Wyniki

Jejku gratuluję, też bym u siebie chciała zobaczyć taki wynik.

Mi pobrali 22 komórki, na 6 tylko 3 się zaplodnily. Mamy za sobą jeden nieudany transfer, szykujemy się na kolejny we wrześniu.

Cześć dziewczyny, zrobiłam badania na własną rękę. Termolabilny wariant MTHFR. Mam wyniki T/T i A/A. To dobrze? No i trombofilia G/G i G/G. Nie wiem jak to interpretować nigdzie nie mogę znaleźć wyników.

Ja używałam. Nic nie pomogło a partnerowi nawet przeszkadzało, było za mokro. Jak się uda to nigdy nie wiadomo czy żel pomógł czy nie.

A podawała któraś może zarodki w cyklu naturalnym? Też mnie to interesuje. Skoro w sztucznym nie wyszło może naturalnie wyjdzie.

Cześć dziewczyny, czekam teraz na wizytę 3 weryfikacja choć już wiem że nic z tego. Jakie to przygnębiające. Mam nadzieję że lekarz coś podpowie. Trochę odetchnęłam z ulgą bo jak się okazało że nie jestem w ciąży mój M zapowiedział że jego noga już tu nie postanie i że mam zacząć czytać o...

Tak to nasz pierwszy transfer. Myślę teraz czy by nie podać 2 zarodków, ale jak się nie uda to zostaniemy z niczym. Mój M też nie jest przychylnie nastawiony. Tyle wysiłku na nic.

Mamy jeszcze 2 zarodki. Próbować dalej czy się badać? Nie wiem co trzeba zbadać podstawowe badania mamy w porządku. Pomożecie?

Dziewczyny beta spadła z 8 w 6dpt na 4 w 8dpt. Czyli już nie ma szans żeby się podniosła? Nie wiem co robić z lekami wizytę mam dopiero w poniedziałek. Jestem załamana.

Hejka, 6dpt i beta 8. W 2 dpt było 40 ale to przez pregnyl. Jejku myślałam że będzie wyższa

Jejku to masz nie ciekawie. U mnie tylko moja siostra wie że się staramy ale nie wie o in vitro. Jak jej mówiłam że może podejdziemy do tego to też nie była przychylna. Że niby in vitro to można i w wieku 40 lat zrobić jak się nie uda. Ale ja mam 30 i nie chce czekać. Ludzie którzy tego nie...

Cześć dziewczyny, wiem że już nie raz pisalyscie że ból jak na okres jest po transferze normalny a co z wkurwem? Przed okresem zawsze chodzę nabuzowana i teraz mam dokładnie tak samo. Dziś 6dpt.

My się jeszcze namyslamy czy może nie powiedzieć ale to już po narodzinach. Ciężko słuchać "tyle lat razem zróbcie sobie dziecko" jak by to było takie proste. Z miejscowości w której się wychowywalam właśnie 3 dziewczyny które znam urodziły, mają po 22 lata, wszystkie wpadły. Jakie to uczucie...

Dzięki, tak właśnie robię. Tak dziewczyny jesteście niesamowite. Jestem tu ledwie chwilę a czuje się jak .. w rodzinie. Zwłaszcza że nikt z prawdziwej rodziny nic nie wie, nie ma z kim pogadać. Mój M to już mnie czasem słuchać nie chcę

Nie żałuję oczywiście i nie będę żałować jeśli się uda ale zawsze gdzieś z tyłu głowy jest myśl że może udało by się naturalnie. Dziękuję za wsparcie

Hej. Tak czytam Wasze historie i się zastanawiam czy nie za wcześnie podjęliśmy decyzję o in vitro. Staramy się o dziecko ponad 2 lata. Ja jestem chwilę po 30. Zrobiliśmy podstawowy pakiet badań potrzebny do pierwszej wizyty w klinice. Wszystkie wyszły dobre. Dodatkowo robiłam drożność na NFZ i...

@Cytrynka122 Gratuluję

Cześć dziewczyny, dzwonili z kliniki podwoili mi dawkę luteiny. Czekam na 2 weryfikację we wtorek. Czy można mnie wpisać do kalendarza? Czyje się ok tylko dzieje się coś dziwnego, spie w dzień. Nigdy w życiu nie spałam w ciągu dnia. Czy któraś też tak ma/ miała?

Cześć. Właśnie odebrałam wyniki 2dpt beta 39. Progesteron 21,6. Estradiol 2515,00. Wiem że jest za wczesnie ale czy to dobre wyniki? Z kliniki jeszcze nie dzwonili.

Na to wygląda. Do tego mam luteinę dopochwową 3x2 i podjęzykowa 3x2. Jutro będę mieć pierwsze wyniki i weryfikację telefoniczna. I tu pytanie dziewczyny, bralyscie te weryfikację czy jednak się badacie we własnym zakresie?

Ja biorę estrofem 4x1 od samego początku. Takie zalecenia dali mi w klinice Invicta w Warszawie.

Dzięki za info. Spróbuję z tą maścią. Rozumiem że jest bez recepty?

U mnie to raczej swędzenie ale np dziś siedzie w pracy i nagle mam wrażenie że się posikalam. Lecę do łazienki a tam mokro z kawałkami rozpuszczonej luteiny. Jak to się nasili będę musiała nosić podpaski bo strach.

Cześć dziewczyny. Od dawna tu zaglądam ale pierwszy raz piszę. Jestem 2 dni po transferze. Staram się nie myśleć ale to co chwilę do mnie wraca. Do tego przez wtykanie tej luteiny i estradiolu nabawiłam się i infekcji. Myślicie że to może zaszkodzić?