Ostatnio dodane przez Śliwka_Węgierka

cześć dziewczyny. zgłaszam się tylko, że jeszcze żyję, byłam odcięta od netu przez całe święta stąd moja nieobecność. jutro postaram się nadrobić zaległości i coś więcej napisać. u nas w miarę, tylko babcia miała dzisiaj zawał, jest w szpitalu, ale chyba wydobrzeje... miłej nocy!

martttika: 1) ja chrzest załatwiałam sama, powiedziałam, że sama wychowuję, nie jestem z ojcem dziecka i tyle. 2) ksiądz nie robił żadnych problemów, oni dużo gorzej podchodzą np. do par, które mieszkają razem, ale nie mają ślubu. mnie ksiądz nie robił żadnych osobistych wycieczek z powodu...

Mozi byliśmy u pediatry we czwartek, dostał znowu antybiotyk, bo lekarz uznał, że przepisano mu za małą dawkę. znowu gorączka się pojawiła, zdaniem pediatry ten ból karku jest z tym powiązany, jakaś wirusówka, nawet rany w gardle mu się zaczerwieniły. dostaje leki, jest strasznie marudny, ale...

marrrtika a w jakim sektorze poszukujesz pracy? aż tak słabo z pracą w podlaskim? Raczkowa ja mam tylko zasiłek rodzinny plus dofinansowanie do posiłków w przedszkolu dla Maćka, ale to głównie zasługa super kobiety, którą mam w MOPSie, bo sama do mnie zadzwoniła i pomogła mi to załatwić...

cześć dziewczyny. tak tak, oni się tak na chwilę pojawiają, wezmą na ręce, a jakby już na spacer wyszli raz od świętego dzwonu to i tak ich wszyscy okrzykną cudownymi troskliwymi ojcami, za to matkę będą rozliczać z każdego najmniejszego potknięcia. jaka ja jestem wrażliwa na dyskryminację! od...

dodzwoniłam się do laryngologa. powiedział, że podczas gojenia się rany po zabiegu może dojść do podrażnienia powięzi kręgosłupa i z tego powodu mogą wystąpić bóle karku. kazał podawać dodatkowo nurofen na ten ból, a gdyby się to utrzymywało to przyjechać wcześniej na kontrolę. mały dzisiaj...

dzwoniłam na całodobową, lekarz powiedział, żeby obserwować, a jutro do pediatry. jego zdaniem to może być zapalenie mięśnia od długiego leżenia w łóżku. jutro rano dzwonię do naszego laryngologa i zobaczymy co on powie.

wiem, ale nasz laryngolog nie odbiera, z resztą mówił mi, że pod tym numerem jest dostępny od środy do piątku :dry:. generalnie jest dużo lepiej, Maciek w porównaniu do wczorajszego dnia, kiedy tylko leżał i nie miał siły wstać, dzisiaj biega, krzyczy, bawi się, w ogóle jest normalny, tylko ten...

dziewczyny Maciek ma sztywny kark, tak podkurcza głowę w dół, nie może podnieść jej do góry, ale nie narzeka na ból. czy to może być objaw pozabiegowy??

dzień dobry marrtika fajnie, że już lepiej się czujesz, teraz to już coraz bliżej do wyzdrowienia, szczególnie jak nie musisz co chwilę do lekarza chodzić. witaj the_devil ja nie mam już specjalnie wyboru, bo Maciej jest pierwszym rocznikiem, który idzie do szkoły w wieku 6 lat :dry:. o samego...

jaimis serio?? do tego w dzień kobiet?? po prostu wszystko mi opada jak takie coś czytam :szok:. Raczkowa mnie w ogóle tak irytuje takie podejście, że Ty biedna już się spodziewasz, że jak wrócisz po macierzyńskim to Cię wyrzucą z pracy, dlaczego to musi być takie nieludzkie :wściekła/y:. ja...

ollka zabieg był w znieczuleniu ogólnym, ale nie wiem czemu zaczął się wybudzać jeszcze na sali operacyjnej, a jak go przynieśli to przez kolejną godzinę była masakra. był jeszcze częściowo pod wpływem narkozy, ale wrzeszczał, kaszlał, rzucał się na łóżku, ciężko mi było go utrzymać, a musiał...

cześć dziewczyny. my już po zabiegu. wróciliśmy wczoraj dopiero o 22 ze szpitala. Maciek całkiem ok, słaby jest, w nocy miał gorączkę, ale za to je całkiem normalnie. wczorajszy dzień był ciężki, od rana do wieczora w szpitalu, ale zabieg przebiegł bez komplikacji, Maciek prawie cały dzień...

dziękuję, dziękuję. oczywiście będę pamiętać, w razie gdybym spotkała jakichś przemiłych Węgrów :-). a od 16 kwietnia moje Panie będę Analitykiem ds. usług finansowych z językiem węgierskim. brzmi groźnie, a ja jestem zielona, ale mają być dwa miesiące szkoleń. wybaczcie, że się tak chwalę, ale...

Mozi dzięki! strasznie się jaram, bo wreszcie stanę trochę na nogi finansowo, samochód kupię, może za jakiś czas w końcu się wyprowadzę! tak, Maciej ma jutro zabieg, jedziemy na 7.45. tata Maćka zobowiązał się nas zawieść i nawet chce zostać w szpitalu cały dzień. kurczę niby fajnie, w sumie...