Wyniki

Dziwna sytuacja jest że u was odwiedziny wgl są dozwolone. U nas w szpitalach że względu na pandemie nie mozna nawet wejść na teren placówki. Ja jestem zdania że przyjdzie czas na odwiedziny. Poród dla dziecka to ogromne obciążenie gdzie tak naprawdę uczy się zapachów rodziców i zapoznaje z...

Ja uważam że ma jeszcze sporo czasu na zastanowienie się jak ta sytuację rozwiązać. Narzucanie jej przez rodzinę, co powinna zrobić nie zadziała w tym przypadku tak że rzuci swoje przemyślenia i tam wyruszy. Przede wszystkim najważniejsze pytanie czy poród odbędzie się w terminie i będzie lekki...

Niczym się nie przejmuj, to z jej strony bardzo nie opowiedzialne🤬 i nie taktowane porównywanie jej spacerów z dzieckiem kilka lat do tyłu kiedy normalnie się żyło...W porównaniu teraźniejszej zarazy Covidowej i staranie się zagrać emocjonalnie żeby wzbudzić u Ciebie wyrzuty. Rob tak jak...

To się pooszczedzaj trochę i może zadzwon do ginekologa?:) szybciej by zerknął fachowym okiem a Ty byś się uspokoiła. Liczę że jeszcze trochę pochodzimy zapakowane wszystkie przynajmniej miesiac🙏😚

Może to nie czop? A zwiekszona wydzielina bo np skraca się już szyjka powoli? Ja tak miałam już w 26tyg jak szyjka się skracała to sluz się pojawił gęsty. Skróciła się o pół i dziś mam 31+4 i dalej trzyma. Także nie stresuj się niepotrzebnie. Tylko powiedz żeby dobrze Cię przebadał bo ja np na...

Super wieści! 💞....Tak ja mam cukrzyce :/ ... I zalecają wtedy wcześniejszy poród 😔

Mam tak samo😟 a wizytę dopiero 27ego 😔...

Jesteś mega pozytywna💞... aż miło się czyta 🙃... Widzę że każda z nas boryka się z jakimiś efektami "stanu błogosławionego " Ja np ostatnio źle sypiam bo już ciągnie i się budzę 😬.... Jeśli chodzi o imię też rozważaliśmy Alicję i właśnie Klare.😙... Została Klara bo ja bardzo nie lubię zdrobnień...

Ja też jeszcze nie miałam 😚

To tak jak u mnie 2 dziecko i pierwsze 14lat więc teraz uczę się od nowa przygotowan🙈... Wcześniej łatwiej było podejść do sprawy z olewka i wszystko było pomyślnie mało tego w 9mies pomagałam w remoncie. W dniu terminu porodu przyjechałam do szpitala lekarz obejrzał zobaczył skurcze na ktg...

Ja wczoraj też byłam że skurczami więc chyba taki dzień 😁 myślę że te porodowe to wyłapiemy i będziemy wiedzialy na 100 że to one 🤣 a wszelkie które wydają nam się że moga być są: przepowiadające/rozciągające na skutek wzrostu dzidzi/ wzdęcia/a nawet obracania się malucha 🙈... Chyba dopiero jak...

Identycznie mam.. a niby im dalej tym lepiej 😶... Tez szyjka niby trzyma niezmiennie od 25tyg ale leżę dużo nawet trochę wydłużyła się. Znów z dnia na dzień myślę że młoda coraz większą i czy nie pusci🙏..aaaj to zostanie już chyba do końca z nami😉

Ale super😚 u mnie 30+2 . Już mogłoby być przynajmniej 35 🙏 U mnie młoda 2tyg starsza wychodzi bo duza 😝. Będzie dobrze 🤗 daj znać po wizycie💞

Sliczne 😍...w którym tyg jesteś? Jak czytam Ciebie to jak siebie bym widziała. Najpierw krwawienia potem szyjka skracała się teraz twardnienie brzuszka😶... a które masz tydzień?:)

