Wyniki

mrożony, po punkcji miałam za wysoki progesteron już. Udało się za 3 razem (3 transfer).

też się zastanawiałam co robić. Postanowiłam, że poczekam do prenatalnych. Potem już będę robić. Podobno to bezpieczne i nie ma wpływu 🤷🏼‍♀️

postaraj się tak o tym nie myśleć. Najgorsze jest to, że nie mamy na to wpływu. Nikt specjalnie się nie naraża, każda modli się o brak komplikacji. Może wszystko będzie dobrze 🤗

zastrzyki przerażały chyba nas wszystkie. Okazuje się, że nie taki diabeł straszny. Grunt to, żebyś podawała je sobie powoli i nie w to samo miejsce, nie będziesz miała siniaków. Po kilku zaczniesz się przyzwyczajać. Ja po transferze dostałam dodatkowo heparynę i robię je do 16 TC codziennie...

Właśnie w pytaniu na śniadanie mówią o ćwiczeniach w ciąży.

trzymamy mocno kciuki

Bardzo się cieszę, że wszystko jest dobrze. 🥹 W internecie czytałam, że nie powinno się trenować na rowerku stacjonarnym w domu. Zwykły rower i delikatna wycieczka to co innego. Nie wsiadaj już na ten rower 🥲

poleż trochę, nie trenuj narazie 🥺 Oby to tylko naczynko jakieś.

o losie 🤦🏼‍♀️

jak to rozwalona czacha? Głowę potłukł?

ale ona jest pewne słodziak 🥰 z takim dzieckiem to już można się fajnie pobawić. Chociaż oczy dookoła głowy pewnie masz.

no pewnie, ale kieruję się tym co dziewczyny piszą, że z każdą wizytą jest lepiej 😉

to malutkie dawki. Sprawdzasz TSH czy Ci nie skacze?

Tak dobrze czułam się w dzień. Wybija godzina 17 i 🤢 Ale to tak mnie mdli teraz, że chyba zaraz naprawdę pójdę zwymiotować 🤮 Dziewczyny, z 11+ powiedzcie, że u Was już troszkę lepiej 😰

no ja niestety mam, będzie chciał zbijać do 1.

Zapisałam się na badania prenatalne (dziś mamy 9+6). Chciałabym się Was poradzić czy większość robiła może badania Nifty (czy inne genetyczne). Ginekolog powiedział, że jeśli Pappa wyjdzie źle to i tak jest to kwalifikowane do amniopunkcji. Trochę nas po kieszeni całe to staranie szarpnęło i...

u mnie po pozytywnej becie TSH wyszło od razu 3.4, później 2.2, teraz mam 1.99. W sobotę mam endokrynologa. Pewnie znów dawkę podniesie, bo trochę za wysoko jeszcze przy Hashimoto 🙁

Teraz doczytałam, 125 😊 Ja mam teraz 100x4 i 75x3 i TSH wyszło mi 1.99. Słabo spada.

Łooo, to grubo. A jakie dawki w takiej sytuacji bierzesz?

to pięknie. Skurcze kończą się po 7-8 TC gdzieś. Potem tylko czasem pachwiny ciągną, najczęściej jak pochodzę. Mdłości od wczoraj nam bardzo słabe, no niestety piersi jak bolały tak bolą, czasem spać nie ma jak - tylko na plecach. Kawa i herbata powodują u mnie mdłości, w ogóle nie mogę ich pić.

Takie ogóle pytanie do dziewczyn, które już mają malutkie szkraby: po tej pierwszej fali badań, później też tyle tego się robi? Czy już może mniej? Morfologię każą robić co miesiąc?

też długo walczyliśmy, za nami 5 inseminacji i 2 procedury in-vitro, 2 poronienia 🥹 To teraz życzę spokoju i nudnej ciąży 😄

Ja dziś z totalnym fartem załatwiłam badania. Mój lekarz prywatny pracuje w szpitalu i byłam u niego odebrać skierowanie na te wszystkie badania. W laboratorium przyszpitalnym (powinno się być 7-9) byłam 11:30, Panie były tak kochane, że mi jeszcze tą krew pobrały i mam to z głowy 💃🏼

Rany boskie. Co 2 dni coś. U ciebie na pewno będzie dziewczyna - tyle to tylko dziewczyna wytrzyma 😅 Oby wszystko było dobrze, żebyś się nie zarazila ✊🏼

Cudownie 😂 To już mamy parkę, jedna dziewczyna i jeden chłopak.

Ja dziś lecę na kontrolne badania krwi, ale dopiero po 11 mam tam być. Bez śniadania to chyba 🤮 do tej godziny.

tak, przez to zajadanie mdłości i leżenie przez prawie miesiąc przytyłam 2 kg (0.5 kg to pewnie w cycki same poszło, bo biustonosze robią się za małe). Teraz już normalnie chodzę po domu, podjadanie jakoś opanowałam to trzymam się w miejscu.

kawa i herbata powodują mdłości. Wciągam tylko wodę, czasem jakiś sok. Mam wrażenie, że cały czas dochodzę pić, a ta butelka ciągle w połowie pełna. Ale jak tak radzicie, będę próbować więcej pić.

jak wy pijecie tyle wody? Ja 1.5 l wmuszam w siebie na siłę i czuję się nabomblowana 🙁 Co źle robię?

no i jak tam, pięknie rośnie?