Ostatnio dodane przez martinka.b

Odnośnie zdrobnien, to córkę czasami zdrabniamy, ale do synka mówię Robert. Nie przepadam za zdrobnieniami, nie znoszę jak ktoś zdrabnia moje imię. Myślałam jeszcze o Brunonie a mąż o Gerardzie, ale to ostatnie to już za mocne.

To nie jest kwestia oryginalności, tylko albo imiona nam się nie podobają, albo źle kojarzą, albo nie jesteśmy zgodni. Mieliśmy potworny bój o dwa pozostałe, a tu wyjątkowo, ale imię jest bardzo rzadkie i nie chcę dziecka skrzywdzić.

Cześć Dziewczyny, czasami Was poglądami, na wiecej nie mam czasu, bo mam dwójkę bardzo energicznych dzieci i trzecie w drodze... :) pisze oczywiście w sprawie imienia, synek urodzi się w sierpniu. Jesteśmy z mężem wyjątkowo zgodni, ale imię jest nietypowe i postanowiłam zrobić małe badanie...

Aż mi się wierzyc nie chce, że jest na tym świecie mężczyzna, który nie mówi ZARAZ;-) Mój mówi... za co czasami mam ochotę Go zabic, ale poza tym jest WSPANIAŁYM facetem, moją drugą połówką:-)

Dziękujemy bardzo za dobre słowo:-)

Urodziłam córeczkę z wadą układu moczowego i pokarmowego. Istnieje bardzo duża szansa, że da się wszystko naprawic, więc tak naprawdę jesteśmy w komfortowej sytuacji, ale przed nami długa droga. Różne myśli kołatały mi się w głowie po urodzeniu (wtedy dowiedzieliśmy się o wadach), ale nigdy...

cześć dziewczyny, podczytuję Was już od jakiegoś czasu; urodziłam 20.01. córeczkę - Tamarkę; chciałam pocieszyć te z Was, których dzieciaczki będą miały zabiegi; moja córeczka urodziła się z wadą - zarośnięty odbyt; w drugiej dobie miała wyłonioną stomię, w znieczuleniu ogólnym, po zbiegu...