Wyniki

witajcie po długiej przerwie, nie nadrobię zaległości, bo za dużo tego. jestem u rodziców, odpoczywam i zajmuję się tylko malutką:-):-):-) a co do butelek to ie trzeba ich codziennie sterylizować, wystarczy raz w tygodniu

i z wzajemnością ;)) oby nam poszło szybko sprawnie i małoboleśnie

dzięki dziewczyny jesteście nieocenione:-)

laski pomocy, mam straszne swędziawki od jakiegoś czasu a wczoraj dołączyły krostki na stopach.macie jakiś domowy sposób na pozbycie się tego dziadostwa?

na pewno powiedzą co i jak, tylko boję się,że jak będziemy mieć w urzędzie tylko mój akt urodzenia to P. nie będzie potem w nim figurował,a nie wyobrażam sobie takiej sytuacji. wolę za wczasu załatwić takie rzeczy,bo potem to już może być za późno...:tak:

dziewczyny, wiecie może jak wygląda w Niemczech procedura zgłaszania urodzenia dziecka?wiem,że wydanie aktu urodzenia(chcę rodzić w Schwedt)kosztuje 7 euro i jest potrzebny mój międzynarodowy akt urodzenia.Ale czy tylko mój?gdzie mam się zgłosić i jakie formalności załatwić?wiem jak to w Polsce...

cześć dziewczyny, są tu może jakieś mamy z okolic przygranicznych na Pomorzu??Od niedawna mieszkam w Niemczech,15 km od Szczecina i niedługo będę mamą, więc pewnie będę do was zaglądać:-)

do niedawna nie było można jeść, żeby uniknąć powikłań znieczulenia ogólnego przy cc, ale teraz już coraz rzadziej dają ogólne, więc to zależy od personelu czy pozwolą jeść czy nie. u mnie na szczęście wieczorny alarm okazał się fałszywy i dobrze, bo to nie czas jeszcze.jade dziś do swojej ginki...

a takiego wała, ja nie mogę pić to oni też nie będą hehehe:-)a tak na poważnie to tak się dziwnie czuje, nie wiem czy to już...dzwoniłam do mojej koleżanki położnej i kazała na oddział jechać zrobić ktg i usg. trzymajcie kciuki, żebyśmy wytrzymały jeszcze troszkę w dwupaku

goście...no tak, dla nich też warto coś mieć, chociaż po porodzie to oprócz P. i mamy to chyba nikogo nie będę chciała widzieć. Ale na wszelki wypadek spakowałam kilka torebek herbat itp co by potem nie szukać

Ostatnio znajoma położna poleciła mi świetny sposób na zgagę- wypić śmietankę do kawy (wiecie, taką np w pojedynczych porcjach,dostępną w każdym sklepie) i powiem wam, że działa:-) a u mnie rennie ostatnio szło w zastraszającej liczbie. Dobrze działa też pochrupanie płatków kukurydzianych(takich...

Anaklim- ale mnie pocieszylas, już myślałam że tylko ja zamierzam zabrać malowidła hehe. na okazję porodu nawet nowy cień kupiłam, ale kto powiedział, że po porodzie mamy się nie malować hehe:-)

U mnie też już wszystko gotowe, łóżeczko stoi, pościel uprana i założona (ale na razie przykryta kocem), wózek jest, torba do szpitala spakowana, brzucho opadnięte, czyli można rodzić. Zastanawiam się tylko czy kupować przewijak. Co myślicie??

a znacie jakąś Asię??Bo u nas ma być Asia a jakoś nie kojarzę żadnej. Chłopiec na bank będzie Kubuś;-)

Ewa_II- może dlatego, że widok wanny wody zabarwionej krwi kojarzy mi sie z rekinem ludojadem a nie z cudem narodzin :-D Aniam- spokojnie, dacie radę, trzeba wierzyć, że ułoży się jak trzeba Wiecie co, obniżył mi się brzusio, a to znaczy, że chyba małej się spieszy i nie dotrwamy do 22.09. może...

