Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[anolianna]

@anolianna, @HiperNova, @agatgagat co u Was dziołszki ? [emoji4]

A my się kulamy. Jutro 19 tc wiec juz prawie połowa ☺ wróciłam juz do pracy tydzień w szpitalu i tydzień leżakowania w domu i przeokropnie się ciesze ze mogłam jeszcze do pracy wrócić. Planuje jeszcze 2 miesiące popracować jeśli będzie mi dane oczywiście. Po kolce jestem dużo ostrozniejsza dużo więcej odpoczywam. Musze uwazac na naszego synusia a w czwartek wizyta i znów zobaczę jak mój skarb urósł
Caly czas oglądam w necie łóżeczka i wozki ale póki co nie kupujemy nic jeszcze

 

[anolianna]

A co do imienia to myślimy nad Mikołajem, Antosiem lub Frankiem i się jeszcze zdecydować nie mozemy

 

[redferrari]

A ja bym chciała Błażejka, albo Alusie - na razie mam przeczucie, że będzie Ala - ale to tylko przeczucie mama mówi, żebym się nie nastawiała, ale jak tu się nie nastawiać, jak mąż co rano całuje Alusie i tłumaczy jej, że będzie jego ukochaną córeczką wariat

 

[demollka2]

Oj Redferrari Twoj maz oszalalby na punkcie takiej Alicji wpatrzonej w niego wolajacej Tatusiu! Moj- mowi ze chce taka druga a tak marzyl o synku hihi
My zaczynamy odliczanie

 

[redferrari]

Oj Redferrari Twoj maz oszalalby na punkcie takiej Alicji wpatrzonej w niego wolajacej Tatusiu! Moj- mowi ze chce taka druga a tak marzyl o synku hihi
My zaczynamy odliczanie

super! trzymam kciuki - za malutkiego Skarba

 

[reqiem]

Oj Redferrari Twoj maz oszalalby na punkcie takiej Alicji wpatrzonej w niego wolajacej Tatusiu! Moj- mowi ze chce taka druga a tak marzyl o synku hihi
My zaczynamy odliczanie

I jak tak wszystko ładnie sie tam poukładało? Jak endo? Jajca juz wyklute czy jeszcze w całości?

 

[redferrari]

I jak tak wszystko ładnie sie tam poukładało? Jak endo? Jajca juz wyklute czy jeszcze w całości?

ano właśnie, bo to były dwa jajeczka więc mogą być twixy

 

[demollka2]

Jedno pekniete drugie w trakcie. Jak to gin mowil od 0-4 moze byc hehe my przyjmujemy kazda ilosc

 

[nuna85]

A ja miałam jakiś spadek mocy wczoraj. W domu kupa roboty. A głowa ciężką jak 100 kg. Wpadłam w jakąś histerię, że tyle powinnam a na nic nie mam siły, poryczałam sobie, że znów niepowodzenie i poszłam spać. Wstalam o 19 zjadłam i dalej spać.
Analizuje co poszło nie tak. Moim zdaniem to zastrzyk był już za późno. Przy pecherzykach od 25 do 29. I iui też za późno. Lekarz powiedział że pękł jakiś czas temu, nie, że przed chwilą. Wiec mogło to być przecież i 10 H wstecz. Trzeba trochę w tym cyklu zmienić taktykę.

 

[demollka2]

Nuna ale dostalas @?