Super Filipek😍u nas miałbyć Szymon/Mikołaj/Borys bo początkowo tak rozpoznali plec😂🤣🤣... ja też mam 32lata i nie narzekam damy radę!😆

Oczywiście u nas będzie Klara a u Ciebie jak? :)

Dziekuje za informację, będzie dobrze... już niewiele zostało koniecznie daj znać jak po wizycie 🤗

A powiedz mi miewasz spinanie brzuszka ? Bo ja dziś mam na dole twardnieje i puszcza 🥺... ciezko się ruszać i o tym nie myśleć 😔

Tak, ja tak miałam później przeszlo ...następnie znów wróciło i tak falami ;) podejrzewam że to wiązadła macicy się rozciągają i promienuje.

Super że teraz trafiła Ci się dziewczynka😊..... faktycznie nie daleko 😁 ubranka to już sama przyjemność jeszcze dla małej królewny:) u Mnie też także patrze na nie i myślę oby choćby do 35tyg wytrzymać ✊😋

Myślę że nie masz się czym przejmować:)

Ja mam 29+5 dziś 😊 i właśnie czuje jakby miednice brzuch nwm ciężko określić jak leżę bo jak wstanę przechodzi a tak boli jak byk😬 a znów staram sie oszczędzać i polegiwac😁 tylko jak🤣.... Z wyprawki to już wózek kupiony ciuszki butelki laktator dziś kosmetyki :) ,nadchodzi fotelik pozostanie...

Super widzisz🥰 ja już tez wyprawkę robię żeby później nie na gwałt😄 Duza dzidzia wszystko wporzadku byle do przodu 💪 Moja kluska na ostatniej wizycie w 29tyg 1.8kg 😁 także w nocy już pospane budzi mnie tak się kotłuje😅. Jeśli chodzi o leki to podobnie 😊 Tylko dodatkowo luteina, duphaston i bez...

To mi właśnie głównie ta macica sie stawia i robi to co mówisz w momencie pionowania bo widziałam że jak miałam aktywniej na nogach od rana nie stawiał się jak wychodziłam z łóżka a tak jakby dział na bobasa i się stawiał 🤨 My jak po operacji wszystko zastane😆😅

Napewno da! Nie martw się im więcej się myśli tym częściej te skurcze występują 😘... U Mnie jest to samo kilka razy mialam takie twardnienia a w szpitalu beż paniki dali nospe i olewka🤨.. Więc jak oni olali to i ja i teraz zauważyłam że mam ich mniej ale jakby więcej jak leżę plackiem to...

Dotrzymasz , ja miałam szyjkę 2.5 a po 3tyg na kontroli mam 2.9cm fakt faktem dużo leżę... tez mnie skurcze łapią biorę magnez I w sumie pewnie jak Ty odliczam każdy tydzień 🤗

U mnie w 29tyg (30.12) też polozenie to samo🙈 głową do góry, ale wydaje mi się akurat w moim położeniu że to ok, bo szyjkę mam skrocona I przynajmniej nie napiera główka 😆. Chociaż nie powiem ze kopniaki w szyję należą do przyjemnych. Cieszę się że już III trymestr i jesteśmy coraz bliżej...

Ja biorę luteine na skrocenie ona napewno Ci nie szkodzi, a działa relaksująco na szyjkę także ta noga nie ma z tym nic wspólnego. Zadzwon do lekarza może przepisze Ci zastrzyki z heparyny profilaktycznie. Być może maluch uciska na jakiś nerw. Dopytaj a ile cm ma Twoja szyjka???

A u Mnie też była głową do dołu, i byłam pewna że to głową ale pojechałam sprawdzić i się okazało że sie przekręciła nogami w dol🤣🤭

Tak ja tak mam ciężko opisać ale boli w szyjkę moim zdaniem. Odrazu muszę się położyć bo to już jakby klujacy przeszywający bol dołem jakby miała wyjsc...byłam u lekarza i okazało się że leży głową do góry więc to stopki wypycha. Pewnie tak jest u Ciebie , ja też sie bałam że za nisko bo na...