Wyniki

Chyba, poczułaś się zaatakowana. Widzę, też w jakim kierunku idzie ta rozmowa, więc możemy na tym zakończyć.

I jeżeli temat naprawdę jest Ci bliski to zapraszam do merytorycznej dyskusji. Masz pytania z chęcią podyskutuję. podzielę się merytoryczną wiedzą 🙃bez krytyki.

Problem leży w tym, że czasem kogo zapytać Pani od SI? Czy Pani logopedy? Niestety terapia psychologiczna jest dopiero w podstawówce i to też o wymiarze tego można porozmawiać .. BTW nie ma realnych terapii dla autystów dorosłych a co dopiero dla dzieci. Poza tym zachowania trudne często...

Wybacz, ale bycie ciocią to nie to samo co bycie rodzicem. A i system z boku też wygląda inaczej. Ja jestem ciocią adoptowanego dziecka to nie znaczy, że wiem z czym zmagają się rodziny adopcyjne.

A co to znaczy, że się śmieje? W jakich sytuacjach? Jesteście pod opieką specjalistów?

Jesteś mamą dziecka w spektrum autyzmu?

Pierwsza ciąża 32l druga ciąża 37l. Ja miałam tak, że cała procedura nic się nie działo. Bladtocyst było dużo ale tylko dwie naprawdę ładne bo 4AA i 3BB a reszta słaba 3BCx 2 i 2BC i też beta zero. Z kolejnej procedury dwa zarodki 4AA i mam bliźniaki.

A hormony - prolaktyna?

Nie chodzi o ilość zarodków, chodzi o to żeby to był TEN zarodek, żeby miał potencjał na ciążę i żeby powstało z tego dziecko. Ja miałam 5 zarodków i żadnej ciąży. A miałam z procedury tylko jeden zarodek i on się zaimplantował i ma teraz 9 lat. Nie ma reguł.. to jest znowu szerszy temat. Bo...

Procedura ( stymulacja, pobranie komórek i transfer ) co 3 miesiące. Jeżeli mówimy o mrożonych zarodkach do transferu można podchodzić co miesiąc. To dziewczyny już dokladnie wyjaśnią. Ja bym poszła do kliniki zrobiła badania u androloga - usg jąder itp. I zobaczyła jak to wygląda w...

Dodam jeszcze, że myśląc o procedurach nie miałam na myśli transferów. Były 4 pełne procedury. Z czego w jednej mroziliśmy komórki jajowe, nie zarodki. I można byłoby to policzyć jeszcze inaczej.. bo te komórki odmroziliśmy i zapłodniliśmy.

Pierwsza procedura to jakoś koło 30l. I pierwsza się nie udała. Z drugiej procedury mam syna. Trzecia zakończyła się jak pierwsza. Z czwartej mam bliźniaki. Ja nie wspominam IVF jakoś źle w sensie fizycznym. Bardzo ciężkie jest to psychicznie. Nam dawali bardzo niskie szanse na powodzenie bo...

Napiszę tak, ponad 10 lat temu podeszliśmy z mężem do IVF. Przez te 10 lat ani razu nie zaliczyłam cudownego poczęcia. Mimo wyników męża i podejścia do IVF mamy trójkę dzieci. Szczerze za 10 lat będziesz się cieszyć, że masz dzieci i nie będzie to istotne czy masz je w taki a nie inny sposób...

No to rewelacja! Wiesz mój mąż ma kryptozoospermie. I mamy trójkę dzieci dzięki in vitro 😁Więc nie ma co się załamywać trzeba działać 👍

Pytanie ile jest plemników. Jak dużo można zrobić separację magnetyczną przed inseminacją i będzie dobrze. A jak mało to też in vitro jest do przemyślenia. Przy in vitro można wybrać też plemniki o najmniejszej defragmentacji. Jeżeli jest ich za mało to są specjalistyczne techniki takie jak IMSI...

W wyniku jest teratozoospermia. Jeżeli dobrze patrzę to koncentracja jest ok, ale plemniki są nieprawidłowej budowy. Widzę test HBA też poniżej, ale nie jest tragicznie. Raczej niepokoi bardzo nieprawidłowa budowa tych plemników. To już androlog pokieruje co dalej. Wynik nie jest prawidłowy.

czasem dzieciaki mają 😉 syn w wieku 4 lat miał Ravena a w 6l Bineta. I ten ostatni faktycznie był do orzeczenia. Chociaż początki diagnostyki to było szukanie właśnie niepełnosprawności intelektualnej. Bo często jest mylona z autyzmem. I stąd moje pytanie. Bo ciekawiło mnie czemu, aż tak trudno...

