Wyniki

dziewczyny... żyję..... jakby co:-D steffaaa wyłażę.. :-D:-D nie zapomniałam o was...ale robie generalne porządki w szafach trójcy i... zajmuje mi to mega dużo czasu.. obiecuje wpaść i nadrobić was.. choć nie wiem czy to będzie możliwe.. ucałowania dla każdej z was..

szarlotka.. heheh miałam tak ze starszą córcia czytałam jej w sumie od ur...w wieku trójcy mówiła pieknie i znała na pamięć kilka prostych bajek.. zasypiając musowo było kilka ksiązek do przeczytania ..a jak specjalnie opuściła linijkę to mnie poprawiała:szok: pamie, tam jej wystepy na...

hej... kobitki... Szarlotka.. moja starsza córa miała epizod z końmi....ale potem tak jakos wyszło ,ze zrezygnowała szkoda..ale widze ,ze twoja córa to zdolniacha.. niezła jest..:-) doris zdrówka.. wpadam na kawusię .. buzka dla wszystkich..

szarlotka.... koniecznie bądź miła:-D aa dzieki za info z lekiem...

mamcia.. no uśmiałam się z tym kebabem:-D dziewczyny 3majcie kciuki.. wzięłam sie za siebie.. chodzi mi o zrzucenie kg..(choruje na tarczycę mam niedoczynność) mogę nic nie jeść a przytyć...:szok:

hej.... jestem po kolejnym zabiegi usunięcia znamion .. chyba mamcia pytałas jaki miałam brzuszek w ciązy.. hmm. ( fotki na kompie nie mam ani tel. jak złapie mojego M. on ma to wstawię ).. był spory ale nie bardzo o dziwo leżąc ok 4 tyg. w szpitalu widziałam wieksze w poj. ciązy...

mamartusia.. co za relacje z porodu.. wooowww.. lenka./ brzuszek miałam dośc spory, jak byłam w 25 t.c to Ci którzy nie wiedzieli o Trójcy myśleli ze za chwilę rodzę..:szok: szarlotka .. starsza córa jest z pilnych i grzecznych w sumie żadnych problemów nie mam z nia i w dodatku dobrze...

misiarska... suuper !! gratuluje dziewczynek....oszczędzaj się..:-) dorota czytałam o Oliwii.. uff jak dobrze ,ze wszystko ok szarlotka.. o dziwo.. była długo jedynaczką..i jest zakochana w Trójcy..:-). u mnie juz 3 gimnazjalna.. etap buntu nas jakos łagodnie ominał buziaczki wieczorne..

aaaa i szarlotka witam nowa mamę:) zapomniałam ups....

mamartusia......... GRATULACJE!!!!!! coś niesamowitego i cudownego... ucałowania... ogromne gratulacje!!!!

Witajcie Piątkowo jestem po bilansie trójcy.. Pochwalę się Kubuś 13 kg (50 centyl) , wzrost 89 cm (50 centyl) Kajtuś 12,5 kg (25-50 centyl)/ bardzo schudł jest świeżo po walce z biegunką, 91 cm ( 90 centyl) Marysia 13 kg. ( 75 centyl) 90 cm (90 centyl) wybaczcie ...wpadam znowu na...

hej... normalnie wieki mnie nie było... ale jak zwykle wpadam na chwilę :szok::szok:u nas wszystko ok..:-D trójca zdrowa.. jutro z dwójka śmigam na bilans dwulatka:-) nie nadrobiłam was.. :wściekła/y: wybaczcie..ale tylko zauważyłam ,ze happy będzie miała synka Gratuluje!!!!!! aaaaa...

mamcia... moją 3 czułam bardzo szybko ok 13 t.c :-D. u mnie każdego dnia pralka pierze.. ...jakby nie patrzył 6 os. rodzinka:-D i mam takie samo podejście jak kate..:szok: kate nooo prawie dwa metry faceta..super:-) wiecie jak wczoraj pokazał mi sie w tych czerwonych szpilach.. to mi sie...

hej... lenka.. ucho i oczy matki niezawodne:-) zdrówka zycze... alergia ./. brrr paskudztwo..aa ceny normalnie zostać tylko lekarzem:szok::szok::szok:.. wiesz co chyba wybrałabym zestaw najdroższy.. liza... przy takiej pogodzie szybko sie łapie paskudztwo.. wpadam do Doroty na placki:-D...

