-
ciężaróweczki po in vitro
Spróbuję jeszcze ten termofor- misis188
- Wpis nr 90 836
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
ciężaróweczki po in vitro
Jest tylko na piersi. Delicol i biogaia pomogły duzo ale problem dalej jest. Najgorzej jest w nocy bo bidok strasznie cisnie a nic nie wychodzi. Jak już potem zrobi kupe to jest spokojny. Z pierwszym synkiem placz i prężenie było praktycznie od początku i cuda działał masaż który ns Igiego nie...- misis188
- Wpis nr 90 835
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
ciężaróweczki po in vitro
Babki co na problemy z kupa? Masaz który rewelacyjnie dzialal na Hubka się nie spisuje przy Ignasiu. Daje dicoflor, espumisan. W dzień jest w miarę ok ale bardzo się męczy w nocy bo nie może zrobić i efekt jest taki zevid dwóch tygodni prawie nie spie w nocy od północy. Pierwsze dwa tygodnie...- misis188
- Wpis nr 90 829
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
ciężaróweczki po in vitro
Przy pierwszym tez tak mialam, dramat. Potem trafiłam na polozna którą pokazala mi jak przystawić i od tego momentu karmienie było przyjemnością bo on chwytał cala brodawke i sam leczyl mi piersi ssac. Potem jak się juz zagoiły to wogole nie było takich problemów. Teraz gorzej, nie umie...- misis188
- Wpis nr 90 826
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
ciężaróweczki po in vitro
U Hubka to pobudki potrafiły byc 4 na godzinę. Wciął piers do buzi i spal... Smoczka nie chcial wogole bo zrobil sobie go z mojej piersi... Wogole on byl taki ze robil kilka łyków co chwilke dlatego teraz Ignasia staram się karmić rzadziej a żeby sobie pojadł porządnie za jednym zamachem a niw...- misis188
- Wpis nr 90 822
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
ciężaróweczki po in vitro
O kurde. To jak my zaczęliśmy dawać mm na noc to skończyły się pobudki. Jeszcze co nas uratowało to dostał kiedyś Hubus wielkiego misia i dawaliśmy go na lozko, Hubus kładł na nim głowę i pil mleko. I kiedyś tak się zaczął do niego przytulać ze mis stał się wybawieniem i zasypial z misiem. Ale...- misis188
- Wpis nr 90 809
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
ciężaróweczki po in vitro
Ja mialam od razu ale to chyba nie reguła. Czesto przystawiaj i sie nie stresuj- misis188
- Wpis nr 90 781
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
ciężaróweczki po in vitro
To jesteś dzielna. Ja jeszcze do wczoraj jechalam na lekach bo mnie miednica strasznie bolala a w szpitalu to chyba najgorzej bylo po jak mi się macica zaczęła obkurczać.. O raju. Przy pierwszym cięciu tak nie bylo. Ale teraz na wypisie mam ze wycinali mi stara bliznę to może tez dlatego gorzej...- misis188
- Wpis nr 90 772
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
ciężaróweczki po in vitro
U nas jest jeszcze to ze Hubek nie da sobie odciągnąć z nosa. Umie wydmuchać ale tez nie chce i przy tym zazwyczaj kazdej nocy wymiotuję.... Flegma wyjdzie w tedy z niego ale przy tym jest niepotrzebny placz bidiczka a czasen robi tak bo boi się wymiotować ze to polyka...- misis188
- Wpis nr 90 757
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
ciężaróweczki po in vitro
Juz mu powiedziałam ze jak będzie ładna pogoda w czwartek bo u nas poki co jesień na całego i leje całymi dniami to pójdziemy na pierwszy spacerek oczywiście tylko na chwilkę po polu. On tez jak kaszle, kicha to nie zasłania buzi i nie raz polecialo na Ignasia... Ja nie wiem od czego to tez...- misis188
- Wpis nr 90 755
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
ciężaróweczki po in vitro
Juz mu powiedziałam ze jak będzie ładna pogoda w czwartek bo u nas poki co jesień na całego i leje całymi dniami to pójdziemy na pierwszy spacerek oczywiście tylko na chwilkę po polu.- misis188
- Wpis nr 90 754
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
ciężaróweczki po in vitro
Dziewczyny a u Was dzieci łapały od drugich? Hubus chodzi do przedszkola. W piątek pani zwróciła uwagę mężowi ze Hubus cały dzień kaszle. My w piątek wyszliśmy ze szpitala. Wczoraj byl maz u lekarza ze starszym i ma coś na oskrzekach, okropnie kaszle plus mega katar... Okropnie boję się o...- misis188
- Wpis nr 90 752
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
ciężaróweczki po in vitro
Nie, z nikim się nie kontaktowałam. Jeśli to się poprawi to będę interweniować u lekarza- misis188
- Wpis nr 90 751
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
ciężaróweczki po in vitro
Cesarke. Dochodzenie do siebie po drugiej jest znacznie gorsze w moim wypadku- misis188
- Wpis nr 90 750
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
ciężaróweczki po in vitro
Jesteśmy juz w domu. Szybko nas wypuścili. Tez mam wrażenie ze Hubus taki duzy i ciężki chlop. Braciszka głaska, daje buziaki itd ale tez jest nieposłuszny bo wogole nie slucha. Ja karmię synka na lozku a ten po nim skacze i nie pomoze ze go prosisz. Jest dość mocno przeziębiony i proszę go zeby...- misis188
- Wpis nr 90 733
- Forum: Ciąża, poród, połóg