Smarowałam się olejem kokosowym i w sumie tyle, fajnie natłuszczał i nawilżałDziewczyny a czy macie jakieś sprawdzone sposoby/ kosmetyki jak dbać o skórę ? Wiem że w dużej mierze to zależy od genów, ale może robiłyście coś co pomagało?

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Smarowałam się olejem kokosowym i w sumie tyle, fajnie natłuszczał i nawilżałDziewczyny a czy macie jakieś sprawdzone sposoby/ kosmetyki jak dbać o skórę ? Wiem że w dużej mierze to zależy od genów, ale może robiłyście coś co pomagało?
Myślę, że taki e-mail to dziwna decyzja i nie zaskakuje mnie, że Cię to zestresowało! Zwłaszcza, że L4 jeszcze nie masz. Mam mało doświadczenia, ale zawsze wydawało mi się, że jeśli ktoś daje znać wcześnie to jest to do wiadomości przełożonych żeby mogli zacząć planować, ale że normą jest żeby takich informacji rozpowszechniać współpracownikom. Przykro mi, że tak zrobiono! Trzymam kciuki za wizytę serduszkową, na spokojnie, wszystko pomałuDziś poszedł e-mail od dyrekcji do wszystkich pracowników że odchodzę na l4. I ludzie już się domyślili że ciążowe. I teraz mam schize, że nie będzie serduszka i co w wtedy? Żadnego l4 nie będzie. Prosiłam żeby dać znać w przyszłym tygodniu jak będę miała zwolnienie, jak będę po wizycie serduszkowej. No *****wszyscy przychodzą i pytają „co, ciąża?” A ja mówię „nieee, psychiatryczne, może wrócę za dwa miesiące” bo tak się to może jeszcze kuźwa skończy.
Strasznie dziwnie to zrobili.Dziś poszedł e-mail od dyrekcji do wszystkich pracowników że odchodzę na l4. I ludzie już się domyślili że ciążowe. I teraz mam schize, że nie będzie serduszka i co w wtedy? Żadnego l4 nie będzie. Prosiłam żeby dać znać w przyszłym tygodniu jak będę miała zwolnienie, jak będę po wizycie serduszkowej. No *****wszyscy przychodzą i pytają „co, ciąża?” A ja mówię „nieee, psychiatryczne, może wrócę za dwa miesiące” bo tak się to może jeszcze kuźwa skończy.
Zapisać serduszko?Bobik ma 1cm.
Jest też 1cm nad blizną ale rośnie w górę więc zakładamy, że ciąża się utrzyma.
Prenatalne 29 września w 13+0
Parę dziewczyn pisało, że ma objawy w kratkę. Sama tak mam że mam gorsze i lepsze dni. W jedne dni czuję się źle i mdłości i zmęczenie mnie męczy, a w inne czuję się super i mogłabym wszystko jeść. Myślę, że tez nie ma co się na zapas stresować, tylko korzystać z lepszych dni, gdy jest lepsze samopoczucieKtóraś z dziewczyn pisała że ustały jej mdlosci tylko nie mogę znaleźć teraz tego posta , czy u Ciebie powróciły? Strasznie się stresuje naczytalam się teraz o tym i nie daje mi to spokoju że przy poronieniu nie zawsze się krwawi ale też ustępują dolegliwości ciążowe, jak na początku mdliło mnie ciągle przez to też dowiedziałam się o ciąży tak teraz już od wtorku przestało mnie całkowicie mdlić nie przeszkadzają mi już tak zapachy stresuje sie strasznie chyba jajo zniosę do tej poniedziałkowej wizyty![]()
WspanialeKompletnie zapomniałam napisać bo dzisiaj wylatujemy na wakacje.
Na wizycie wszystko super, widoczny pęcherzyk ciążowy, we wtorek było dokładnie 4+5 według USG. Kolejna wizyta po powrocie 03.09 - mam nadzieję że do tego czasu będzie już widoczne serduszko i wszystko będzie dobrze. Od wczoraj czuję takie ciut naprawdę delikatne pobolewanie i miałam taki beżowy upławy ale może za bardzo się ryje już albo jestem zestresowana tym pakowaniem i lotem z 20 miesięcznym dzieckiem![]()
WspanialeJa już po. Wszystko wygląda dobrze, lekarka powiedziała że serduszko widzi. Mam iść jeszcze na jedno USG w przyszłym tygodniu żeby już zbadać wielkość i usłyszeć serduszko.
Niefajnie zrobili z tym mailem, zwłaszcza jeżeli jeszcze nie jesteś na l4. I jeszcze bez konsultacji z Tobą. Uważam, że sama powinnaś przekazać takie informację wtedy kiedy Ty będziesz chciała, nawet jeżeli już się ktoś domyśla. Bardzo nie podoba mi się jak to zrobili i masz słuszne pretensje do nichDziś poszedł e-mail od dyrekcji do wszystkich pracowników że odchodzę na l4. I ludzie już się domyślili że ciążowe. I teraz mam schize, że nie będzie serduszka i co w wtedy? Żadnego l4 nie będzie. Prosiłam żeby dać znać w przyszłym tygodniu jak będę miała zwolnienie, jak będę po wizycie serduszkowej. No *****wszyscy przychodzą i pytają „co, ciąża?” A ja mówię „nieee, psychiatryczne, może wrócę za dwa miesiące” bo tak się to może jeszcze kuźwa skończy.