reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Ostatnio dodane przez luckas

  1. L

    L4 po urlopie bezpłatnym

    Dziękuję!
  2. L

    L4 po urlopie bezpłatnym

    Bardzo dziękuję za odpowiedź :) Firma zatrudnia ponad 2000 osób. Przed urlopem bezpłatnym pracowałam w niej prawie 3 lata i przez ten okres byłam zgłoszona do chorobowego. W każdym razie postaram się dodzwonić do ZUSu ;)
  3. L

    L4 po urlopie bezpłatnym

    Dokładnie tak mi powiedzieli. Myślę, że mój pracodawca wypełnia druk, o którym wspomniałaś. To duża korporacja więc nie sądzę żeby robili coś niezgodnie z prawem. Natomiast zastanawia mnie przede wszystkim czy w obliczu tego, że płynnie przejdę na L4 od 2.01.2017r. pracodawca znów zacznie...
  4. L

    L4 po urlopie bezpłatnym

    Możliwe, że to robi. Tego nie wiem, niestety. Przed pójściem na urlop pracodawca poinformował mnie tylko, że mąż powinien mnie podciągnąć pod swoje ubezpieczenie żebym mogła korzystać ze świadczeń.
  5. L

    L4 po urlopie bezpłatnym

    Dzień dobry, Od początku do końca 2016 roku przebywam na urlopie bezpłatnym. W tym czasie mój pracodawca wyrejestrował mnie z ZUSu i nie płacił składek, natomiast mój mąż "podłączył" mnie pod swoje ubezpieczenie abym mogła korzystać ze świadczeń. 2 stycznia 2017r. powinnam wrócić do pracy...
Do góry