Anaklim- to w takim razie nie zrozumiałyśmy się :tak:tego Teleexpressu akurat nie oglądałam, ale wydaje mi się, że jak któraś dziewczyna będzie bardzo chciała to i tak sobie to załatwi, taki system. I powiem wam, po 2 latach pracy w szpitalu, że dopóki tzw. stara kadra (czyli kształcąca się w...

witajcie, za miesiąc dołączę do grona szczecińskich mamuś (na razie jestem jeszcze szczecińską ciężarówką hihi), ale cieszę się, że was odnalazłam. Co do ginekologów to polecam dr Joannę Krystowską ze 109 Szpitala Wojskowego. Super fachowiec, miła, delikatna i bez oznak olewania pacjentek...

a zmieniając temat- co sądzicie o porodach w wodzie?? w mojej szkole rodzenia położne mówiły, że to jeden z najlepszych sposobów zmniejszania bólu,jeszcze w I fazie, ale maluszek może wyjść na zewnątrz (tzn. poza wodą). Powiem wam, że coraz poważniej się nad takim rozwiązaniem zastanawiam...

Anaklim- nikt nie mówi o zakazie cc na życzenie, po prostu rozwinęła się żywa dyskusja, są osoby za, są przeciw, ale nikt nie mówi o zakazie. Mamy XXI wiek i coś bardzo pożytecznego- kartę praw pacjenta. każdy może decydować o sobie. ja się nie zdecyduje na cc na życzenie, ale jeśli ktoś chce...

Aniam, Sanya- zgadzam się z wami, że każda kobieta ma prawo patrzeć na poród z własnej perspektywy i na pewno nie jestem fanką twierdzeń typu "bo za moich czasów..."zgadza się, że trzeba iść z duchem czasu. nie potępiam dziewczyn, które chcą cesarki na życzenie. ja też się bardzo boję porodu, a...

Co do możliwości opłacania cesarki na życzenie to mam mieszane uczucia. Z jednej strony każda kobieta powinna mieć prawo decydowania o własnym ciele, ale z drugiej strony cieszę się, że póki co takiej możliwości nie ma, bo w razie powikłań jakichkolwiek ten kto się podpisuje pod koniecznością...

Jak pójdziecie do sklepu typowo dziecięcego to na pewno wam doradzą, które lepsze. A powiedzcie co z przewijakiem- kupujecie czy nie??Bo ja właśnie się zastanawiam i analizuje wszystkie za i przeciw

Dziewczyny trzeba rozróżnić cesarkę na życzenie od cesarki ze wskazań. Po co ryzykować zdrowie maluszka lub mamy skoro wiadomo, że siłami natury nie pójdzie. Cesarka zrobiona w odpowiednim momencie i w odpowiednim przypadku uratowała zdrówko niejednej dzidzi i mamy już. A co do cesarek na...

ok,dobrze wiedzieć,dzięki. Tylko powiedz mi jak się tam dostać, bo ja to tak średnio na bieżąco jestem z forum

wiecie co, przejrzałam wszystkie materiały ze szkoły rodzenia i w każdej ulotce (w zależności od firmy) były różne rzeczy. a tak naprawdę wszystko zależy od zwyczajów panujących w szpitalu oraz od naszych upodobań co do różnych rzeczy.a propos- wie ktoś co trzeba zabrać ze sobą do szpitala w...

z tego ci mi powiedziały panie u mnie w kadrach to po urodzeniu dziecka właśnie do kadr zanosi się papiery, które dostaje się przy wypisie (zaświadczenie że urodziłaś i bodajże wniosek o macierzyński)i donosi się metrykę urodzenia dziecka. W ZUSie ostatnio mi powiedzieli, że macierzyński...

mnie właśnie ta wątpliwa przyjemność zaczęła odwiedzać i wyczytałam,oprócz tego co już napisałyście,że trzeba mieć dodatkową poduchę pod głowę (żeby głowa była wyżej niż żołądek bo wtedy cofająca się treść nie będzie taka dokuczliwa),pić niegazowaną wodę mineralną,jeść często a mało i dobrze...

O ubezpieczeniach to można laseczki epopeje już pisać. A w przychodniach to już w ogóle jest porażka. Byłam ostatnio na badaniach kontrolnych a że miałam robioną krzywą cukrową to miałam wejść bez kolejki (u nas o zgrozo są numerki do laboratorium!!). Wszyscy patrząc na mój sporawy już brzuszek...

MATYLDA a miała być Miłka :-D. Widzę, że twoi panowie cię przekabacili. Zazdroszczę wam, że znacie płeć. Mam nadzieję, że i nasze maleństwo ujawni w końcu co ma między nóżkami

Dominiko, wszystko zależy od tego czy w pakiecie ubezpieczenia opcja taka została zawarta. Taki wybór mają kobiety w większości zakładów pracy. Dobrowolnie się ubezpieczając kobieta może wybrać pakiet z dodatkiem za urodzenie dziecka. Składki odprowadza się co miesiąc Natomiast z tego co mi...