Ostatnio dodane przez kasiam187

nie mialam ;-) ani ja ani dziewczyna co ze mna lezala ;-)

ja pierwsze ktg mialam robione w dzien cc. tak to nie, bo nie bylo potrzeby czulam ruchy malej caly czas.

kwalfikaca jest od godz 11:) mi kazali byc na 10;30 w rejestracji. w sumie to bylam pierwsza a weszlam ostatnia:-D wołaja jak im pasuje, wiec z godzine sie tam wysiedzialam...sama kwalfikacja 5 minut... przeplywu nie mialam wiec nie wiem:) ubranka nie gina, nie martw sie. wszystko po kapieli...

nie no plynu nie musisz miec :) ja chcialam dac flanelowa ale nie wzieli, tylko tetra.

wierz mi nie wystarcza ci. ja w ogole kupilam sobie tylko 7 sztuk bo nie rozumialam na co mi wiecej:-) w szpitalu musisz miec wiecej. jedna dajesz do rozka, druga zeby miec w razie ulania i musisz miec zawsze czysta jak biora dzieci do kapieli gdyz uzwaja ich do wycierania maluchow. moj maz...

nie przywiązywali :) chyba bym tam calkiem spanikowala jak by tak przywiązywali ;p ten stol to jest taki krotki, nogi sa tak jak na fotelu ginekologiczny :)

na pierwsza i druga noc pielegniarki ja zabrali, co dla mnie bylo ulga bo na prawde nie mialam sil, tzn ciezko by mi bylo wstawac raz po raz do niej z tego wysokiego lozka. do tego biegac po mleko z cewnikiem w reku, masakra ;p ale jezeli bys sobie zażyczyła, ze chcesz na ta druga noc juz miec...

pytaj o wszystko smialo :) zabieg bardzo szybko przebiegł, sam ciecie i zszywanie powiedzialabym z 20 minut, tak to wczesniej znieczulenie, mycie tym plynem dezynfekującym, zakladanie tych szmat przeroznych, aparatury, dopiero jak wszystko gotowe dzwonia po lekarza i zaczyna sie:) ja glowy nie...

dziekuje :-) najpierw lekarz mi ja pokazal zaraz jak ja wyjał, a potem po zbadaniu podeszla pielegniarka i przylozyla mi ja do policzka tak na minutke moglam ja pocalowac i zabrala zeby nie zmarzła. na piersi to byloby ciezko bo ja mialam ta zaslone wlasnie na piersiach. dotknac sie nie dalo...

ja juz jestem po :-) i nie bylo tak zle. a tak sie balam:zawstydzona/y: dla mnie najgorszy byl sam zabiego, tak mi ciezko bylo w klatce i ciezko oddychac i pozycja z tymi rekami rozlozonymi strasznie nie wygodna :no: bol do zniesienia. trzeba tylko opracowac taktyke wstawania z lozka, bo z...

dziekie dziewczyny :) ja sie zaopatrzylam w majtki siatkowe ze względu na porod sn a tu klops wyszlo inaczej, ale biore ja ze soba bo one takie wysokie sa to mi rany nie bede uciskac. jahida jak tam gotowa na jutro ? :-)

a wiecie moze czy zakladaja cewnik juz po znieczuleniu czy przed? i moze takie glupie pytanie ale po zabiegu to pielęgniarki ci ubieraja we wlasna koszule? a jak np z bielizna ? bo nie wyobrazam sobie wstawania z bolaco rano i podkladem pomiedzy nogami :no:

jahida nie wiem czy widzialas ale tutaj jest opis dokladny cc jednej z dziewczyn https://www.babyboom.pl/forum/krakow-f195/porod-w-szpitalu-ujastek-34457/index127.html

po cc na ujastku pionizuja juz nawet po 6 godzinach, gora 12, nie po 24 ;-) wiesz co czlowiek to opinia, ja slyszalam zle opinie na kazdy, i Żeromski i rydgiera i kopernika i ujastek...roznie bywa, wystarczy ze trafisz na jedze polozna i juz jestes anty. ja sie nie nastawiam zle;-) z tym...

dziewczyny po cc dawali wam zastrzyki przeciwzakrzepowe w brzuch? ja sie wlasnie dowiedzialam o tej przyjemnosci. :szok::szok: