Ostatnio dodane przez kasia131

Hej, melduje ze się rozpakowałam :) 16.09.2011 urodziła się nasza córka 3620g 58 cm :). Na szczęscie mimo cukrzycy zdrowa jak ryba, tylko strasznie ją po porodzie męczyli tym mierzeniem cukru :/.

Co do chudnięcia i tycia, ja poki co stoje w miejscu dobre 1,5 miesiąca a od początku ciąży 5 kg na plusie. Bylismy teraz 4 dni nad morzem i powiem wam ze takie miałam piękne cukry ze az mi sie wracac nie chcialo a jadłam dosłownie wszystko :). Po rybce smażonej z frytkami i surówkami 98 :)))...

Ja glukometr dostałam w aptece za darmo, nic nie płaciłam. Co do chleba to ja juz wczesniej pisałam ze na mnie rewelacyjnie działa chleb Danuty z piekarni Putka i wogóle chleby na naturalnym zakwasie a powiem ze jest ich troche. Moze poszukaj jak masz gdzies piekarnie kolo domu, bo jeszcze...

Ja na pierwszą wizytę u Państwowego miałam czekać 2 tyg, ale poszłam wczesniej prywatnie i tam już chodzę. Ja tez bym zmieniła dietę zanim bedziesz miała wizytę.

Jak Cie skieruje do poradni panstwowej to nie bedziesz płacic. Wydaje mi sie ze nie ma znaczenia czy do gina sie chodzi prywatnie czy nie ale moze sie myle.

Jaki?

Ja dzis na kolacje zjadłam bułke taka zwykła z białego pieczywa i maż zrobił kiełbaske smażoną z duszona cebula plus herbata z łyżeczką syropu z agawy ( zamiast cukru) i własnie zmierzylam cukier, godzine po 89. A po ogórku zielonym mi dowala.

Misia to moze spróbuj poszukac tego chleba Danuty, wypieka je Putka, w supermartetach tez mozna je dostac, jest pakowany po pol bochenka i krojony. W nim na 100% nie ma cukru. Moze dla odmiany by Ci posmakował i posłużył.

Ja ten chleb juz jem dobre 1,5 miesiąca i poki co odpukac jest dobrze. Mam nadzieje ze tak zostanie bo on mi serio smakuje i sie nim najadam.

Ja odkryłam chleb po którym mam rewelacyjny cukier, chleb Danuty a producent to Putka. Jest na zakwasie z ziarnami i całkiem smaczny. Misia moje sniadania tez mniej wiecej wygladaja tak samo, tylko staram sie dodatki zmieniac zeby cos innego bylo ale to jest najbardziej monotonny posiłek bo nie...

Masz rację :), ja myslalam ze mi dowali cukier po mące a tu proszę, normalnie w szoku byłam. Wiecie co tak mnie dziś to moje dziecko męczy od środka ze az juz mnie skóra boli. Jeszcze tak nie dawała czadu, normalnie mam wrażenie ze się prostuje ( jest ułożona głową do góry) i czuje jak mi wbija...

Wiecie co, wczoraj na kolacje zjadłam palcki z jabłkami bo mnie naszlo, z normalnej mąki, mleka 3.2% z cukrem waniliowym a godzine po nich cukier 86 :) i wez tu człowieku bądz madry z ta cukrzyca

Ja tez czasem po tym samym daniu mam różne cukry, wszystko tez zalezy od naszej aktywnosci, jak sie sporo ruszasz to spala sie cukier a jak masz dzien ze lezysz tez moz byc inaczej. Ja bym sie mezem nie sugerowala, u Ciebie z jakiegos powodu te skoki są. Najlepiej bedzie jak powtórzysz test...

Misia wspólczuę leżenia, a mam jeszcze trochę przed sobą ale Cie doskonale rozumiem bo tez coraz cieżej mi sie ruszać i wogóle najprostsze czynnosci zajmują strasznie duzo czasu, co do spania to tez kiepsko sypiam, z resztą od początku ciąży a teraz jeszcze jak mała daje czasu to czasem az boli...

Czemu nie jestes zachwycona?