Ostatnio dodane przez paulinka2104

lavrunia bedziemy teśknic bardzo :) co do detektora fajna sprawa tylko kurcze drogie to... a tu tyle wydatków...

Misialina super ze z dzidzią wszystko ok :) zołza ślicznie:) i przypomniałam sobie o wiązankach!! nie mam pomysłu na nie chyba zdam się na wenę pani w kwiaciarni...

no ja właśnie się zastanawiam jak ja to przeżyję... ale zawsze adhd mi się włączało na takich imprezach i tańczyłam bardzo dużo więc mam nadzieję że trochę mi z tego zostało i nie będzie tak źle:) właśnie miałaś sukienkę i butki pokazac:)

zołza tak wogóle to wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia:D jak tam po uroczystości? jej ale masz już fajnie wszystko za tobą, dużo nerwó było? pozdrawiam:D

ja tam podobnie jak lavrunia uwazam ze to forum jest po to zeby rozmawiac i o miłych zeczach i o ty złych bo, kto inny zrozumie co mozemy czuc jak nie my same no tak mi sie wydaje

antar gratki!!! ale super ja tez bym juz chciala wiedziec co i jak i do soboty musze czekać...mam nadzieję ze doktor powie czy chlopczyk będzie czy dziewczynka:)

lavrunia mimo wszelkich przeciwnosci losu się staram:) a od lutego to sie wogole odemnie nie opędzicie bo dziekanke jednak biore i bede miec mnostwo wolnego czasu zeby sobie z wami pisac:)

Larvunia ja nawet nie to ze się boję poprostu jak sie przekrece na brzuch ( no a robie to automatycznie przez te wszystkie lata sie przyzwyczaiłam:) to mnie boli i sie budze i znów poł godziny turlania sie w te i wewte po luzku zanim usne... co do PW i lockycover tez sie zastanawiam czasem co...

hej wszystkim :-) Setana co do przygotowań to wiadomo trochę się czasem zdenerwuję ze coś jest nie tak jak chciałam...ale, teraz to z górki, już praktycznie wszystko załatwione, no poza grniturem i dodatkami mojego... musze z nim pojsc bo jak samego go wyślę to az sie boje z czym wróci:-D no i...

aestima oj wspołczuję on się tam na siedzi a ty tylko sie nadenerwujesz... trzymam kciuki ze bedzie dobrze i noga zlamana nie bedzie:)

i mój gada sobie z brzuchem ale tak zebym przypadkiem ja nie usłyszała bo z dzieckiem rozmawia przecież a nie ze mna:) no i jak sie nie widzimy dlugo to sie z nim wita i zegna na dobranoc ale za spiewanie to sie na razie nie bierze:)

to moj jak mu powiedziałam ze jak mi brzuch bedzie pszeszkadał to spytal czy moze wszesniej sprobowac tak dla treningu bo sie zastanawial jak to sie robi:)

15 stycznia, wiec no miesiac zostal, a jeszcze swieta po drodze...

cześć dziewczyny :D ze dwa tygodnie mnie nie było i chyba nie mam szans tego nadrobić... na studiach zaczeły się zaliczenia więc rzadko zaglądać będę no i slub coraz bliżej i ostatnie przygotowania więc czasu mało... ale się za wami stęskniłam :D

larvunia dzięki :D ale zleciało az sie wierzyc nie chce:)