Wyniki

Mnie tak właśnie boli cały czas, ale ja mam zdiagnozowaną dużą torbiel. Napisane na E6653 w aplikacji Forum BabyBoom

Masz rację. Jak najszybciej pracujecie nad drugim dzieciątkiem [emoji4] nie ma na co czekać Napisane na E6653 w aplikacji Forum BabyBoom

Nie wiem nie pytałam. Byłam prawie pewna że już nie będą mi potrzebne żadne metody Napisane na E6653 w aplikacji Forum BabyBoom

Wyniki miałam w porządku. Poza tym że mam wielką cystę na lewym jajniku. 5,/4cm. Pytałam czy to uniemożliwia owulację, powiedział że możliwe ale nie koniecznie [emoji53] Napisane na E6653 w aplikacji Forum BabyBoom

A mój lekarz mówi że jeszcze pół roku poczekać, może się uda. A jak nie to bardziej drastyczne metody zastosujemy Napisane na E6653 w aplikacji Forum BabyBoom

Cudownie [emoji4]gratuluję z całego serca [emoji177] mój synuś jest z kwietnia. Napisane na E6653 w aplikacji Forum BabyBoom

Umawialiśmy się z mężem że próbujemy do końca roku. I to spotęgowalo moją radość że stał się cud. Mam 39 lat.

Pierwsza ciąża zakończona w piątym tygodniu. Później szczęśliwie urodziłam synka. Dwa lata później córcia. Później już same problemy

Witaj kochana dziękuję za dobre słowo. Dzisiaj miałam naprawdę jeden z cięższych dni. Przez ten tydzień myślałam że stał się cud..

Dzisiaj zrobiłam test, niestety negatywny. Jakieś plamienia mam, ale okresu jako takiego nie mam. W poniedziałek byłam u ginekologa. Czekać na @ albo się cieszyć.

Minął rok i niestety nic Tydzień temu termin okresu i nic. Czekam. Wiecie co to znaczy. Każdy kolejny dzień buduje we mnie myśli, nadzieję...wszystko potęguje fakt że nigdy wcześniej nie spóźniał mi siłę aż tak.

Szpital, zabieg,...... pustka Po pół roku znowu postanowiliśmy spróbować......

Witam serdecznie... W grupie staraczek po stracie odpisywałam już swoją historię... Ale w wielkim skrócie. Synka urodziłam kiedy miałam 30 lat. Dwa lata później urodziłam córeczkę. Później okazało się że choruję na nadczynność tarczy. długie lata leczyłam się dużymi dawkami hormonów, więc o...

Niestety lekarz mnie nie pocieszył. W badaniu potwierdził mięśniaka. Powiedzial że jest bardzo nieładny. :sad: Zajmuje dużą część ściany macicy. Trzeba będzie operować, w czasie operacji pobrać wycinek na badnie, jeśli wyjdzie nie złośliwy to będzie usunięty tylko mięśniak (jak się da). Jesli...

Bafinko , gratuluję!!! Odpoczywaj :yes: A ja właśnie zbieram się do szpitala. Jadę na to łyżeczkowanie. Pierwsze wyniki mam w górnej granicy normy.... Zobaczę co powiedzą w szpitalu. Dziękuję Wam za wszystkie dobre słowa!

Mam nadzieję.....dziękuję

No właśnie lekarz nic nie chciał mówić, tylko przerażenie malowało się na jego twarzy. Pół godziny robił to usg. Powiedział ze nie mogę czekać do świąt....tylko jutro jechać zrobić markery, a łyżeczkowanie macicy w czwartek albo w piątek. Zależnie od wyników dalsze leczenie...... :sad: A ja o...

Dziękuję za dobre słowo ....ale dzisiaj chyba nic mnie nie pocieszy....siedzę i ryczę....

No to się dowiedziałam....:-( Poszłam na wizytę z nadzieją na dobre wiadomości, a dowiedziałam się że mam guz na jajniku, i dużą rozlaną zmianę w macicy do natychmiastowego łyżeczkowania....:sad: Markery nowotworowe jutro na cito....jestem załamana :-( :(:-( :(:-( :(

U mnie znowu nic Czuję że @ się zbliża. Brzuch boli, pewnie dostanę jeszcze dzisiaj, choć termin na piątek. Idę dzisiaj do gina, zobaczymy co powie....

Hej dziewczyny. Witam we wtorek... U mnie chyba znowu nic.. Brzuch mnie boli od wczoraj jak przy @ a mam dostać dopiero w piątek. Czuję że będzie wcześniej. Idę dzisiaj do ginekologa,zobaczymy co powie. Nawet nie robiłam testu w tym miesiącu

Witam Was dziewczyny . Czytam od jakiegoś czasu Wasze wpisy....cóż jak bardzo mi bliskie. U mnie dwójeczka kochana szkolniaków już, ale zawsze marzyłam o trójce. Niestety po drodze wyszła nadczynność tarczycy, z którą zmagam się już kilka lat. Nie było mowy w tym czasie o dziecku. Kiedy hormony...