A mam pytanie bo nie doczytałam a syn jest w normie intelektualnej? Bo tak czytam i u nas ogromna różnica jest. Mam syna z zespołem aspergera i ADHD. Córkę z autyzmem atypowym. Uczęszczała do państwowego żłobka i radzi sobie dobrze. Teraz idzie do przedszkola integracyjnego ma kształcenie...

Ja mam bliźniaki dwujajowe i u jednej wszystko było o tydzień szybciej. Albo kilka dni szybciej. Bo na następnych wizytach już było normalnie.. Ale zarodki były podane w tym samym czasie i były w takiej samej fazie rozwoju. A serduszko u jednej biło dopiero na następnej wizycie. Obie zdrowe...

U nas to było tak: pierwsza procedura - jeden transfer. Mrożenie komórek, mrożą się gorzej niż zarodki. Z 15 komórek odmroziły się tylko 2. Z nich była ciąża zakończona poronieniem. Potem druga procedura - jeden transfer i urodzenie syna. Niektórzy z jednej procedury mają po 5 transferów a inni...

Jakby nie wiem czy powinnam się odnosić do tego co tu piszecie bo jednak mój problem to nie AMH. Ale ponad 10 lat temu podchodziłam do IVF i mam trójkę dzieci wszystkie z IVF. Jednak czas nie byłby na moją korzyść, gdybym słuchała rad typu : wyjedź , poczekaj, zmień dietę . Przez forum...

Ale naprawdę, żeby sprawdzić czy spada potrzeba conajmniej 3 wartości. Ja widziałam kiedyś wyniki znajomej. Z AMH 1,6 co 3 miesiące było 0,6 mniej w efekcie podeszli do IVF. Mają dziecko jedno i więcej mieć nie będą. Dużo czasu stracili na bieganie po cudownych lekarzach, co to ich wyleczą. Niż...

Zakładając że masz 30 lat to AMH powinno być na poziomie ok. 3. AMH 1 jest w dolnej granicy normy jeżeli chodzi o normy w zakresie czy rezerwa jest czy jej nie ma. Ale są zakresy dla wieku. Przy refundacji minimalne AMH to 1. Gdybyś zrobiła 5 różnych badań w różnych labach wyniki wąchałby się...

AMH może „delikatnie” zależeć od dnia cyklu. I suplementy mogą podnieść troszkę, ale nie poprawią rezerwy jajnikowej. Tyle ile komórek jest, tyle będzie. Ale jakość ich można poprawić. AMH przewiduje też wynik stymulacji. Jeżeli jest niskie AMH, trzeba podać dużo hormonów. Ono nie mówi nic o...

Tylko ten wynik jest nieprawidłowy cały czas. Gdybys z 1 podniosła do 3 to byłby to skok.

Ale to nie jest duża zmiana to błąd statystyczny.

Według PAP około 35% legalnych aborcji w PL było wynikiem zdiagnozowania ZD u płodu. Czyli według “oficjalnych” statystyk. A gdzie nieoficjalne statystyki? Przecież terminacja ciąży w naszym kraju to fikcja. To tyle na temat bohaterstwa ludzi.. Lepiej mieć wiedzę, niż poglądy.

Możesz czekać, ale jak będzie gorzej to będzie więcej roboty. Ja jestem zdania, że do psychologa nie idą tylko zaburzeni ludzie, tylko w kryzysie. To nie musi oznaczać depresji, czy czegoś złego. Ale fajnie jest z kimś mądrym pogadać. Po urodzeniu dziecka nie będzie czasu na zajęcie się soba...

A ja myślę, że ciążę każdy przeżywa inaczej. I Ty akurat tak przeżywasz.. Są kobiety dla których stan “błogosławiony” jest najgorszym stanem świata. A dziecko jest wymarzone i kochane. Są kobiety co wielkiej miłości do brzucha nie czują a po urodzeniu życie by oddały. Nie wiem czy to fizjologia...

Jak byłam w ciąży z bliźniakami to też byłam w szpitalu. Nie tak długo jak Ty, ale bardzo tęskniłam za synem. Miałam też wyrzuty sumienia, że powinnam się martwić o te dzieci w brzuchu. A nie o syna, który cały i zdrowy. Ale serce matki to serce matki. Jednak z nim łączyła już mnie kilkuletnia...