-
0
Choroby, wizyty u lekarzy.
Zmagamy się z bezdechem od roku. Synek idzie na calość, zanosi się, sinieje, traci przytomność. Jeśli po jakimś upadku to staram się go zrozumieć, że to silniejsze od niego, ale najczęściej robi to za nic, np. ponieważ ma znaleźć kapeć, który leży obok niego, albo przynieść pędzelek ze swojego...- 07mucha
- Wpis nr 929
- Forum: Roczniaki i dwulatki