Ostatnio dodane przez ludek

Myślę że dziecko które ma 5,5 miesięcy tyle nie zje.

Mam jeszcze wszystkie rachunki ale tak i nie policzyłam jeszcze ile dokładnie wydaliśmy. Ale byłam w klinice gdzie ogólnie są niższe ceny niż w tych najbardziej rozreklamowanych. Przyszlam do kliniki na jesień 2016 a w lipcu 2017 bylam w ciąży. W międzyczasie 3 iui miałam.

Ale drogo, my chyba nawet 10 tyś nie przekroczyliśmy.

A można lek dodać do mleka w butelce?

Popieram, karm piersią jak najdłużej. To już ostateczność, na pewno są inne sposoby na powstałe problemy.

Słodziak [emoji7]

Tak i B i C.

My mamy zazwyczaj 100% bawełny a ogólnie rzadko nam służą. I tak w większości ubrań stopa jest zakryta.

Moja śpi od 3 miesiąca życia.

Nigdy nie wymieniam pieluchy w nocy jak sama się nie obudzi i ze skórą wszystko w porządku. Zakładam na noc jednorazowe Bambo nature.

Głównie z tego względu nie kupiłam. Zawsze jak zrobi na nocnik to sama ją pochwalę i dam buziaka [emoji4]

Haha, dobre [emoji16] Ja osobiście też się bałam że córeczka może się przestraszyć, melodyjki to już dla starszych hmm.

Możesz kupić zwykły nocnik na przykład Lulu, my mamy bez melodyjek i się sprawdza. Co do nauki to cierpliwości i dziecko załapie. My sadzamy na nocnik odkąd skończyła 8,5 miesięcy. Zaraz niedługo skończy 10 miesięcy i mamy spore sukcesy - 99% kup w nocniku i często ładnie sygnalizuje. Siku...

Popieram. Ja nawet teraz nie robię obiadów codziennie i czasem nawet coś zamawiamy [emoji6] A mąż jak trochę spocznie po pracy sporo czasu jest z nami i pomaga.

A czemu mąż nie spędza z Wami czasu wieczorem? Nie chce trochę zająć się córką?