Monika. marynarzem... a nie chcesz żeby był.. ?? szkoła fajna:) dorota" .. no nie wychowawczo faktycznie..:-D monika.... farciara.. super. !! ania... epidemia biegunkowa w sumie prawie zakończona..:-D zmykam na druga kawke , bo spia:)

hej.. czwartkowo.. heheh ja juz na nogach od 5,30..próbowaliśmy dziś "złapać " sisusiu jednego z synków i lipa:szok:.. jeden woreczek sobie zdjąłi siusial się na podłogę :szok:a na drugie siusiu czekaliśmy ok 2 godz. (mąż do pracy.). a ten nic ,jutro kolejne podejście.. a co do ksiazke mam...

happy .. to podsyłam mi tytuły książek jakie czytasz.. :-):-) gdybym miała czas.. ojej.. w sumie po urodzeniu trojcy pierwszą kiążke przeczytałam w te wakacje:szok: i teraz to juz moja kolejna znaczy się 6 książka to i tak uważam za sukces:-D

Iwona i liza.. i u nas już po słońcu.. jakiś przeloty deszcz dorota załatwiaj załatwiaj.. Pysia.. wooow super córcia mamcia... czyli może ur w każdej chwili..podziwiaj:-) misiarska... brzusio śliczne..i cieszę się ,ze wszystko ok z maluchami.. a tu poczytajcie.. o trojaczkach Wczesne...

happy :-) misiarska może być na wątku ciąża blizniacza:-) takie cudne słoneczko a ja siedzę w domku...ale chyba wychodzimy na prosta.. coraz mniej śmierdzących kup. yuupiii

Liza ja walczę z biegunkami.. hehe córcia odpieluchowana w sumie.:-) Mamartusia.. mój brzunio wyglądał ok t.c :0 szok nieee:szok: śliczny.. qrcze lubie brzuszki ciążowe

Wpadam na chwile .:-) hehehe między zmianą pieluch:szok: w wielkim skrócie jeden z synków ma się bardzo dobrze..z drugim.. gorzej...ale zmierza chyba w dobra stronę:-):-) dzis nawet zjadł kaszkę na wodzie..:-) mnie d..pa boli po usunięciu znamiona. hahah mogę usiąść jednym...

wpadam , tylko wam powiedzieć jak nie urok to s...ka chłopcy maja mega biegunkę:wściekła/y: juz wróciłam od lekarza.. dostali leki.. i normalnie nie mam gdzie ręce włożyć.. wrrrr... zmykam,.. bo kolejna kupa jest..:szok:

Witajcie... znowu sie u was działo przez weekend.. no no no.. dorota ciesz sie ,że " topory wojenne " zakopane i to w miły sposób:-D witam nowa mamę:-) stefa..dzieki za poprzedni obrazek o karmieniu uśmiałam sie do łez...:-D:-D:-D:-D ale Ci powiem tak nie wyglądało karmienie uff nier...

ojej.. jak tu was nadrobić z czytanie.. heheh:-D:-D:-D dobrze ,że się dzieje.. a chyba mnie choróbsko rozwala..normalnie nie mam siły.. dobrze, że teście wpadli zabrali trójce na spacer:-) wpadam tylko ,pokazać się ,ze żyję (jeszcze) wybaczcie ...póki co poczytam Was.. buzia...

M zabrał 1 na badania wiec jestem teraz chwile z dwójką .. troszkę spokojniej heheh powiem co ostatnio moi wymyślili..( ja byłam w tym czasie na wizycie u endo) wróciła starsza córcia ze szkoły.. M przebierał Kajtusia.. wchodzi do salonu..a tam cisza.. drzwi na klatkę schodową otwarte...

heheh ja pogodę znam tylko jak wyjrzę za okno.. nie wychodzę :szok:( jedynie wtorek miałam wychodne):szok: wiem ,że nie pada...:-) stefaa.. proszę ja...."wybierz mnie":-D a gardło mi już przeszło , za to mam katarzysko ,ze ho ho..czyli pociągająca jestem:-D:-D a impreza była udana..ale...

no i "najmłodszą " z trójcy zaczęłam odpieluchować...i wczoraj były sukcesy...:-D ale i mnóstwo przebierania i ścierania po podłodze.. ale i tak pieluch dziennie "schodzi " duzoooo za chłopaków się nie zabieram.. bo córcia to ładnie woła "siusiu" i "kupka"..a chłopcy jeszcze nie gadający..

dobra trzymam się z choróbskiem dzielnie...tak się łatwo nie poddam.. buziaczki dla Was...

aaa i mówimy do siebie" kocie.." a jak M. jest w super humorze, to mówi do mnie po nazwisku, ( mam dwuczłonowe ) tylko po moim pierwszym M...:-D:-D:-D

Antonia.. ojj kusisz.. bo Ci się połowa z forum wpadnie :-D ale widoki cudne..tylko pozazdrościć.. dorota..ojej.. może skonsultuj jeszcze z innym lekarzem... misiarska ale suwaczek do przodu gna.. a mnie łapie jakieś przeziębienie.. biorę wszystko aby szybko.. przeszło..tak się...