Wyniki

Nie było nas na ROCZKACH, więc nadrabiamy! 17 MARCA - DLA WOJTUSIA

Nie było nas na ROCZKACH, więc nadrabiamy! 14 MARCA - DLA TOLI

Nie było nas na ROCZKACH, więc nadrabiamy! 11 MARCA - DLA KAROLKA (bardzo sentymentalnie !!! data i miasto łaczy chłopaków)

Nie było nas na ROCZKACH, więc nadrabiamy! 10 MARCA - DLA SZYMONKA

Nie było nas na ROCZKACH, więc nadrabiamy! 10 MARCA - DLA VANESKI

Nie było nas na ROCZKACH, więc nadrabiamy! 7 MARCA - DLA ZOSI

Nie było nas na ROCZKACH, więc nadrabiamy! 7 MARCA - DLA NATALKI (szukaliśmy różowego)

Nie było nas na ROCZKACH, więc nadrabiamy! 5 MARCA - DLA MATEUSZKA

Nie było nas na ROCZKACH, więc nadrabiamy! 3 MARCA - DLA WIKTORII

Nie było nas na ROCZKACH, więc nadrabiamy! 23 LUTEGO dla TRISTANKA I PIOTRUSIA

Nie było nas na ROCZKACH, więc nadrabiamy! 20 LUTEGO dla HANI

Brawo, zaledwie wczoraj o tym rozmawiałyśmy :-) Babcia to najlepszy wynalazek :-p;-):-)

Pozdrowimy! Ja przejeżdżam koło tytułowego smoka codziennie rano w drodze do pracy :-D. A tak w ogóle to się witam z pracy, juz czwartek i pachni mi tu weekendem. ;-)

Dzień dobry! Myślałam że będę dziś pierwsza, ale Agutek już na stanowisku :-) Borysek wczoraj zrobił 11 kroczków sam, zaczynają się naszym dzieciom włączać chodziki a myślałam ze jeszcze trochę spokoju będzie :-D

Do 15.00 do końca marca ( niby że karmie piersią) i ani minutki dłużej - w domu jestem o 16.00 i mam czas do 18 bo potem Boryska odbija Tata i nie da mi Go juz do nocy ....;-)Za to w weekendy mnie nie ma ...uczelnia i teraz sesja. Pochwale sie ze dwa egzaminy juz do przodu , zostało mi jeszczy...

Dlatego "zrzuć" to na Babcie, Ona bedzie szczesliwa ze sie wykaże a Wy zadowoleni że Tola nauczona. :-D:-D:-DBabcie zawsze mają dużo czasu dla wnuków i cierpliwości....:tak:

Dziewczyny ! A jak tam nocniczki? Bo ja Boryska nie sadzałam bo sądziłam że jest za mały jeszcze....Przyjechała Babcia i w tydzień nauczyła Boryska siedzieć na nocniczku z efektem :-D. Najlepsze że siedzi dumny na nocniczku i ...czyta ksiązeczki. Foty dam na zamknietym.

Witam WAS wszystkie i każdą z osobna po dłuuuuugiej przerwie i nieobecnosci na forum ! Mielismy przeprowadzkę, zakładanie internetu i powrót do pracy. Ten rok zaczął sie dla naszej Rodzinki bardzo dobrze :-) Mieszkanko fajne, Borysek szybko się przyzwyczaił i bardzo mu się podoba że jest miejsce...

A my życzymy Marcówkom pięknej WIGILII, i żeby te ostatnie dni Roku toczyły się powolutku, bez znanego nam, codziennego pośpiechu. Dla nas ten rok był najszczęsliwszy i wszystkim zyczymy przeżycia takiego...

Mi tez się zdawało że później, ale ten bunt też oznacza dla nas, że nasze dzieci wiecej rozumieją i jak coś się im nie podoba to zaczynają manifestować swoje racje, narazie własnie w taki sposób. :-)

O rany :szok::szok::szok::szok: chyba nasza panga wyląduje w śmietniku...co ja teraz zrobie na obiad?

O kurde....to chyba my zjemy a Boryskowi kupie inną rybę.

A my na dziś mamy pangę, pierwszy raz rybkę Borysek będzie jadł, Blueberry a jak przygotowałaś tą rybę, ugotowałaś tylko ? z solą ? ;-);-);-)

Witajcie, witajcie! Borysek bardzo dziękuje za wszystkie życzonka! I oczywiscie tradycyjnie wysyła buziaczki i dziewięć torcików ( takich z gadu- gadu ;-)) KAROLKOWI. ___________ Myślałam że opieka medyczna w Anglii lepsza niż w Polsce...a tu widzę Miloku załamana. Powrotu do normalności Wam...

Witajcie! JA cały weekend na uczelni, własciwie od rana do wieczora i jeszcze sie dowiedziałam że w przyszłą sobotę pierwszy egzamin:baffled: Ciekawe jak ja mam się uczyć, jak Borysek szaleje po domu i w łózeczku nie posiedzi wiecej niż 10 minut. Ale nie narzekam, zostają w końcu wieczory jak...

Najważniejsze że dali fartuch, bo to jednak jest podstawowa ochrona. Wiadomo, że to nie jest groźne jeżeli jest robione raz na jakiś czas, np. raz w roku. Taka jednorazowa dawka nic nie zrobi złego, powinna być odpowiednio dobrana do masy ciała dziecka, natomiast trzeba pamiętać żeby zwrócić...

Kiedy?????????? Nic nie wiedziałam.....a robili Mu rtg całej głowy, czy żuchwy? Dali fartuch ochronny? Ja mam zboczenie zawodowe, bo pracowałam chwile w rentgenie.

:-):-):-) czyli każde marcowiątko inaczej je , w zależnosci od potrzeb i fantazji rodziców.:-p

Mam jeszcze pytanie o której godzinie orientacyjnie dajecie zupke czyli obiad, bo ja redukuje jedną butle , tą którą Borysek dostawał koło 16.00 - tej i nie wiem czy jak zje zupe koło 14 - tej to wytrzyma tylko z deserem do 19.30 do nocnej kaszki.....

U nas na górze tylko jedna dwójka, więc jeszcze nie wiem. My mamy dół obfity - 4 ząbki. A dlaczego Karolek miał rtg robione?