normalnie czuje jakbym się otwierala tam na dole... przekrecam się z jednej strony na drugą, robię coś ale to nic nie daje..
  3. K

    Kwietniowe mamy 2019

    Nawet na końcówce ciąży są takie okresy. Ja zauważyłam,że jak mam zabiegany dzień to prawie w ogóle małego nie czuje.
  4. K

    Kwietniowe mamy 2019

    Ja od dwóch dni nadrabiam i nie mogę dojść do końca. Nie wiem gdzie wyląduje ten post bo jeszcze mi z 10 stron zostało :D
  5. K

    Kwietniowe mamy 2019

    Mi pod koniec ciąży pępek trochę wyskoczył, też miałam bzika na tym punkcie. Ale miałam naprawdę duży brzuch, bo bardzo dużo wód, myślę że to właśnie od rozmiaru i kształtu brzucha zależy. Lini nie miałam jakoś super, coś tam można się było dopatrzec i tyle. Teraz już coś się dzieje z tym...
  6. K

    Kwietniowe mamy 2019

    Ja bym spróbowała póki co z magnezem póki nie pójdziesz, tylko mi jedną tabletka nie pomagała na początku nawet 4 w ciągu dnia brałam. Właśnie podczas odpoczynku pojawiło się to odretwienie, tak to nie zwracałam uwagi. Ale faktycznie jakoś nerw. My mamy na następny weekend zaplanowany...
  7. K

    Kwietniowe mamy 2019

    @zmurka A magnez bierzesz? Nie wiem jak z bólem, ale na początku jak nie brałam magnezu to miałam ciągle rękę odretwiala tak jakbym czucia nie miała miejscowo, może to pieczenie też potem się bierze z tego odretwienia?
  8. K

    Kwietniowe mamy 2019

    Rwa kulszowa , chyba raczej nie, z tego co wiem boli niemiłosiernie. Może faktycznie jakis nerw. Może idź do lekarza rodzinnego?
  9. K

    Kwietniowe mamy 2019

    @Biegi93 no narobiłaś :D @Ewunia1981 faktycznie bardzo dużo przeszłas, jeszcze temat dzieci to jest taki najbardziej bolesny , stresujacy i wogole :sad: @sandra1234 wszystko idzie w dobrym kierunku ! Jak Ty wypiłaś 6l wody to chyba nic nie robisz tylko kiblek odwiedzasz ;)
  10. K

    Kwietniowe mamy 2019

    A tak faktycznie :p od wczoraj doczytuje bo nie mogę nadążyć z postami i chyba już źle czytam :-D
  11. K

    Kwietniowe mamy 2019

    U nas podobnie tylko w drugą stronę :biggrin2: mąż jak się dowiedział, że drugi syn to chyba z dwa tygodnie nie mógł do konca przetrawic , w koncu mu przeszło. ja też byłam strasznie nastawiona na dziewczynkę, i nadal mi troszkę szkoda, i utęsknieniem patrzę na te różowe sukieneczki :D ale...
  12. K

    Kwietniowe mamy 2019

  13. K

    Kwietniowe mamy 2019

    Jak ja idę, to tylko ja wchodzę z mężem :errr: reszta sama, albo mężowie czekaja na korytarzu A dziewczyny same wchodzą do gabinetu :rolleyes:
  14. K

    Kwietniowe mamy 2019

    Produkujecie dziewczyny ;) Może , któraś by mi chciała oddać trochę cierpliwości?? Normalnie już wymiekam .. Co do szwów to chyba zależy jakie naciecie/cięcie czy coś. 3 lata temu miała jedne i drugie bo głęboko byłam napięta, część się rozpuscila, q część położna wyciagala po 10 dniach...
  15. K

    Kwietniowe mamy 2019

    Dziewczyny to ja was nie pociesze, budowa domu to ciągły stres.. u nas to samo chcielibyśmy do porodu zdarzyć, ma z robił bardzo dużo sam więc to Wogole nie ma, kasa ucieka, nie wiadomo czy wystarczy, duży kredyt zaciągnięty... ehh maskara Jak , któraś z Was pisała i mnie tez zero...
Do góry